Czy chińskim ploterem można wykonywać pieczątki?

[qoptics]

HMMMM pokaz jak wychodzi pieczątka to powiem co dolega laserkowi lub samym ustawieniom, powiem tak nie przepadam za chińczykami ale na takim małym powinno siekać pieczątki aż miło (co prawda nie z prędkościami 2m/s ale 10x wolniej
podeślij mi jakąś fotkę ze zbliżeniem gumy i zrobionej na papierze

[ Dodano: 2010-04-08, 09:17 ]

Witaj qoptics,

Witam. Dziękuje za zainteresowanie, a sprawa na chwilę obecną ma się tak: próbowałem ustawić lustra, bo wyczytałem w instrukcji cięcie powinno być pionowe, u mnie nie było, w dodatku promień lasera nie uderza w to samo miejsce na początku jak i na końcu stołu roboczego. tak sobie ustawiałem że rozregulowałem i jest jeszcze gorzej niż było.. Zadzwoniłem do firmy w której ploter kupiłem i powiedzieli że w tym tygodniu przyjdą i mi ustawią te lustra. Firma w której kupiłem jest z lublina czyli z miasta z którego i ja jestem wiec nie jest to jakiś wielki problem dkla nich. Jak ustawią lustra to zrobię pieczątkę i jej zdjecia to może Pan będzie coś mógł pomóc, bo ta lubelska firma sprzedaje plotery laserowe, robią pieczątki ale nie na laserach tylko starą technologią polimerową, mam więc powody domniemywać że gdyby umieli ustawić tak ploter aby ciął pieczątki to sami sobie by ustawili, chyba że faktycznie tymi ploterami nie da się zrobić pieczątki. W każdym razie odezwę sie jak już lustra będą ustawione. POZDRAWIAM

Witam,
hmmm ustawianie luster nie jest również problemem, zaczynamy od pierwszego ( tego koło tuby)nakładając najlepiej wilgotny papierek (wilgotny dla tego ze będzie widać na nim skupienie wiązki i jeśli puścimy test nie wypali o drazu dziurki tylko zbrązowieje lekko i będziemy w stanie określić czy jest okrągła czy owalna lub rozwarstwiona . im bardziej promień wpada w okrąg tym lepiej) oczywiście tubę ustawiamy tak żeby promień trafiał centralnie w środek pierwszego lustra.
taką samą czynność powtarzamy przy kolejnych lusterkach (podejrzewam ze tam są tylko 3 czyli obiciowe koło tuby potem w osi Y i w osi X czyli na samej karetce)
po wykonaniu tych czynności powinniśmy mieć idealnie padający promień na soczewkę (sprawdzić to możemy również wyciągając soczewkę i przykładając wilgotny papier jeśli nie trafia poprawiamy to ustawiając kąt w lustrze kareetki) teraz zróbmy sobie test skupienia plamki lasera przykłądając najlepiej kawałek plexi GS (gs to dla tego żeby widzieć efekt testu a nie tylko nadtopiony niewyraźny punkt) robiąc test będziemy mogli regulować wysokością soczewki od materiału i określić najmniejszy jego odczyt , wtedy najlepiej sobie to zmierzyć i wykonać matrycę (najlepiej z kawałka jakiegoś grubego plastiku o 2 wymiarach do grawerki taki jak określiliśmy i 2 o jeden mm mniejszy do cięcia grubszych materiałów)
W tym momencie ploter powinien być ustawiony i trzeba wykonać test grawerki patrząc na efekt (jest lepiej czy tak jak było) kwestia teraz jeszcze samego oprogramowania oraz metody grawerowania (chodzi o ustawienie przesunięcia Y po przejechaniu karetki w X im mniejszy tym dokładniejsze będą krawędzie) po ustawieniach należy skalibrować laser a to już inna dłuższa bajka no i nie wiemy na jakim oprogramowaniu pracuje choć podejrzewam że na LASERCUT 5....

[Paweł1000]

Lustra ustawione. Odtłuszczenie sporo dało, ale efekt nadal nie jest zadawalający. Próbowałem wkleić zdjęcie odbitej pieczątki, ale jakoś mi nie wychodzi. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie, a w szczególności koledze qoptics który ma ogromną wiedzę na temat chińczyków i chętnie się nią dzieli. W tej chwili pozostaje mi zakup odpowiedniej tym razem dobrej tuby i może da się ustawić ploter aby sprostał zadaniu do jakiego został zakupiony, przynajmniej mam taką nadzieję.

[grzegorz1965]

Czytam ten wątek i załuje że mieszkam tak daleko bo trudno mi uwierzyć że nie da się zrobić pieczątki.Na kupno nowej tuby zawsze masz czas.
Ciekawy jestem z jakiego pliku i na jakich parametrach, i jekim programem to grawerujesz.
I myślę ze w końcu trzeba zobaczyć efekt na zdjęciu, bo tak naprawdę to nikt dokładnie nie wie w czym tkwi problem.
A guma która zostaje wypalona w miejscach gdzie nie ma tekstu wcale nie jest twarda.
Natomiast jest nierówna , z charakterystycznym prążkowaniem zależnym od ustawionego skoku międzyliniowego.
Jezeli takie coś wystepuje na powierzchni która ma sie odbijać to zastanawiam sie czy nie moze to byc problem z zasilaczem ,czy jest w stanie dostatecznie szybko załączać i wyłączać laser.
nasuwa mi sie jeszcze jedna myśl choć troche szalona ,czy nie masz włączonej opcji grawerowania z wypełnieniem rastrowym takimi mikrokółkami choć tu nie jestem pewien czy może to miec znaczenie
Walcz dalej.To musi sie udać.

[qoptics]

Pozwolę wkleić przesłaną przez kolegę wykonaną pieczątkę po ustawieniach lusterek oraz mod tuby jaką posiada.

(jeśli pomogłem klikaj "pomógł")

[Paweł1000]

Dziękuję koledze qoptics za zamieszczenie zdjęć, mi się to nie udało. Skan pieczątki świadczy o niedoskonałości wykonanej pieczątki, proszę zwrócić uwagę na kropki i same literki, wszystko jest jakieś nie równomierne i bardzo nieprofesjonalne. Kolega qoptics zwrócił mi uwagę na promień lasera który nie jest idealny, jest raczej bardzo kiepski. Wychodzi na to że trzeba wymienić tubę na dobrą i jest nadzieja na dobry końcowy efekt. Zobaczymy w krótce.

[stempel11]

I co? Udało się? Też zastanawiam się na kupnem chińczyka do pieczątek i z uwagą czytałem ten post. Ale brak mu zakończenia...

[Paweł1000]

Wielka kupa z tych ploterów. Miałem zamiar kupić mniejszą soczewkę ale w całej polsce nie było. Innym pomysłem było wymienienie tuby ale i z tego zrezygnowałem, kolega z tego forum zrobił test na dobrej tubie i stwierdził że efekt nie jest wiele lepszy niż u mnie. Postanowiłem zaczekać trochę i przerobić ten ploter na amerykański, ewentualnie jak cena będzie szokować to dam sobie spokój z tym ploterem. Znalazłem firmę co przerabia takie plotery za 10000 zł. lub coś koło tego, może na tym forum jest ktoś kto też to robi, było by fajnie jak by dysponował tubą regenerowaną, wtedy mógłbym liczyć na mniejsze koszty.

[qoptics]

Więc zakończę temat , ogólnie jak już pisałem wcześniej i również w innych postach kitajce nie nadają się do grawerki, są za wolne (czas zapłonu tuby i silniki krokowe) i zbyt niedokładne, może na malutkich o mocach około 40 lub 25W ze stołami formatu A4 się coś urodzi ale i tak jakość będzie taka sobie . Co prawda na moim 120/80cm i z tubą 100W udało mi się uzyskać dosyć dobrą jakość jednak wymagało to sporo pracy czasu modernizacji plotera zakupu dobrej jakości tuby i doświadczenia oraz odpowiedniego materiału (czerwona gumka)
Tak więc kończąc temat nie polecam zakupu chińskich ploterków do pieczątek oraz wszelkich prac związanych z grawerowaniem rastowym (tylko grawer po obrysie i cięcie)

[Paweł1000]

Obecnie jestem zainteresowany przeróbką mojego plotera na ploter z amerykańską tubą, jest ktoś na tym forum kto to potrafi? Ewentualnie chętnie się pozbędę tego plotera, mogę też wziąść w zamian auto z dopłatą z mojej strony.

[Piotr Rakowski]

Jeśli mogę to i ja dodam swoje 3-grosze. Spójrzcie proszę na poniższe zdjęcia (po kliknięciu na nich - powiększają się):





Te pieczątki zrobiono bez żadnych dodatkowych ustawień, czy konwersji na postawie plików EPS zaimportowanych z Corela. Ustawienia maszyny: grawerowanie zwykłe, prędkość 210 mm/s, liniatura 0.04, moc 80% mocy maksymalnej. Nie muszę dodawać, że zrobione je na naszej chińskiej maszynie LYNX-500D. Tak więc można - i jak widać jakość jest zadowalająca.