BASS POLSKA 300 - parę spraw na początek
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 37
- Rejestracja: 07 sty 2015, 21:37
- Lokalizacja: Żagań
BASS POLSKA 300 - parę spraw na początek
Witam.
Stałem się posiadaczem polskiej chinki ( lub chinki polskiej ). Jest kilkuletnia, pracowała w stolarni. Jestem pozytywnie zaskoczony jakością obróbki mechanizmów, w świetle postów które czytałem o teraźniejszych egzemplarzach. Ale do rzeczy.
1. Brakuje kół zmianowych, na razie te nie problem ale w niedalekiej przyszłości chciałbym je dorobić. Czy gdzieś można je kupić gotowe lub dorobić ?
2. Gdzie kupić osłony śruby pociągowej ? Czytałem o nich już parokrotnie ale teraz jak potrzeba, to nie mogę znaleźć producenta.
3. Gwintowanie. Do tej pory jak gwintowałem w imadle, to musiałem stosować technikę - cały obrót w przód i ćwierć obrotu powrotu aby złamać zadzior ( no, tak mniej więcej ). Czy taką samą technikę trzeba stosować przy gwintowaniu w tokarce ( ręczny gwintownik ). Czy technikę gwintowania zmienia fakt użycia gwintownika maszynowego ?
Z góry dziękuję i pozdrawiam.
P.S. Poza tematem. Jak tu się wstawia ikony emocji ?
Stałem się posiadaczem polskiej chinki ( lub chinki polskiej ). Jest kilkuletnia, pracowała w stolarni. Jestem pozytywnie zaskoczony jakością obróbki mechanizmów, w świetle postów które czytałem o teraźniejszych egzemplarzach. Ale do rzeczy.
1. Brakuje kół zmianowych, na razie te nie problem ale w niedalekiej przyszłości chciałbym je dorobić. Czy gdzieś można je kupić gotowe lub dorobić ?
2. Gdzie kupić osłony śruby pociągowej ? Czytałem o nich już parokrotnie ale teraz jak potrzeba, to nie mogę znaleźć producenta.
3. Gwintowanie. Do tej pory jak gwintowałem w imadle, to musiałem stosować technikę - cały obrót w przód i ćwierć obrotu powrotu aby złamać zadzior ( no, tak mniej więcej ). Czy taką samą technikę trzeba stosować przy gwintowaniu w tokarce ( ręczny gwintownik ). Czy technikę gwintowania zmienia fakt użycia gwintownika maszynowego ?
Z góry dziękuję i pozdrawiam.
P.S. Poza tematem. Jak tu się wstawia ikony emocji ?
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2558
- Rejestracja: 04 paź 2007, 01:32
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
pokaż kolego jakieś fotki.
1.koła zmianowe z modułem 1 z poliamidu mogę dorobić ale to temat na póżniej. kupic gotowce pewnie też by się dało.
a może od razu elektrogitara zamiast zębatek?
3. pomimo posiadanie wolnych obrotów ja nadal gwintuje w trybie ręcznym kręcąc za uchwyt oczywiście kiedy robię to narzynką bądź gwintownikiem a nie nożem a że mam same ręczne to tez cofam żeby złamać wiór, stara szkoła, hehe
co do maszynowych się nie wypowiem, nie używałem
masz przecież buźki jak piszesz posta wystarczy ja kliknąć w miejscu gdzie ma być
1.koła zmianowe z modułem 1 z poliamidu mogę dorobić ale to temat na póżniej. kupic gotowce pewnie też by się dało.
a może od razu elektrogitara zamiast zębatek?
3. pomimo posiadanie wolnych obrotów ja nadal gwintuje w trybie ręcznym kręcąc za uchwyt oczywiście kiedy robię to narzynką bądź gwintownikiem a nie nożem a że mam same ręczne to tez cofam żeby złamać wiór, stara szkoła, hehe

masz przecież buźki jak piszesz posta wystarczy ja kliknąć w miejscu gdzie ma być
Nie otrzymasz koni wyścigowych krzyżując dwa osły
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 17
- Posty: 11923
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Maszynowe mają śrubową(skośną) powierzchnię natarcia,jan-stan pisze:Czy technikę gwintowania zmienia fakt użycia gwintownika maszynowego ?


co podobnie jak w gwintownikach maszynowych ze śrubowymi rowkami wiórowymi


ułatwia skrawanie i odprowadzanie wiórów poza narzynkę(gwintownik), których już nie trzeba łamać.
Ale w praktyce nawet stosowanie ręcznej odmiany narzynki z prostą powierzchnią natarcia bez łamania nie powinno powodować zerwań zwojów. Chyba, że narzynka tępa, krzywo prowadzona, lub trafi wredny materiał (zwłaszcza bez smarowania)..
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 37
- Rejestracja: 07 sty 2015, 21:37
- Lokalizacja: Żagań
Mam kolejne problemy.
Mocowanie krótkiego materiału. Ile najmniej trzeba chwycić materiał ( stal, teflon ) w uchwyt ( 100 ) aby go nie wyrwało ? Może są jakieś reguły.
Podtrzymka stała. Poszukuje od pewnego czasu ale wyniki mniej niż skromne. Jeśli szukam po nazwie Bass.. to nic w temacie nie znajduje. Pewnie można zastosować od innych ale nie wiem jakimi parametrami powinienem się posługiwać. Łoże u mnie to z jednej strony pryzma a z drugiej to płaskownik. Pewnie potrzebny jest rozstaw między listwami łoża ale jak określić parametry pryzmy, to nie wiem.
Mocowanie krótkiego materiału. Ile najmniej trzeba chwycić materiał ( stal, teflon ) w uchwyt ( 100 ) aby go nie wyrwało ? Może są jakieś reguły.
Podtrzymka stała. Poszukuje od pewnego czasu ale wyniki mniej niż skromne. Jeśli szukam po nazwie Bass.. to nic w temacie nie znajduje. Pewnie można zastosować od innych ale nie wiem jakimi parametrami powinienem się posługiwać. Łoże u mnie to z jednej strony pryzma a z drugiej to płaskownik. Pewnie potrzebny jest rozstaw między listwami łoża ale jak określić parametry pryzmy, to nie wiem.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 17
- Posty: 11923
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Jest.jan-stan pisze:Może są jakieś reguły.
Najkrócej wystawić - i najmocniej ścisnąć.
Oczywiście na ile się da. Dla różnych materiałów i różnych kształtów różnie to będzie wyglądać. Cienkiego pierścionka nie ściśniemy jak pełnego wałka. I różne wtedy trzeba stosować parametry obróbki.
Np złapanego na 10 mm w szczękach aluminiowego wałka długości 100mm na jego końcu praktycznie toczyć się nie da (chyba że podeprzemy kłem), ale jeśli wystaje tylko 20-30mm to już tak.
Po prostu trzeba zadać sobie pytanie: czy przy tym zamocowaniu może wyrwać ?.
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1473
- Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
- Lokalizacja: koło.wlkp
To wszystko jest jedno i to samo. Od czego nie kupisz z tej serii tokarek będzie pasowała. Swojego czasu w MTB 3000 Set EINHELL dołączana była do wyposażenia podtrzymka.jan-stan pisze:Podtrzymka stała. Poszukuje od pewnego czasu ale wyniki mniej niż skromne. Jeśli szukam po nazwie Bass.. to nic w temacie nie znajduje. Pewnie można zastosować od innych ale nie wiem jakimi parametrami powinienem się posługiwać. Łoże u mnie to z jednej strony pryzma a z drugiej to płaskownik. Pewnie potrzebny jest rozstaw między listwami łoża ale jak określić parametry pryzmy, to nie wiem.

C3 to też chyba to samo. Do niej masz podtrzymkę za parę talarów tutaj
http://www.arceurotrade.co.uk/Catalogue ... -020-00200
Nazywa to się po ichniemu C3 Fixed Steady
Tutaj
http://littlemachineshop.com/products/p ... uctID=4674
Pomierz, porównaj dla pewności i znajdziesz.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 17
- Posty: 11923
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Na 98% pasować będą od wszystkich maszynek "300", npjan-stan pisze: Jeśli szukam po nazwie Bass.. to nic w temacie nie znajduje. Pewnie można zastosować od innych ale nie wiem jakimi parametrami powinienem się posługiwać
MAKTEK TYTAN 300,
http://www.maktek.pl/tokarka-uniwersaln ... rodukt-184,
Bernardo 300
http://www.bernardo.at/shop/en/hobby-300-vd.html
Hobby 300 XX
http://www.hafen.pl/produkty/tokarka-hobby-vd,53,2,115
itd, bo są to najczęściej klony jednej konstrukcji.
Ważne by miały zbliżony rozstaw pryzmy (wielkość stożka też najczęściej mają tę samą) i płaskiej prowadnicy w łożu, oraz wysokość do osi toczenia. Możesz się wzorować na tych rysunkach
http://luenetten.de/pdf/steady-rest-dim ... -lathe.pdf
i

Najprawdopodobniej ta będzie pasować
http://www.hafen.pl/produkty/stala-podt ... r,53,3,228 ( http://www.hafen.pl/produkty/maszyny-do ... ia,53,5,78 )
ale dobrze byłoby dla pewności zmierzyć w tokarce od punktu zejścia się szczęk, np mocując w nich ostry pręcik, kieł, itp, do poziomu płaskiego łoża, jak na rys. wyżej, i zadzwonić by sprawdzili wymiar) czy zgodny z tą wysokością podtrzymki

pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2117
- Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
- Lokalizacja: 3miasto
Mam ten sam problem z mocowaniem, jak element nieco grubszy i dłuższy zaczynają się kłopoty i przydała by się podtrzymka. Przy tej maszynce masz łatwiej o podtrzymkę nie trzeba szukać daleko sprawdź tylko wymiary powinna pasować. Szukasz na znanych portalach np.http://allegro.pl/podtrzymka-tokarska-o ... 63589.html co prawda już spadła z ogłoszeń ale kontakt jest. To prawdopodobnie będzie pasowało jako ruchoma http://allegro.pl/podtrzymka-tokarska-r ... 30219.html.
Wersja druga skorzystać z przykładu forumowego kolegi Adam Fx i wyrzeźbić samemu https://www.cnc.info.pl/topics89/podtrz ... t34134.htm
Wersja druga skorzystać z przykładu forumowego kolegi Adam Fx i wyrzeźbić samemu https://www.cnc.info.pl/topics89/podtrz ... t34134.htm
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 37
- Rejestracja: 07 sty 2015, 21:37
- Lokalizacja: Żagań
Jestem na końcowym etapie składania i nagle kolejny problem. Mam uchwyt PUTm 100 i nie mogę go na nowo zamontować do zabieraka. Śruby mocujące do zabieraka są ruchome, obracają się wokół własnej osi i chowają się do korpusu uchwytu przy próbach dokręcenia. Próbowałem się dobrać do wnętrza uchwytu ( od strony mocowania ) ale nie mogę rozdzielić części. Próbowałem coś znaleźć pod DEMONTAŻ I ROZBIÓRKA UCHWYTU ale przeczytałem chyba z 200 postów i nic. Może ktoś z kolegów pomoże ?
Chciałbym jeszcze wrócić do gwintowników. Już pary razy 'udało' mi się złamać gwintownik ( te małe, przeważnie M3) i tu pytanie. Czy problem jest w tanich gwintownikach czy też powinienem częściej cofać gwintownik aby złamać wiór ? Pewnie jak taniej to i częściej cofać. Czyli wszystko sprowadza się do wyczucia.
Chciałbym jeszcze wrócić do gwintowników. Już pary razy 'udało' mi się złamać gwintownik ( te małe, przeważnie M3) i tu pytanie. Czy problem jest w tanich gwintownikach czy też powinienem częściej cofać gwintownik aby złamać wiór ? Pewnie jak taniej to i częściej cofać. Czyli wszystko sprowadza się do wyczucia.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 17
- Posty: 11923
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
jan-stan pisze:Próbowałem się dobrać do wnętrza uchwytu ( od strony mocowania ) ale nie mogę rozdzielić części.
Jak wykręcisz szczęki i te trzy śrubki trzymające tylny dekiel, to poprzez otwory na szczęki można delikatnie wybić tylny dekiel (razem ze slimakiem, tylko przedtem wyjąć orzechy.
to troszkę inny typ ale podobnie..
a tak w ogóle przydałoby się zdjęcie tyłu (bez zabieraka) z problemem..
https://www.youtube.com/results?search_ ... okarskiego
pozdrawiam,
Roman
Roman