Ładne

Podoba mi się ten system

Taka luneta jest tu nieodzowna w tak małej maszynce...
Ja bym to zrobił pewnie troszkę inaczej...
Wyrzeźbił bym podstawę na pryzmę konika i dał bym kamienie...Ale o to mniejsza...
Tigo-spaway wygodne są przy takiej robocie, ale ja bym dał porcelankę o numer większa...
Igła 1,6 prąd 90 A bez pulsu. Wydatek argonu ekonomiczne 5l/min... Alleluja i do przodu

Co do obróbki skrawaniem na zośkowatej, to był kiedyś taki koleś nazwiskiem
Chaddock Dwojga imion, których nie pomne w tej chwili...
Produkował takiego zośkowatego dziwoląga:
http://www.lathes.co.uk/dore%20westbury/index.html
Ale zasłynął, nie bez przyczyny, jako twórca "ostrzałki wszechczasów"
http://www.lathes.co.uk/quorn/
Bo to w sumie nierozerwalny komplecik jest... Zośkowata i porządna ostrzałka...
Inaczej się po prostu nie da na zośkowatej pracować...
Tak, że jakbyś inspiracji szukał na kolejną robótke, to polecam pod rozwagę

No i jeszcze taka sprężyna robotę robi jak jasny gwint
adam Fx pisze:wygląda na to że w następnym filmie jaki zaprezentuje będę musiał sam śpiewać i grać

pewien mój kolega w pracy, imieniem Adam... Często mi powtarza...
"Wujku ( bo tak mnie nazywają ) nie śpiewaj teraz, bo myślę... "
Ale wiesz... Przejrzałem drania

On wcale nie myśli, tylko nie może spokojnie z godnością
znieść mojej wokalizy

Chrzanić ACTA!!!
