Mogłem się oczywiście pomylić co do uzwojeń jak pisze kol. powgreg , tylko dlaczego po zawiezieniu stołu do znajomego i podłączeniu do autotrafo regulowane napięcie było od 0 do 250 V stół nawet nie drgnął choć pobór prądu oczywiście rósł w miarę zwiększania napięcia jak pamiętam do 0,7 A.
Cewkę będę musiał oczywiście nawinąć , tylko się zastanawiam czy nie zaryzykować i nawinąć inną cewkę . jest on bardzo podobny do PUSa4 500x200 .Stoły te mają ok 100W i prawdopodobnie mój był na 380V( przy oporności 1500 om i prądzie 0,146 A zasileniu 220V wychodzi 32W, a 1500om i 0,253A i nap. 380V wychodzi 96W)
Postaram się dziś przekopać net i policzyć parametry różnych stołów ,zobaczymy do jakich wniosków się dojdzie przynajmniej matematycznie . Co do schematu SPH1 u mnie nie było ani kondensator ani oporników .
stół elektromagnetyczny
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 112
- Rejestracja: 25 paź 2005, 23:21
- Lokalizacja: RzeszĂłw
Klucz do rozwiązania zagadki jest u Ciebie i wcale nawijając nie musisz ryzykować wystarczy podłączyć stare trafo i zmierzyć napięcie to nic nie kosztuje a da jakiś pogląd na sytuację.ija74 pisze:Mogłem się oczywiście pomylić co do uzwojeń jak pisze kol. powgreg
Cewkę będę musiał oczywiście nawinąć , tylko się zastanawiam czy nie zaryzykować i nawinąć inną cewkę
Piszę już o tym chyba z 3 razy
