tomk38 pisze:
ja to gupi jestem , ale chodzić ma o to że coś co dmucha ma zacząć ssać ???
jeden wężyk nie zapewni dmuchawy i ssawy na raz...
A jednak

urządzenie takie nazywa się inżektorem jednym wejściem podajesz sprężone powietrze (niekoniecznie może być inne medium) drugim zasysa inny czynnik - powstaje podciśnienie.
Każdy pistolet do malowania, ropowania, piaskowania itp. ze zbiorniczkiem od dołu działa na tej zasadzie.
Mam malutki inżektor który wytwarza podciśnienie pozwalające podnieść płytę aluminiową o wadze około 1 kg.
tomk38 pisze:dlaczego do wytworzenia nadmuchu powietrza musi być kompresor?
nie może być dowolna dmuchawa, nie wiem, może np. suszarka ?
czy choćby ten brzęczek z akwarium?
Suszarka nie koniecznie ale odkurzacz już jak najbardziej.
Dawno temu do odkurzaczy były takie patenty do malowania wąż podłączało się do wylotu powietrza do tego inżektor z przykręcanym słoiczkiem na farbę i jazda
