łamiace się frezy

baszawez · Post napisał: **baszawez** » 11 maja 2017, 10:59

Witam, mam problem w firmie z łamiącymi się frezami 4mm:
https://www.hoffmann-group.com/PL/pl/pe ... M/p/201040
Frezy są stosowane na frezarko-kopiarce, do frezowania otworów w profilach aluminiowych o grubości 2mm. Wg zalecanej prędkości skrawania wg producenta wiertel, predkosc obrotowa freza powinna wynosic ok 11800 obr/min, na frezarce mam 12 000 wiec prawie ideal, problem jest byc moze z niewystarczajacym chlodzeniem, bo frezarka nie ma wbudowanego chlodzenia tylko z butelki plastikowej przez pompke na podcisnienie podaje chlodziwo. Nie ma tez mechanicznego posuwu, wrzeciono ma prowadzenie liniowe ręczne.
Operator zaraz po zaczęciu frezowania je łamie, a jeden frez kosztuje 75 zl

Freeway · Post napisał: **Freeway** » 11 maja 2017, 11:10

Albo zakleja i przez to łamie (czyli dopracować parametry i chłodziwo), albo za szybko operator jedzie ręką.

Natan5064 · Post napisał: **Natan5064** » 11 maja 2017, 11:26

Może luzy w układzie maszyny, węgliki bardzo tego nie lubią

Bandito · Post napisał: **Bandito** » 11 maja 2017, 17:40

VHM jest mniej odporne na uderzenia i drgania niż HSS, ale wiadomo że tu chodzi o szybkość.
Frezy jednopiórowe mają głęboki rowek, ale robią duże drgania gdy masz słabo zamocowany lub wiotki materiał.
Ja na Twoim miejscu kupiłbym frez VHM fi6 dwuostrzowy o kącie linii śrubowej 30stopni -mały kąt robi tu mniejsze drgania. Chcąc uzyskać duży posuw nie może być drgań, więc sprawdziłbym też mocowanie detalu. Chłodziwo też ważne, bo przy słabym smarowaniu lubi zakleić.

baszawez · Post napisał: **baszawez** » 11 maja 2017, 17:47

problem w tym iż wymogiem technologicznym jest maksymalny promień 2mm więc nie moge użyć freza 6mm... Sprawdze faktycznie mocowanie materiału

Bandito · Post napisał: **Bandito** » 11 maja 2017, 18:06

Jeszcze przypatrzyłem się na ten frez, który używasz. Długość robocza 15mm? Jeśli frezujesz profil 2mm, to kup krótsze narzędzie.

einstein · Post napisał: **einstein** » 13 maja 2017, 20:39

Jeśli nie masz chłodzenia ciągłego, to najprawdopodobniej zakleja się frez i potem łamie.
Miałem podobny problem z frezowaniem wytłoczek alu o grubości 0.7mm. Frez jednopiórowy zabijał się wiorem po 20mm pracy (po 2cm pracy). Chłodzić nie mogłem, bo był to odbłyśnik i musiał pozostać super czysty. Stosowałem frezy 1 piórowe z dolfamexu. Po wykończeniu kilku frezów został mi ostatni tej samej geometrii ale polerowany. I nagle się okazało, że polerowany daje radę bez problemu.
Spróbuj z frezem polerowanym.

łamiace się frezy