Frezarka 1000x800 z ruchomym stołem - realizacja
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 2123
- Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
- Lokalizacja: Łódź
Skoro projekt to znaczy że jeszcze czas zamieszać
Magazyn w wyobraźni większości użytkowników ma postać karuzeli - jakaś tam tarcza stąd jej średnica i ilość gniazd. Aby było łatwo to wszystko stoi w pozycji jak do wrzeciona więc miejsca zajmuje od groma.
Ale można inaczej - tym bardziej że kolega ma dostęp do obrabiarek.
1) dla ISO30 gniazdo co 100mm
2)pionowa listwa z poziomo ustawionymi oprawkami - może być dwustronna a nawet 4x
3) przesów listwy silnikiem i śrubą
4) podajnik dwuosiowy z pneumatycznym napedem
- jeden wysuwa i chowa chwytakiem w magazynie i wrzecionie
-drugi wykonuje obrót/transport ramienia podajnika na drodze magazyn -wrzeciono
5) dodatkowe duperele typu szyber do magazynu, dmuchawka do oczyszczenia oprawki od wrzeciona, parę sprzętowych barier bezpieczeństwa.
Przy masznce którą widzę na zdjeciach taki magazyn zmieści 40 gniazd i zajmie przestrzeń 500x500x2000 w postaci słupka stojacego z boku maszynki.
Sterowanie z Macha.
[ Dodano: 2009-11-11, 15:02 ]
We frezarce oferowanej przez jakiś poznański geszeft widziałem podstawkę do stempli - taką jak kiedyś na poczcie pocztomistrz używał do swoich okrągłych pieczątek; i ta podstawka stała obok stołu - wzeciono nadjeżdżało nad podstawione gniazdo i wpychało tam oprawke. Wszystko totalnie upierzone wiórami.
[ Dodano: 2009-11-11, 15:05 ]
Co łatwiejsze? PLC czy sterowany przekaźnik typu LOGO?
A może Pokeys55 - gdzieś czytałem, nawet na forum że można pod Machem merdać tam wyjściami.
[ Dodano: 2009-11-11, 15:32 ]
To tak za ciosem - cetralne smarowanie - jak kol Olo bystro zauważył.
Podanie oleju do jednego magazynka nie rozwiazuje sprawy. Jeżeli ma być tylko jeden to powinien być po zewnętrznej srtonie stołu. Tu kanały na przewód oleju wyfrezowane są tylko od srodka. Skutkiem emulsja bedzie zbierana do wózka a zasilanie przez magazynek nie wypłucze z wózka zebranej emulsji. Przesiakanie oleju przez jeden magazynek do drugiego praktycznie nie następuje - trzeba zasilać rzczej oba.
Drugi aspekt to to że zewnetrzny magazynek pełni również funkcję zgarniacza i dużo szybciej ulega zużyciu - będzie to tym szybciej że tu nie jest zasilany.
Niezależnie jednak od tego który z magazynków bedzie zasilany to zmieniłbym miejsce podawania oleju bezpośrednio do przestrzeni wózka - a magazynki potraktować jak filcowe zgarniacze które utrzymują olej pomiędzy sobą. Umożliwi to przepłukanie wózków czystym olejem po zakończeniu pracy.
Wystarczy ze pod wózkiem wyfrezuje kolega gniazdo na pokrywkę z kanałem i do tej pokrywki ( zamiast do magazynku) podłączy przewód olejowy. Jeszcze jakiś oring na styku pokrywka-wózek
Czy przewidziane są kryzy na wejściach do każdego wózka?
Magazyn w wyobraźni większości użytkowników ma postać karuzeli - jakaś tam tarcza stąd jej średnica i ilość gniazd. Aby było łatwo to wszystko stoi w pozycji jak do wrzeciona więc miejsca zajmuje od groma.
Ale można inaczej - tym bardziej że kolega ma dostęp do obrabiarek.
1) dla ISO30 gniazdo co 100mm
2)pionowa listwa z poziomo ustawionymi oprawkami - może być dwustronna a nawet 4x
3) przesów listwy silnikiem i śrubą
4) podajnik dwuosiowy z pneumatycznym napedem
- jeden wysuwa i chowa chwytakiem w magazynie i wrzecionie
-drugi wykonuje obrót/transport ramienia podajnika na drodze magazyn -wrzeciono
5) dodatkowe duperele typu szyber do magazynu, dmuchawka do oczyszczenia oprawki od wrzeciona, parę sprzętowych barier bezpieczeństwa.
Przy masznce którą widzę na zdjeciach taki magazyn zmieści 40 gniazd i zajmie przestrzeń 500x500x2000 w postaci słupka stojacego z boku maszynki.
Sterowanie z Macha.
[ Dodano: 2009-11-11, 15:02 ]
We frezarce oferowanej przez jakiś poznański geszeft widziałem podstawkę do stempli - taką jak kiedyś na poczcie pocztomistrz używał do swoich okrągłych pieczątek; i ta podstawka stała obok stołu - wzeciono nadjeżdżało nad podstawione gniazdo i wpychało tam oprawke. Wszystko totalnie upierzone wiórami.
[ Dodano: 2009-11-11, 15:05 ]
Co łatwiejsze? PLC czy sterowany przekaźnik typu LOGO?
A może Pokeys55 - gdzieś czytałem, nawet na forum że można pod Machem merdać tam wyjściami.
[ Dodano: 2009-11-11, 15:32 ]
To tak za ciosem - cetralne smarowanie - jak kol Olo bystro zauważył.
Podanie oleju do jednego magazynka nie rozwiazuje sprawy. Jeżeli ma być tylko jeden to powinien być po zewnętrznej srtonie stołu. Tu kanały na przewód oleju wyfrezowane są tylko od srodka. Skutkiem emulsja bedzie zbierana do wózka a zasilanie przez magazynek nie wypłucze z wózka zebranej emulsji. Przesiakanie oleju przez jeden magazynek do drugiego praktycznie nie następuje - trzeba zasilać rzczej oba.
Drugi aspekt to to że zewnetrzny magazynek pełni również funkcję zgarniacza i dużo szybciej ulega zużyciu - będzie to tym szybciej że tu nie jest zasilany.
Niezależnie jednak od tego który z magazynków bedzie zasilany to zmieniłbym miejsce podawania oleju bezpośrednio do przestrzeni wózka - a magazynki potraktować jak filcowe zgarniacze które utrzymują olej pomiędzy sobą. Umożliwi to przepłukanie wózków czystym olejem po zakończeniu pracy.
Wystarczy ze pod wózkiem wyfrezuje kolega gniazdo na pokrywkę z kanałem i do tej pokrywki ( zamiast do magazynku) podłączy przewód olejowy. Jeszcze jakiś oring na styku pokrywka-wózek
Czy przewidziane są kryzy na wejściach do każdego wózka?
Tagi:
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 25
- Posty: 790
- Rejestracja: 28 paź 2005, 19:59
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
Pomysł z słupem z narzędziami jest jak najbardziej ciekawy - muszę dokładnie temat rozeznać - jeszcze nie wiem jak by go dokładnie móc zaadoptować do projektu.
Czy PLC czy logo - jest to z grubsza obojętne - chodzi głównie o to iż całość ma działać niezawodnie , obsłużyć kilka czujników uniemożliwiających pracę w przypadku jakiegoś błędu , lub zacięcia.
Pookeys posiadam i będzie stosowany w JOG-u - tam się spisze znakomicie , ale do magazynu bym go raczej nie angażował.
Jeszcze pozostaje cicha nadzieja iż jeden z kolegów z forum zrobi JAG-a z prawdziwego zdarzenia ... ale to czas pokaże
Kwestia centralnego smarowania
Nazwa sugeruje iż będzie rozdzielacz dawkujący olej do wszystkich wózków na raz , a w praktyce aż takie bajery nie są mi potrzebne - tzn jakąś kontrole nad kosztami muszę mieć ...
Smarowanie będzie realizowane na zasadzie podciągnięcia przewodów do każdego wózka , oraz nakrętki z listwy z dosłownie 5 kalamitkami - w ten sposób bez wysiłku w przeciągu 2 min jestem w stanie napełnić wózki olejem po skończonej pracy , ten sposób powinien wystarczyć aby z wózka wypłukać chłodziwo ( choć głównie będę korzystał z mgły olejowej , oraz sprężonego , ochłodzonego powietrza )
Wózki są wpuszczone w stół - tak więc samo to wymusiło konieczność robienia kanałów w których będą przewody olejowe.
Dodatkowo z racji iż stół przesuwa się 1mm nad prowadnicami będę mógł zamontować zgarniacze , które dodatkowo zabezpieczą wózki przed różnymi śmieciami.
Czy PLC czy logo - jest to z grubsza obojętne - chodzi głównie o to iż całość ma działać niezawodnie , obsłużyć kilka czujników uniemożliwiających pracę w przypadku jakiegoś błędu , lub zacięcia.
Pookeys posiadam i będzie stosowany w JOG-u - tam się spisze znakomicie , ale do magazynu bym go raczej nie angażował.
Jeszcze pozostaje cicha nadzieja iż jeden z kolegów z forum zrobi JAG-a z prawdziwego zdarzenia ... ale to czas pokaże
Kwestia centralnego smarowania
Nazwa sugeruje iż będzie rozdzielacz dawkujący olej do wszystkich wózków na raz , a w praktyce aż takie bajery nie są mi potrzebne - tzn jakąś kontrole nad kosztami muszę mieć ...
Smarowanie będzie realizowane na zasadzie podciągnięcia przewodów do każdego wózka , oraz nakrętki z listwy z dosłownie 5 kalamitkami - w ten sposób bez wysiłku w przeciągu 2 min jestem w stanie napełnić wózki olejem po skończonej pracy , ten sposób powinien wystarczyć aby z wózka wypłukać chłodziwo ( choć głównie będę korzystał z mgły olejowej , oraz sprężonego , ochłodzonego powietrza )
Wózki są wpuszczone w stół - tak więc samo to wymusiło konieczność robienia kanałów w których będą przewody olejowe.
Dodatkowo z racji iż stół przesuwa się 1mm nad prowadnicami będę mógł zamontować zgarniacze , które dodatkowo zabezpieczą wózki przed różnymi śmieciami.
Z racji takiego a nie innego "centralnego smarowania" - nieqqaz pisze:Czy przewidziane są kryzy na wejściach do każdego wózka?
"Tak naprawdę, to nie rozumiesz jakiegoś zagadnienia, dopóki nie potrafisz go wytłumaczyć swojej babci."
Albert Einstein
Albert Einstein
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1249
- Rejestracja: 31 sie 2004, 22:25
- Lokalizacja: EU
koledzy zejdzie na ziemie,
nauczcie wpierw rozmawiać plc z machem, a później kombinujcie nad rozwiązaniami.
nie jest to prosta sprawa choć mach wspiera teoretycznie (jedynie teoretycznie) ModBus'a
[ Dodano: 2009-11-11, 21:03 ]
nauczcie wpierw rozmawiać plc z machem, a później kombinujcie nad rozwiązaniami.
nie jest to prosta sprawa choć mach wspiera teoretycznie (jedynie teoretycznie) ModBus'a
[ Dodano: 2009-11-11, 21:03 ]
gościu sympatyczny proponuje ci zejść ze mnie, i to definitywnie, w przeciwnym razie ja siądę na ciebie, a jest z czego się śmiać, oj jest.qqaz pisze:jak kol Olo bystro zauważył.
Zwątpienie jest oznaką, że podążasz w dobrym kierunku.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 2123
- Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
- Lokalizacja: Łódź
Panie Olo , nie bój żaby, Mach pluginem przez RS bez problemu peryferiami steruje. I nie musi być ModBus'a ( praktycznie ). No ale pewnie kolega sie z tym jeszcze nie spotkał - wszystko przed nim.
A co do tego śmiania to bez różnicy czy wyzywasz od buraków, czy grozisz śmiechem - to Twój problem. W obu przypadkach jest niemiło.
A co do tego śmiania to bez różnicy czy wyzywasz od buraków, czy grozisz śmiechem - to Twój problem. W obu przypadkach jest niemiło.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1249
- Rejestracja: 31 sie 2004, 22:25
- Lokalizacja: EU
no tak zapomniałem ze wiesz lepiej, a twoja wiedza i doświadczenie przebija wszystkich.qqaz pisze:No ale pewnie kolega sie z tym jeszcze nie spotkał - wszystko przed
także weź plugina i podłącz sobie sps - jak już będzie ci chodził to wrócimy do tematu i wtedy wspomnisz moje słowa.
puki co powodzenia, i mecz się sam, szkoda mi czasu na bezsensowna korespondencje z kolega.
zawsze możne być gorzej.qqaz pisze:W obu przypadkach jest niemiło.
miłego dnia.
Zwątpienie jest oznaką, że podążasz w dobrym kierunku.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 25
- Posty: 790
- Rejestracja: 28 paź 2005, 19:59
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
[ Dodano: 2010-01-30, 20:15 ]
Po dłuższej przerwie - niestety prace ruszyły pełną parą.
Skompletowane wszystko co potrzebne żeby maszyna ożyła.
Udało się zamontować szkielet pod pełne osłony - będzie czysto , do tego drzwiczki otwierane pneumatycznie i pełnia szczęścia
Jak nic nie wyskoczy innego to do końca tygodnia chcę ukończyć wszystko związane z mechaniką , a może do 2-3 tyg ukończyć prace.
Poszukuje jakiegoś profi czujnika do pomiaru narzędzia - coś z Renishawa itp. Jest to może mały przerost formy , ale skoro już tyle poszło na maszynę to czemu nie dołożyć kolejnego bajeru ... więc może jak ktoś ma takie zbędne cudo to proszę o info - PW , GG
Po dłuższej przerwie - niestety prace ruszyły pełną parą.
Skompletowane wszystko co potrzebne żeby maszyna ożyła.
Udało się zamontować szkielet pod pełne osłony - będzie czysto , do tego drzwiczki otwierane pneumatycznie i pełnia szczęścia
Jak nic nie wyskoczy innego to do końca tygodnia chcę ukończyć wszystko związane z mechaniką , a może do 2-3 tyg ukończyć prace.
Poszukuje jakiegoś profi czujnika do pomiaru narzędzia - coś z Renishawa itp. Jest to może mały przerost formy , ale skoro już tyle poszło na maszynę to czemu nie dołożyć kolejnego bajeru ... więc może jak ktoś ma takie zbędne cudo to proszę o info - PW , GG
- Załączniki
-
- W trakcie montażu
- IMG_0454.JPG (122.92 KiB) Przejrzano 678 razy
-
- Przed malowaniem
- IMG_0444.JPG (113.79 KiB) Przejrzano 651 razy
-
- IMGP3188.JPG (56 KiB) Przejrzano 611 razy
"Tak naprawdę, to nie rozumiesz jakiegoś zagadnienia, dopóki nie potrafisz go wytłumaczyć swojej babci."
Albert Einstein
Albert Einstein