frezarka z allegro

[olo_3]

bartuss1

Tu niczego nie brakuje !,
nieznany jest sposób mocowania, być może, są jakieś mocowania co np.120st. ( w takiej sytuacji nie widać ich na pól-przekroju)

W środku kły są rozmieszczone co 180st. Świadczy o tym linia cienka umieszczona pod polem kreskowanym, równolegle do osi. Kły są wpisane do okręgu.

Natomiast co się przyczepiłeś do oprawki – to już całkowicie nie rozumiem, jedyne logiczne wytłumaczenie ze nigdy nie przyglądałeś się oprawce ISO na rysunku jasno widać (kreskowanie kamieni) ze oprawka przysłania kamień, ponadto ma nawet narysowane wycięcie na narzędzia montażowe.

Generalnie w mojej ocenie rysunek jest prawidłowo narysowany, jest nieczytelny to fakt, ale wynika to z kilku czynników; jakość skanu, jest to rysunek złożeniowy przedstawiony w pol-przekroju.

Prowadząc ta dyskusje z Tobą chce Ci tylko uświadomić, ze w brew Twojemu powszechnemu mniemaniu wcale nie jesteś taki doskonały jak zwykł o sobie pisać.

Przypomnę Ci następujące fakty:
-Zła interpretacja przedmiotowego rysunku
-Błąd w obliczeniach sil skrawana (50N)
-Fatalne wykonanie maszyny
-Źle dobrane parametry( silnik przekładnie)
-Kompletny brak rozeznania w maszynoznawstwie – mimo zapewnień kilku letnie pracy w zawodzie (swoja droga musiałeś kilka lat wcześniej studia skończyć)

mógłbym jeszcze długo wymieniać, nie mam na celu Ci dokuczać a jedynie sprowadzić na ziemie i uświadomić, ze nie jesteś pępkiem świata , a już na pewno nieomylny !

[ Dodano: 2006-10-05, 23:29 ]
Twoja czerwona kreska jest całkowitą bzdurą szczególnie ta wew. – przyglądnij się co narysowałeś

[Wodzu]

To maja byc bledy !!!!!!!!!
Czlowieku czasami dostaje rysunki od ktorych boli mnie glowa, ani to dobrze zwymiarowane- lancuchy wymiarowe pozamykane polowy wymiarow brakuje, tolerancje wyciagniete z palca ( bo co to ma niby by za tolerancja +- 0,01654 - rozumiem ze jak rysuje na kompie to mu tak pokazuje ale to jest jednak blad), a o przekrojach i kladach to juz nie mam co wspominac nawet ktos po technikum jak ja by sie usmial
Ale ostatnio bylem z tym panem mgr inż. na piwie i mi wszystko wytlumaczyl.
Jak ma do narysowania 200 rysunkow w przeciagu jakiegos kosmicznie malego czasu to to tak wychodzi. I ja to rozumiem- i przyjmuje to sobie jako nauczke bo latwo kogos osadzac a jak ma dodatkowo skomplikowany detal- jak powyzsze wrzeciono do narysowania i rozrysowania na czesci powiedzmy w 2 godz. to zaczynaja sie pojawiac bledy. Ni sadzmy abysmy sami nie byli osadzenie. Zadnych bledow nie ma dopki wiadomo o co chodzi

[gmaro]

a wiesz, nie chce mi sie, mówie tylko ze są błędy i je pokazuje, ale żeby narysowac poprawny rysunek to za dużo czasu, a mam jeszcze swoją robote, ano w pierwszej chwili rzuciłem okiem i zobaczyłem błędy a reszta to ataki kolegów pod hasłem pokaż nam ten błąd ...

..wydaję się że zanim coś napiszesz to zastanów się bo , potem wymówka w stylu " nie chce mi się " nasuwa mi jedną myśl że się nie znasz na tym .. a są tu na szczęście ludzie co się znają i korygują takich jak TY i nie przejdą obojętnie koło tego co napiszesz..uff

a odnośnie tego błędu , wydaję się że ten kołnierz jest wspawany w tuleje co nie zostało zaznaczone na rys. ( parę fot poniżej )..

i naprawdę nie pisz, że się ktoś czepia bo sam wywołujesz reakcję użytkowników czytających to co piszesz ...

To maja byc bledy !!!!!!!!!

święte słowa , też obracam dokumentacją , błędy były są i to normalne tym bardziej że to nowe uruchomienia ..


teraz foty , na które kiedyś znalazłem a po za tym próbuje coś pokazać a nie tylko ....

klikając można powiększyć ( wiadomość dla bartusa )

[bartuss1]

no i dałem sie zrobić poniekąd w balona a horda tylko czekała żeby mi wytknąć moje błędy,
co zaś sie tyczy maszynki - nie była fatalnie zrobiona, klient jak na razie nie ma żadnych pretensji a wy wielcy znawcy dajcie se buzi i nie róbcie ze mnie głupa
i tak oto koncze wypowiadanie sie na tym forum.

[251mz]

urzekła mnie twoja historia, starałem sie narazie nie wdawac w ta dyskusje ale widze ze i ja musze wtracic swoje 3 grosze. Człowieku robisz burdel na tym forum , zaczynasz cos a nie konczysz swoich wywodów , twoje wypowiedzi swiadcza o niewiedzy , a i moze czasami warto sie przyznac do bledów i niewiedzy, wkoncu czlowiek uczy sie cale zycie

[olo_3]

urzekła mnie twoja historia, ..........zaczynasz cos a nie konczysz swoich wywodów , twoje wypowiedzi swiadcza o niewiedzy , a i moze czasami warto sie przyznac do bledów i niewiedzy, wkoncu czlowiek uczy sie cale zycie

Aby to tego doszło należy mieć pokorę i wyobraźnię.

[ Dodano: 2006-10-06, 11:53 ]

........na obrazku wyglądało cacy, a jak ktoś zapewnia i daje gwarancje że wszystko jest super to nie kupisz ?
trzeba wziąć poprawke i przymknąć troche oko, ......za te pieniądze precyzji nie dostanę ...

To taka przenośnia literacka.

[DZIKUS]

no i dałem sie zrobić poniekąd w balona a horda tylko czekała żeby mi wytknąć moje błędy,

jesli dla ciebie grupa kilkunastu (kilkudzieiseciu?) osob z wyzszym wyksztalceniem technicznym - czesto z wieloletnia praktyka zawodowa - stanowi jakas "horde" (w domysle dziką), to powiedz, kim dla owej hordy sa "ludzie" twojego pokroju? uswiadomie ci kolejny raz: swoja osoba prezentujesz totalny brak wiedzy w kwestii techniki, twoje projekty i wykonania maszyn i czegokolwiek zreszta obarczone sa tragicznymi bledami a styl wypowiedzi na forum - mowiac najdelikatniej jak mozna - doprowadza mnie zwykle do *K*U*R*W*I*C*Y*. miales kiedys satysfakcje, ze mogles mi wytkanc, ze mam tam jakeis idiotyczne punkty karne, otoz dla twojej informacji dostalem je ze tepienie podobnego tobie fachury, ktory wreszcie zamknal smierdzace cos czym wczesniej gadal i przestal sie tutaj udzielac, co i tobie sugeruje, bo juz trace cierpliwosc a glupio byb bylo przez jakiegos smiecia (specjalnie uzylem slowa "jakiegos", aby wyrazic sie bezosobowo, zeby nie bylo ze cie obrazam) stracic mozliwosc czytania tego niezwykle interesujacego portalu.

co zaś sie tyczy maszynki - nie była fatalnie zrobiona, klient jak na razie nie ma żadnych pretensji

klient pewnie nie ma swiadomosci, co mozna dostac za takie pieniadze i jak powinna wygdac i dzialac normalna maszyna zrobiona amatorskim sposobem przez osobe amjaca o tym pojecie. zreszta twopja wiarygodnisc stoi pod wiekim znakeim zapytania, skoro ciagle sie placzesz w "zeznaniach": raz piszesz, ze frezer ci spapral robote, potem mowisz, ze specjalnie cos ZLE narysowales zeby moc to pozniej korygowac tandetnymi podkaldkami, pisales, ze maszyna jest dla klienta, pozneij ze jest w znacnzje miezre twoja, teraz widze, ze znowu jest tylko klienta. jeszcze tylko wspomne o ciaglym czepianiu bzdetow (na rysunku wrzeciona wyzej bledow w zaznaczoncyh przez ciebei miejscach nie widze, moze to dlatego, ze wiem jak takie wrzeciono wyglada wewnatrz, czego ty pewnie nie wiesz), o zwyklym "laniu wody" ("zwrocil ktos uwage na lamacz wiora" w watku o narzedziach), o przedstawianiu wlasncyh przypuszczen i domyslow w formie twierdzen (watek o alternatorze).

a wy wielcy znawcy dajcie se buzi i nie róbcie ze mnie głupa

my "se damy buzi", a ty se wez do buzi, zrobisz wreszcie jakis pozytek ze swojej glowy panie "inzynierze"

i tak oto koncze wypowiadanie sie na tym forum.

NARESZCIE

[bartuss1]

chociaż ... nie skomentuje powyższego bo widze bardzo kulturalny jesteś dzikusie czy jak cie tam w piaskownicy zwą

[azaz]

wracajac do tematu...
ciagle licze na fotki elementow wykonanych frezarka poniewaz zastanawiam sie nad jej zakupem

[kostner]

miales kiedys satysfakcje, ze mogles mi wytkanc, ze mam tam jakeis idiotyczne punkty karne, otoz dla twojej informacji dostalem je ze tepienie podobnego tobie fachury, ktory wreszcie zamknal smierdzace cos czym wczesniej gadal i przestal sie tutaj udzielac, co i tobie sugeruje, bo juz trace cierpliwosc a glupio by bylo przez jakiegos smiecia (specjalnie uzylem slowa "jakiegos", aby wyrazic sie bezosobowo, zeby nie bylo ze cie obrazam) stracic mozliwosc czytania tego niezwykle interesujacego portalu.

Pomijajac powody jakie toba kierowaly gdy pisales te slowa, moim zdaniem pomimo wiedzy jaka dysponujesz to ciebie powinno sie tepic za takie teksy. Na kazdym znanym mi forum jest ktos kto wypowiada sie w taki jak ty sposoob i to przewaznie wlasnie osoby twojego pokroju rozwalaja forum i doprowadzaja do klootni. Sorry ale za kogo ty sie uwazasz zeby o innej osobie mowic "smiec" "smierdzace cos czym wczesniej gadal". Z merytorycznymi wpowiedziami ma to niewiele wspolnego. Jak zniknie bartus to podejrzewam znajdziesz sobie kogos innego do tepienia.

To ze bartus momentami przesadza jest jasne dla wszystkich. Ja sie z jego wywodoow smieje i czasami porozwazam na gg dalej albo wyraze swoja opinie albo sobie pomysle i starczy. Nie podobaja wam sie wypowiedzi bartusia to ignorujcie i po sprawie. Zreszta tyczy sie to wszystkich ludzi ktorzy mniej lub wiecej denerwuja na tym czy innym forum. Nie moze byc celem tego forum eliminacja i segregacja ludzi bo w koncu zostanie nas kilkunastu wypowiadajacych sie i powstanie towarzystwo wzajemnej adoracji. Dajmy sobie na wstrzymanie. Z bartusiem juz sie umoowilem na odwiedziny, bambus spakowany wiec sie na pewno uspokoi

A co do tematu. Moim zdaniem maszynka ta nie jest warta tych pieniedzy. Mozna na niej cos tam w miare dokladnie powiercic ale z frezowaniem bedzie lipa.