Frezarka kolumnowa epoxy+aluminium
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 29
- Posty: 122
- Rejestracja: 28 lut 2014, 07:42
- Lokalizacja: Polska
Witam ponownie:)
Jak widać na poniższym zdjęciu koncepcja się trochę zmieniła.
- zrezygnowałem z epoxy granitu na rzecz betonu( cement klasa 52,5 +krzem+ jakieś dodatki wzmacniające)
- zbrojony odlew jednoczęściowy z wtopionymi insertami
- oś Z fi 25 + 2 x po 2 łożyska w obudowie fi 25 ew po 1 przedłużanym
- pole pracy 350 x 200 mm
I teraz czas na pytania.
- jest sens stosować jakąś przeciwwagę?
- śruba trapezowa 16x4 będzie odpowiednia?
- czy użycie nakrętki poliamidowej o dł. 50-60 mm zniweluje luz?
- czy planowanie stołu na płycie w osi Y jest dobrym pomysłem? ( na zdjęciu stół teowy jest zagłębiony 2mm w płycie )
-czy użycie łożysk przedłużanych w osi Y zda egzamin? ( nie chciałem dzielić krzyżaka na 2 części a dzięki łożyskom przedłużanym mogę skręcić jedne nad drugimi)
Proszę o wszelkie sugestie i porady.
Pozdrawiam

Jak widać na poniższym zdjęciu koncepcja się trochę zmieniła.
- zrezygnowałem z epoxy granitu na rzecz betonu( cement klasa 52,5 +krzem+ jakieś dodatki wzmacniające)
- zbrojony odlew jednoczęściowy z wtopionymi insertami
- oś Z fi 25 + 2 x po 2 łożyska w obudowie fi 25 ew po 1 przedłużanym
- pole pracy 350 x 200 mm
I teraz czas na pytania.
- jest sens stosować jakąś przeciwwagę?
- śruba trapezowa 16x4 będzie odpowiednia?
- czy użycie nakrętki poliamidowej o dł. 50-60 mm zniweluje luz?
- czy planowanie stołu na płycie w osi Y jest dobrym pomysłem? ( na zdjęciu stół teowy jest zagłębiony 2mm w płycie )
-czy użycie łożysk przedłużanych w osi Y zda egzamin? ( nie chciałem dzielić krzyżaka na 2 części a dzięki łożyskom przedłużanym mogę skręcić jedne nad drugimi)
Proszę o wszelkie sugestie i porady.
Pozdrawiam

-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 693
- Rejestracja: 30 lip 2009, 14:00
- Lokalizacja: Świdnik
W mojej budowanej jeszcze maszynce luzu jak na razie na nakrętce poliamidowej nie zauważyłem, ale maszynka jeszcze nie pracowała więc trudno powiedzieć czy w końcu luzów nie złapie. Jak dobrze pójdzie to może w przeciągu tygodnia - dwóch uda mi się odpalić jedną oś na silnikach 6.9Nm to puszczę coś na Machu aby trochę pojeździło i zobaczymy jakie są faktyczne luzy, prędkości itp. Docelowo będę miał śruby 22x5 w Y i 22x5 lub 16x4 w X i Z.
Nakrętka ma około 50-60mm długości jeśli dobrze pamiętam. Robiłem tak aby rozmiarowo była odpowiednikiem kołnierzowej nakrętki kulowej 16x5, ale chyba zmienię na odpowiednik kulowej 20x5 coby były mniejsze problemy w razie ewentualnej zmiany na kulowe. Nakrętki wykonałem sam. Udało mi się dorwać gwintowniki trapezowe 16x4, 22x5 i jakieś dwa większe (chyba 26 i 28 ale nie pamiętam).
Nakrętka ma około 50-60mm długości jeśli dobrze pamiętam. Robiłem tak aby rozmiarowo była odpowiednikiem kołnierzowej nakrętki kulowej 16x5, ale chyba zmienię na odpowiednik kulowej 20x5 coby były mniejsze problemy w razie ewentualnej zmiany na kulowe. Nakrętki wykonałem sam. Udało mi się dorwać gwintowniki trapezowe 16x4, 22x5 i jakieś dwa większe (chyba 26 i 28 ale nie pamiętam).
tokarka NARVIK "made in Taiwan", frezarka Hartford (klon Bridgeporta "made in Taiwan"), frezarka Bridgeport w takcie przeróbki na CNC, frezarka CNC DIY, trochę pomniejszych klamotów
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 29
- Posty: 122
- Rejestracja: 28 lut 2014, 07:42
- Lokalizacja: Polska
a jaką masz średnicę łożysk? bo jeśli dałbym u siebie 2x podwójne fi 25mm to daje łącznie aż 26 cm... trochę dużo..ursus_arctos pisze:Przy takim wysięgu zetki daj 4 łożyska przedłużane - może wtedy będzie jakaś sztywność. Mówię z doświadczenia - ja mam łożyska zwykłe (dł. 50mm), rozstaw 150mm (czyli zabierają 200mm wałka) i jest dość wiotko.
[ Dodano: 2015-02-28, 21:24 ]
zwiększyłem dł elemenu ruchomego w osi Z do 15 cm.

Na 2gim zdjęciu widać maksymalne wysunięcie w osi Y i tak się zastanawiam czy przypadkiem oś Y nie będzie się zbytnio wyginać.

-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 29
- Posty: 122
- Rejestracja: 28 lut 2014, 07:42
- Lokalizacja: Polska
DOHC pisze:Ja bym na Twoim miejscu to jakos fest uzbroil, beton ma duza wytrzymalosc na sciskanie na rozciaganie juz nie bardzo.
Te 2 pręty co idą od przedniej części formy wymienię na dłuższe sięgające do tylnej płyty.
Planuje tez drutem porobić pajęczynki pomiędzy śrubami. Zastanawiam się też czy nie dodać do betonu zbrojenia w postaci takich małych kawałków włókna szklanego.
Dzięki:)DOHC pisze:Pozdrawiam i zazdroszcze skali w jakiej to robisz