Frezarka 500x300 - początki budowy
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 384
- Rejestracja: 17 sie 2012, 14:23
- Lokalizacja: Trójmiasto
Widzę, że wybrałeś opcję spawania całości. Teraz pozostaje Ci już tylko przyspawać płaskowniki i splanować, ponieważ prostopadłości tam nie masz na pewno.Kaytec pisze:Teraz jeszcze pytanie jak to wszystko poskładać... Spawać całość i wyżarzać, czy kombinować z płaskownikami i przykręcaną ramą?
Pytanie tylko, kto taką konstrukcję splanuje z jednego zamocowania? Czy to się w ogóle zmieści na maszynę. Dowiadywałeś się w tej sprawie już?
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 18
- Posty: 35
- Rejestracja: 05 lip 2010, 12:09
- Lokalizacja: Olsztyn
Płaskowniki i planowanie z jednego zamocowania. Wyżarzanie temat stoi w miejscu, bo nie ma gdzie.
Jak na razie parametry:
Pole robocze: 500x500
Wałki podparte 20mm na wszystkich osiach.
Silniki krokowe 2,8Nm
Sterownik - raczej zelrp
No i jeszcze jeden problem przez który stoi robota, wrzeciono. Brałbym mokrą chinkę 1,5 , ale kitram się zamawiać przez e-bay. Wczoraj jeszcze były na aledrogo zarówno wersje 1,5 jak i 2,2 ale aukcja się skończyła bez ofert, a sprzedawca mówi że niedostępne.
Jak na razie parametry:
Pole robocze: 500x500
Wałki podparte 20mm na wszystkich osiach.
Silniki krokowe 2,8Nm
Sterownik - raczej zelrp
No i jeszcze jeden problem przez który stoi robota, wrzeciono. Brałbym mokrą chinkę 1,5 , ale kitram się zamawiać przez e-bay. Wczoraj jeszcze były na aledrogo zarówno wersje 1,5 jak i 2,2 ale aukcja się skończyła bez ofert, a sprzedawca mówi że niedostępne.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 384
- Rejestracja: 17 sie 2012, 14:23
- Lokalizacja: Trójmiasto
Zawsze jest gdzieKaytec pisze:Wyżarzanie temat stoi w miejscu, bo nie ma gdzie.

https://www.cnc.info.pl/topics60/frezar ... htm#296712
Jest kilku sprawdzonych sprzedawców, którzy wysyłają z GB, odpadają opłaty celne. Poszukaj na forum, już kilka razy był ktoś polecany.Kaytec pisze:No i jeszcze jeden problem przez który stoi robota, wrzeciono. Brałbym mokrą chinkę 1,5 , ale kitram się zamawiać przez e-bay.
Możesz coś więcej napisać na ten temat, bo ja bym się tego bardziej obawiał, niż wyżarzania. Ja u siebie w mieście nie znalazłem nikogo, kto by zmieścił moją konstrukcję na maszynę. Musiałby być bardzo duży prześwit pod bramą i dłuuugi frez, lub frezarka 4/5 osiowa. Między innymi dlatego zdecydowałem się podzielić bramę i podstawę na dwie części.Kaytec pisze:planowanie z jednego zamocowania
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 18
- Posty: 35
- Rejestracja: 05 lip 2010, 12:09
- Lokalizacja: Olsztyn
Na ibeju z UK znalazłem wszystko w cenie około 950zł i jeśli nie ma cła/vatu to faktycznie nieźle. Jest kilku sprzedawców, z identycznymi opisami więc coś wezmę w ciemno. Odnośnie szukania to znalazłem chyba z 10 postów że już było, ale nic konkretnego po za tym nie mogę odszukać.
Nie wchodziłem na warsztat, ale konstruktor który zlecał ramę do spawania mówił, że powinno być większego problemu. Pewnie pod bramą będzie kawałek nieprzejechany.
Nie wchodziłem na warsztat, ale konstruktor który zlecał ramę do spawania mówił, że powinno być większego problemu. Pewnie pod bramą będzie kawałek nieprzejechany.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 307
- Rejestracja: 05 sty 2008, 12:13
- Lokalizacja: Garwolin
Oj chyba kolega się rozpędził.
Konstrukcja z ramą, dokręcanymi słupami i belką jest duzo łatwiejsza w obróbce. Aby obrobić płaszczyzny w tej konstrukcji trzeba mieć dojście do ciężkiego sprzętu, a to koszt... no i trudno sie dostać do takiego warsztatu.
Ja dzięki temu że zrobiłem konstrukcje modułową dość sprawnie obrobiłem wszystko na strugarce, a słupy z jednego zamocowania na wytaczarce, poskręcałem i jest cymes.
Poza tym - jak obrobić płaskowniki na ramie znajdujące się pod bramą? Chyba na wytaczarce z długim wysięgiem...
Konstrukcja z ramą, dokręcanymi słupami i belką jest duzo łatwiejsza w obróbce. Aby obrobić płaszczyzny w tej konstrukcji trzeba mieć dojście do ciężkiego sprzętu, a to koszt... no i trudno sie dostać do takiego warsztatu.
Ja dzięki temu że zrobiłem konstrukcje modułową dość sprawnie obrobiłem wszystko na strugarce, a słupy z jednego zamocowania na wytaczarce, poskręcałem i jest cymes.
Poza tym - jak obrobić płaskowniki na ramie znajdujące się pod bramą? Chyba na wytaczarce z długim wysięgiem...
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 613
- Rejestracja: 22 lis 2006, 15:41
- Lokalizacja: Bochnia/Kraków
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 18
- Posty: 35
- Rejestracja: 05 lip 2010, 12:09
- Lokalizacja: Olsztyn
@skrzydlaty - wzorowałem się na ogólnych zasadach i przeglądałem galerię plus uwagi z tego wątku. Zdaję sobie sprawę, że nie zrobię od razu nie wiadomo jakiej frezarki, ale na pewno sporo się nauczę przy budowie tej.
Przyszło trochę zamówionych części:

Wrzeciono zakupione na ebayu od użytkownika "prettystylesoul" zdecydowanie mogę polecić. Za wszystko zapłaciłem 186 GBP + 30 USD dodatkowo za przesyłkę do PL. Kontakt ze sprzedawcą rewelacja, towar zapakowany tak że chyba 15 minut otwierałem wszystko. W złotówkach wszystko łącznie z podwójnym przewalutowaniem, opłatami paypal, dodatkowym kosztem wysyłki wyszło 1088 zł. W zestawie razem 3 tulejki zaciskowe, falownik z oryginalną instrukcją, list od sprzedawcy i łopatologiczna instrukcja jak to uruchomić w najprostszej wersji.
Aby mieć wszystkie elementy układanki, brakuje tylko śrub napędowych. O ile bloki łatwo i tanio można kupić, to z nakrętkami trapezowymi bezluzowymi jest problem. Nie wiem czy warto brać śruby kulowe (jedna nakrętka chyba też ma luz).
Przyszło trochę zamówionych części:
Wrzeciono zakupione na ebayu od użytkownika "prettystylesoul" zdecydowanie mogę polecić. Za wszystko zapłaciłem 186 GBP + 30 USD dodatkowo za przesyłkę do PL. Kontakt ze sprzedawcą rewelacja, towar zapakowany tak że chyba 15 minut otwierałem wszystko. W złotówkach wszystko łącznie z podwójnym przewalutowaniem, opłatami paypal, dodatkowym kosztem wysyłki wyszło 1088 zł. W zestawie razem 3 tulejki zaciskowe, falownik z oryginalną instrukcją, list od sprzedawcy i łopatologiczna instrukcja jak to uruchomić w najprostszej wersji.
Aby mieć wszystkie elementy układanki, brakuje tylko śrub napędowych. O ile bloki łatwo i tanio można kupić, to z nakrętkami trapezowymi bezluzowymi jest problem. Nie wiem czy warto brać śruby kulowe (jedna nakrętka chyba też ma luz).