Moja pierwsza frezarka cnc

[bh91]

Ja mam pod stołem płytę alu 10mm - jak bym mógł dałbym 20mm - przy planowaniu frezem 8mm słyszała mnie cała była fabryka thomsona w piasecznie a ja sam siedziałem na podwórku - tak to wszystlko latało piszczało świszczało itd. Nie oszczędzaj na tym, bo i tak będziesz musiał poprawić - a później będzie drogo i ciężko.

Uwierz mi, że nie ma nic bardziej wkurzajacego niż marnej jakości detal na maszynie nad którą pracowałeś długo i wydałeś krocie - jak przychodzi myśl, że za te pińcet pińdziesiąt mnogło by to hulać jak ta lala to szlag trafia

Co do prowadnic - chciałem kiedyś skrócić w starej maszynce, i zacząłem brzeszczotem. po 30 minutach machania dokończyłem kątówką - wyglądało jak u ciebie

[bartuss1]

może to cie zainteresuje ?
https://picasaweb.google.com/1108182698 ... ka1000x500
albo takie podobne
https://picasaweb.google.com/1108182698 ... ma1200x900

co prawda to tylko przykłady które juz dawno znikly w Polszę, ale chodzi o zasadę.

[Darekk30]

może to cie zainteresuje ?
https://picasaweb.google.com/1108182698 ... ka1000x500
albo takie podobne
https://picasaweb.google.com/1108182698 ... ma1200x900

co prawda to tylko przykłady które juz dawno znikly w Polszę, ale chodzi o zasadę.

Hm.. interesujące lecz ja lubię dłubać i czerpać z tego satysfakcje...

Co do blachy 10mm to w mieście Łódź okres oczekiwania to minimum 2 tygodnie.... bez komentarza.

Co do planowania to nigdzie nie mają maszyny do której wejdzie konstrukcja .....

Nie wiem czy nie przesiądę się na drzewo mianowicie sklejkę mam jej pod dostatkiem...
Lub dodam przykręcę tą sklejkę do obecnej konstrukcji na podkładzie jakiejś żywicy.

WRRRRR..........

[dragon44]

Darekk30, kombinujesz jak koń pod góre,,, przemyśl dokładnie co i jak chcesz zrobić, zrób jakiś projekt, bo widzę że zaczynasz spawać i zużywać materiał i liczysz że jakoś się uda. Pomyśl jak zamocujesz bloki łożyskujące, mocowania silników, jak będziesz ustawiał geometrie, itd... Nie chcę Cię martwić, ale tym tempem (fajnie że masz zapał) narobisz mase błędów i się w końcu wku*wisz i porzucisz temat, bo nie ma nic gorszego jak ciągle pod góre, tym bardziej że sam ją tworzysz...

Aha, i nie wierzę w to że w Łodzi nie ma dużych maszyn... są tylko pewnie okres oczekiwania w tygodniach i nie mam pojęcia czemu Ci się tak śpieszy...

No i fajny motyw że liczysz paliwo, roboczogodziny i koszty. Ja paliwa nawet nie zaczynałem, godzin już będą setki, a budżet po przekroczeniu pewnego limitu przestaje się chcieć doliczać ... ciekawe kiedy Tobie się znudzi

[gaspar]

może to cie zainteresuje ?

Bartek, czemu w każdej frezarce robisz "bazy" oporowe dla dwóch prowadnic w każdej osi? W katalogu producentów prowadnic nie widziałem takiego sposobu montażu, chyba że jest pomiędzy nimi element dystansowy.

Jedna prowadnica do bazy oporowej, druga prowadnica powinna być "pływająca" ustawiana albo na zegar, albo za pomocą elementów osi + zegar.

Widziałem na forum wiele maszyn posiadających dwie bazy oporowe lub rowki w które są wpuszczane prowadnice - dokładność takiego pasowania jest uwarunkowana dokładnością pracy obrabiarki która to frezowała, a nie wierzę że nie rzuci tutaj setek. Przy jednej pływającej równoległość mozolnie można ustawić co do setki.

[Alvar4]

Oczywiście że w Łodzi są duże maszyny wielkości kombajnu bizon z przyczepą.
Szlifierka łożowa o polu roboczym 2x6 metra

.

Są tam też frezarko- strugarka bramowa o odrobinkę mniejszym polu roboczym.
Terminów nie znam, tak samo cen. Trza by majstrów podpytać.

Tu masz linka:
http://jotes.pl/index.php/pl/usugi/frez ... zanie.html

[bartuss1]

Bartek, czemu w każdej frezarce robisz "bazy" oporowe dla dwóch prowadnic w każdej osi?

setka czy dwie w tę czy w tamtą ? jeden ch, dla hiwinow HGH bez roznicy,
ale ogolnie pomocniczo sobie ustalasz dodatkowy wozek od pierwszej bazy, druga zaś ma byc dodatkowym wzorcem ktory pomoże w eliminacji wiekszych kombinacji z suwiarkami, jest to dośc wygodne.

odnosnie załączników ktore przedstawilem nie chodziło mi o to ze mogłbym to wykonac, tylko pokazac jak to mozna zrobic, bo na brak własnego zajęcia nie narzekam a dodatkowy delikwent targujący sie za 2500 czy 3500 to jakos niespecjalnie mi się usmiecha, jak wspomniałem wczesniej chodzi o zasadę, jakiś sposob ma wykonanie podstawy.

[Darekk30]

Oczywiście że w Łodzi są duże maszyny wielkości kombajnu bizon z przyczepą.
Szlifierka łożowa o polu roboczym 2x6 metra

Z nieba spadasz ...
Dzwoniłem dziś do 11 zakładów i zwątpiłem po kilkunastu telefonach , odsyłali od firmy do firmy i narzekali ze nie maja maszyn o szerszym polu jak 500mm.
Widocznie źle też szukałem.
Baza poczeka w takim razie , oczywiście jutro postaram się zorganizować blachę 10mm i kształtki przynajmniej 4mm pospawam i zawiozę na warsztat.
W tym czasie zajmę się elektroniką. Co do Planów to nie posiadam żadnych większość wychodzi w trakcie trwania prac może to i błąd ale na tym polega cała nauka
Ps. Ja nie rezygnuję tak łatwo
Pozdrawiam

[gaspar]

setka czy dwie w tę czy w tamtą ? jeden ch, dla hiwinow HGH bez roznicy,

No wiesz, odpuszczona setka tu i tam... i mamy dyszkę na końcu

[Dudi1203]

Darekk30, cos miasta nie znasz, elementy z blachy 10mm mozna tu miec w 3 dni, w centrostalu na brukowej material lezy od reki, a duzych maszyn tez nie brak. 3km od domu mam frezare 4x2x1m z uchylną i skrętną głowicą. Tylko zanim sie zgłosisz do kogos na takie maszyny zrob tą rame z profila 200x100x10 z dospawanymi bazami pod prowadnice, a nie z takich zabawek na furtke czy drzwi do garazu Tego nie ma sensu frezowac, bo przycisną do stołu, pognie sie 2mm, przefrezują, odkręcą, odpusci 2mm i robota psu w du**. A przyjmij, ze nikomu sie nie bedzie chciało bawić w podkładki, a już szczególnie operatorowi za 12zł/h