Czy ktoś umie rozczytać tabele żeby określić precyzyjność tych śrub?
http://www.ebay.com/itm/290776364520
W ogóle jest sens zamawiać takie rzeczy?
Tania i niekonwencjonalna frezarko-grawerka na biurko
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 613
- Rejestracja: 22 lis 2006, 15:41
- Lokalizacja: Bochnia/Kraków
Katalog śrub wygląda jak każdy inny katalog - czy to GTEN'a czy to HIWIN'a. Zajrzyj a ujrzysz analogieAlastor pisze:Czy ktoś umie rozczytać tabele żeby określić precyzyjność tych śrub?
http://www.ebay.com/itm/290776364520

Należy więc po cenie zakładać że jest to klasa C7 (jak nie gorsza, co już by było przesadą)

Jedna sprawa - skoro te opiłki tak swobodnie do szyny się przyklejają i rolka je mizia to oznacza że między rolką a szyną jakiś tam luz jest. Jeśli robimy maszynkę CNC to taki luz raczej jest niedopuszczalny. Dlatego więc kasujemy luz przez zmianę pozycji tulei ecentrycznej. Wszystko nam ładnie dolega (na oko oczywiście). Teraz wpada opiłek. Przy normalnych łożyskach albo wózkach zostaje na zgarniaczu. A tutaj? Jest miedzy rolką a szyną. A że kąt klinowania jest bardzo mały wiór zostaje wprasowywany w szynę albo rolkę. W przypadku BWC wiór aluminiowy raczej spowoduje zakleszczenie wózka albo odepchnie całej rolki. W przypadku tych aluminiowych wynalazków prawdopodobnie któraś powierzchnia dostanie po d**ie. Równie dobrze można użyć łożysk liniowych albo wózków bez zgarniaczy - co się wtedy stanie?KAJOS pisze:[youtube][/youtube] - tutaj nawet opiłki i inne nie straszne
![]()

Reasumując - chciałbym być tą osobą która na filmiku popycha te wajchę i móc sprawdzić luzy.
Ja tylko piszę swoje spostrzeżenia, może komuś wystarczy taka dokładność jaką oferują takie rolki ale o dokładności czy powtarzalności z założeń bym zapomniał.
[ Dodano: 2012-10-04, 10:10 ]
Jeszcze można zauważyć na filmiku "skokowość" ruchu przy ręcznym przesuwaniu popychadła w przypadku wiórków drewnianych. O czym to świadczy?
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 19
- Rejestracja: 31 sie 2010, 22:10
- Lokalizacja: Ciechanów
Ok, widzę już o co chodzi. Rzeczywiście nie ma to sensu. Dlatego zakupiłem wózki IKO 15 z szyną z giełdy tu na forum:)
Ale teraz mam dylemat, bo na dobrą sprawę nie wiem czy zachowują się poprawnie. Mianowicie przy probie przesuwania palcem, wyraźnie słychać jak klekoczą przy ruchu. Tu normalne dźwięki? Czy wózek na pionowej szynie powinien zjeżdżać pod własnym ciężarem?
[ Dodano: 2012-10-04, 21:21 ]
Pytań bo te moje zatrzymują się po przejechaniu dwoch centymetrów, mniej wiecej w określonej pozycji. I poruszenie ich wymaga pokonania pewnego oporu.
Ale teraz mam dylemat, bo na dobrą sprawę nie wiem czy zachowują się poprawnie. Mianowicie przy probie przesuwania palcem, wyraźnie słychać jak klekoczą przy ruchu. Tu normalne dźwięki? Czy wózek na pionowej szynie powinien zjeżdżać pod własnym ciężarem?
[ Dodano: 2012-10-04, 21:21 ]
Pytań bo te moje zatrzymują się po przejechaniu dwoch centymetrów, mniej wiecej w określonej pozycji. I poruszenie ich wymaga pokonania pewnego oporu.
Jestem totalnie zielony i proszę o wyrozumiałość.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 663
- Rejestracja: 01 lut 2011, 00:31
- Lokalizacja: Bolechowice/Kraków
Do zastosowania w frezarce to najlepiej jeśli wózki mają natężenie wstępne, i w tym przypadku zazwyczaj nie zjeżdżają pod wpływem własnego ciężaru.
Jeśli miejsca w których zatrzymuje się wózek są cały czas w określonych miejscach, to prawdopodobnie masz wyrobioną nierównomiernie prowadnice.
Sprawdź też czy czasem nie brakuje kulek bo to może też być przyczyną, z tym że zacięcia raczej nie będą w tych samych miejscach cały czas.
Nie miałem nigdy do czynienia z prowadnicami IKO, ale możliwe że twoje wózki nie mają
rozwiązania - łańcuch kulek,tylko są luźno wpuszczone do kanalików, przy takim rozwiązaniu występuje nie równomierny opór i większy hałas niż w wózkach z łańcuchami kulek.
[ Dodano: 2012-10-05, 00:48 ]
naprężenie
Jeśli miejsca w których zatrzymuje się wózek są cały czas w określonych miejscach, to prawdopodobnie masz wyrobioną nierównomiernie prowadnice.
Sprawdź też czy czasem nie brakuje kulek bo to może też być przyczyną, z tym że zacięcia raczej nie będą w tych samych miejscach cały czas.
Nie miałem nigdy do czynienia z prowadnicami IKO, ale możliwe że twoje wózki nie mają
rozwiązania - łańcuch kulek,tylko są luźno wpuszczone do kanalików, przy takim rozwiązaniu występuje nie równomierny opór i większy hałas niż w wózkach z łańcuchami kulek.
[ Dodano: 2012-10-05, 00:48 ]
naprężenie
