Witam
Robię konstrukcje z profili stalowych, i mam problem z długością 50x60cm stół roboczy będzie na wałkach 16mm przymocowanych na przeciwległych bokach. Tak się zastanawiam czy zastosować podpory pod wałki dla sztywności czy może zmniejszyć konstrukcje.
Sztywność ruchomego stołu roboczego
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 318
- Rejestracja: 06 kwie 2008, 09:46
- Lokalizacja: Rzeszów
Ja mam wałki 20mm długości 500mm niepodparte. I gdybym jeszcze raz robił maszynę to dałbym wałki 20mm ale podparte. Ugięcie na takich wałkach (oś Y ze stołem) badana czujnikiem podczas nacisku ręką osiąga nawet 0,1 mm. I wcale mocno nie naciskałem. Lepiej zrobić dobrze za pierwszym razem niż potem poprawiać
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 147
- Rejestracja: 12 sie 2008, 08:20
- Lokalizacja: Kraków
A ja się w ogóle dziwię, że wszyscy robią ramę stalową spawaną do której bezpośrednio mocują wałki...(!)
Ostatnio zrobiłem sobie pogawędkę z jednym znajomym inż. z Polibudy w Krakowie z wydziału mech. i też nie rozumie czemu większość preferuje spaw, zamiast śrub. I za cholerę nie może przekonać swoich studentów , że najodpowiedniejsza konstrukcja (nie mówiąc o odlewie z żeliwa, bo to "prawda absolutna") to skręcana, a nie spawana. No cóż ale widać takie trendy... a może łatwość/szybkość wykonania...
Ostatnio zrobiłem sobie pogawędkę z jednym znajomym inż. z Polibudy w Krakowie z wydziału mech. i też nie rozumie czemu większość preferuje spaw, zamiast śrub. I za cholerę nie może przekonać swoich studentów , że najodpowiedniejsza konstrukcja (nie mówiąc o odlewie z żeliwa, bo to "prawda absolutna") to skręcana, a nie spawana. No cóż ale widać takie trendy... a może łatwość/szybkość wykonania...