Cięcie sklejki gr.6mm jaka śruba i silniki?

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce drewna i materiałów drewnopochodnych ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
jacek81
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 14
Posty: 16
Rejestracja: 23 sie 2008, 08:30
Lokalizacja: Mielec

#11

Post napisał: jacek81 » 23 sie 2008, 20:15

LYNX na śrube czy listwe? i jaki skok?



Tagi:


cnc2006
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 3
Posty: 34
Rejestracja: 26 lut 2006, 21:31
Lokalizacja: brać na CNC?

#12

Post napisał: cnc2006 » 23 sie 2008, 20:34

Jeśli listwa to kręcisz zębatką a może dwiema? Sprzężonymi wałem napędzanym
krokówką lub serwem. Nie ma problemu z rozjazdem obu stron ?
Tak tylko pytam na szybko sącząc "oranżadę" po ciężkim dniu.

No i napęd ma wałek z obu stron tzn. i z du** strony też ;)


Autor tematu
jacek81
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 14
Posty: 16
Rejestracja: 23 sie 2008, 08:30
Lokalizacja: Mielec

#13

Post napisał: jacek81 » 23 sie 2008, 21:06

No i zrobił mi się post jakich setki na forum, dyskusja zero konkretnych faktów. Po przeczytaniu więcej pytań niż się miało na początku. Więc może jeszcze ktoś poleci z konkretami, poczekamy zobaczymy… pozdrawiam i ponawiam pytanie :) lepiej uczyć sie na cudzych błądach niż na swoich :D


cnc2006
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 3
Posty: 34
Rejestracja: 26 lut 2006, 21:31
Lokalizacja: brać na CNC?

#14

Post napisał: cnc2006 » 23 sie 2008, 21:30

Słuchaj Jacuś biznesmenie nowoczesny i szczeniaku jeden - patrząc na to 81 tak sobie myślę!

Wpadłeś tu dzisiaj i myślisz, że zaraz ci ktoś projekt gotowy zapoda bo tyś
biznesmen nowoczesny.

Czytaj przez miesiąc forum i analizuj informacje na forum i linki prowadzące poza przez
następnych 6 miesięcy. Może wykombinujesz coś ciekawego i się pochwalisz. Wbrew
pozorom uzyskałeś sporo informacji do mojego postu włącznie. Trzeba tylko ruszyć
mózgownicą i wykazać się pracą.

Tutaj bardzo wielu to fascynaci nie koszący kasy a wydający ją w powietrze tak by coś
zbudować i cieszyć się tym wymieniając doświadczenia. Są też tacy, którzy realnie zarabiają, nic w tym złego.

Bardzo często jednak pojawiają sie nachalni, tacy jak ty, którym się wydaje, iż słońce
się kreci wokół nich. Ale tak Jacuś jednak nie jest.


pltmaxnc
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1345
Rejestracja: 13 sie 2004, 13:58
Lokalizacja: warszawa

#15

Post napisał: pltmaxnc » 23 sie 2008, 21:40

jacek81 napisal
Tak żeby powstał JEDEN konkretny post w którym zagoszczą konkretne liczby..........może ktoś poleci z konkretami
Konkretne liczby:
Robię ploterki 500 x 700 x 100 , napęd - śruby fi 16 skok 5mm , silniki krokowe 3Nm , sterownik M542.
Prędkość max ok. 8 m/min tylko teoretycznie bo nastawa dla klienta jest 5 m/min przy ruchach jalowych i 3 m/min przy pracy.
Można dać śrubę o większym skoku i osiągnąc dużo większe prędkości , silniki pociągną.
Pewnie mój post niewiele Ci powie bo chcesz zbudować coś większego kalibru , ale może zainicjuje następne z "konkrentymi liczbami"

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#16

Post napisał: bartuss1 » 23 sie 2008, 21:58

ja zaś robię ploterki od metra kwadratowego wzwyż, silniczki od 8,5Nm wzwyż, srubki GSR 0d fi20x5 po rexrothy, prowadnice od walków poprzez BRH po rexrothy
predkości od 4m/min, reduktory i multiplikatory paskowe
elektronika zazwyczaj M880, za koszt częsci zazwyczaj można nowy samochod sredniej klasy kupic, ale to nie ja ustalam reguly na rynku tylko sie dostosowuję
konkrety zazwyczaj pojawiają się przy zleceniu, w koncu jakies tam doswiadczenie mam, teraz 24 sztuka sie robi, rexrothy itd
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


Jarosław B
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 204
Rejestracja: 08 sie 2006, 09:09
Lokalizacja: Kraków

#17

Post napisał: Jarosław B » 24 sie 2008, 02:02

Witam. No cóż może wyjaśnię parę rzeczy bo widzę że zaczyna coraz więcej przybywać ,,oszołomów" . Bardzo przepraszam za wyrażenie ale nie można tego inaczej nazwac.Posiadam pracownie stolarską od 24 lat a plotery sam wykonałem osiem lat temu i w zasadzie zawsze coś się modernizuje bo wymusza to ,, matka potrzeba '. A więc konkretnie .Parametry które założyłeś na początku są ,, wyssane z palca ' przy takiej konstrukcji plotera.Nie ma realnie możliwości osiągnięcia tak dużych prędkości przy silnikach krokowych .To jest kompletna bzdura. Na początku też miałem krokówki (12Nm )ale szybko się ich pozbyłem jak zawaliłem dwie pracę i popłynołem na pieniądzach.Po prostu w pewnym momencie zgubił krok i ,,po zawodach ' .Nawet nie wiedziałem kiedy dopiero jak skończył , to się okazało że błąd jest 2 mm .A najgorzej było w zimie gdyż pracownie nie ogrzewam w nocy i temperatura spada do około 5-7 stopni.Mało kto sobie zdaje sprawę jakie są siły tarcia zimnego smaru .A szybkość 250mm na sekundę przy silniku około 3KW (wrzeciono ) a co za tym idzie brama ma ciężar około 150 kg to jest czystym idiotyzmem . Chyba że będziemy pchali motyla. Po zmianie krokówek na serwa ( 250 Wat każde) nagle problemy zaczeły znikać .Jeśli chodzi o napęd to zastosowałem śrubę kulową fi 30 mm oś X i 25 mm oś YZ (ploter 2000x 1001 X 300 ) z tym że na osi X kręci się nakrętka co weliminowało drgania śruby. Po bokach pręty fi 30 mm z łożyskami.Cała konstrukcja plotera waży około 700 kg .Generalnie konstrukcja musi być bardzo stabilna a co za tym idzie bardzo masywna.Jakieś takie dziwne konstrukcje z profili aluminiowych to mogą być ale dla celów demonstracyjnych lub hobbystycznych .Najlepiej to sprawdzić robiąc duże koło z duża szybkością czy nie ma jakichkolwiek drgań.Mogę z pełną świadomością powiedzieć (a wiem z kilkunastoletniego doświadczenia ) że co najmniej połowa ploterów sprzedawanych na rynku to nieporozunienie.Nawet bardzo renomowane firmy mają w swojej ofercie towary z niższej pólki.A dlaczego ? Ano dlatego że przeciętnego Kowalskiego nie stać na wydanie co najmniej 100 tys zł na dobry ploter i pod niego się robi ploter za 30- 40 tys zł. Tak jest w każdej firmie i nie ma w tym nic dziwnego.Druga (a zarazem pierwsza ) chyba najważniejsza spraw to OPRZYRZĄDAWANIE I NARZĘDZIA (FREZY). Z tym to jest po prostu dramat .Dlatego napisałem w poprzednim poście abyś się zastanowił nad stołem powietrznym bo póżniej nie będzie gdzie go dać. Nie mówię już o pozycjonowaniu materiału narzędzia itd .Po co to wszystko piszę . Niejednokrotnie w swojej dziedzinie widzę że zakup odbywa się DLA POCHWALENIA SIĘ LUB DLA SZPANU gdyż możliwości jego są wykorzystane w 20 % a wiele prac można wykonąć na dużo prostszych maszynach i dzisięciokrotnie szybciej .Osobiście proponowałbym zlecić taki ploter komuś na forum gdyż jest tu parę osób ( i chyba nie więcej ) którzy wykonali naprawdę dobre urządzenia i posiadają wiedzę (a przedewszystkim doświadczenie ). Na tym bym chyba zakończył moje bazgroły ( nie będę poruszał tematu Frezy bo musiałbym spędzć przed komputerem całą noc ). Jeżeli kogoś uraziłem moją wypowiedzią to z góry bardzo przepraszam ale nie miałem takiego zamiaru. Pozdrawiam Jarek

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#18

Post napisał: bartuss1 » 24 sie 2008, 06:14

oszołomów ...
Jarosław B pisze:Najlepiej to sprawdzić robiąc duże koło z duża szybkością czy nie ma jakichkolwiek drgań.
Jarosław B pisze:Po bokach pręty fi 30 mm z łożyskami.
jak brama lezy na łozyskach liniowych to zawsze będą drgania przy szybkim przesuwie, obrotowe nakretki tylko je minimalizują ale nie eliminują

każdy oszołom jest potencjalnym klientem i nie powinno sie z grubej rury dowalać że coś jest be, najpierw oceniamy kryteria a potem je prostujemy do osiagalnych zarówno w przedziale konstrukcyjnym jak i finansowym
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


Autor tematu
jacek81
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 14
Posty: 16
Rejestracja: 23 sie 2008, 08:30
Lokalizacja: Mielec

#19

Post napisał: jacek81 » 24 sie 2008, 08:50

I w końcu ktoś napisał sensownie, ale musze się też obronić bo wychodzę na oszołoma : )
co do mojego wieku. Więc skończyłem AGH na wydziale inżynierii metali i informatyki przemysłowej wiec teorie opanowałem. Mój ojciec prowadzi firmę produkujemy drzwi od 25 lat, spędzałem w niej prawe cały wolny czas nie licząc wieczornych wypadów na piwko i wiem dużo na temat obróbki drewna !!! Wiem też jedno bywa że teoria swoje a rzeczywistość swoje. W 2004 roku zaprojektowałem wiertarkę numeryczna jedno osiową na śrubie kulowej dł 2200mm i zleciłem wykonanie firmie GOMAD. Zdjęcia załączę, kto nie wierzy niech zadzwoni do Gomadu. Zapłaciłem za nią jak za złoto, a cudów w niej nie ma. Tylko jedna oś jeden korpus, konstrukcyjnie to coś zupełnie innego niż CNC, zresztą zobaczycie na fotkach. Dotychczas sami zrobiliśmy pozycjonowanie do kilku maszyn na silnikach krokowych powyżej 10Nm i działa ale tam tempo żółwie i droga max 100 mm bo takie ma być. To pozycjonowania do czopiarek i frezarek.
Wkoło mnie jest rzesza firm działających w metalu (już to pisałem) wiec podzespoły wykonają mi precyzyjnie ( jak zawsze do tej pory) ja mam tylko skręcić to do kupy. Nawet mi dziury powiercą i nagwintują bo maja do tego ogromne centra i zrobią to z ogromną precyzją , chodziło mi tylko o parametry i jak mam to zaprojektować, czy silnik który mogę kupić np. firmie multiprojekt (najbliżej mnie Mielec – Kraków) 22 Nm nie kosztuje więcej niż 600zł (kto nie wierzy nich zadzwoni). Myślałem żeby dać po jednym na stornie bramy i zamontować je z przełożeniem, i albo śruby kulkowe albo te listwy zębate.
Lepiej zrobię jak pojeżdżę po firmach co robią w drewnie na cnc ( tam gdzie minie wpuszczą i zaprezentują: ) a z tym najgorzej ) i tam podglądnę.

Panu Jarosławowi bardzo dziękuje za rzeczową odpowiedz, a co do prędkości 250 mm/s przy bramie 150 kg niech Pan podglądnie maszynki np. Kimla jeszcze szybciej chodzą dlatego chciałem się dowiedzieć jak oni to zrobili po co się uczyć na swoich błędach ( uprzedzam widziałem tylko pracującą maszynę nie mogłem zobaczyć rozwiązań bo mi nie pozwolono a wszystko było zabudowane ) dlatego pytałem otwarcie czy ktoś WIE.
Nie zlecę wykonania też z jednego powodu mam tu pełno znajomych co mogą mi wykonać każdy metalowy detal po cenach (koleżeńskich) i 1 sztukę też. Normalnie bym zapłacił taką kasa że głowa boli, jak bym to wszytko do kupy pozbierał, a tak to jak już pracownicy skończą prace to mamy cały zakład do dyspozycji i będzie za piwko. + materiał
Fotki wiertarki będą koło środy. Z mojej strony kończę post. Wszystkim dziękuje i życzę sukcesów.
Pozdrawiam
Jacek

[ Dodano: 2008-08-24, 08:59 ]
A i jeszcze jedno, Panie Jarosławie jeżeli krokówki okażą się za wolne to będzie serwo i po sprawie.


paulg
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 790
Rejestracja: 28 paź 2005, 19:59
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

#20

Post napisał: paulg » 24 sie 2008, 09:18

Witam.
W praktycznie każdym poście jest jedno ważne stwierdzenie - SERWA !!
Inni tak właśnie robią - dają serwa z zapasem mocy , eliminują tym jakiekolwiek problemy z gubieniem kroków , niedostateczną prędkością itp.
Nie wiem czemu kolega tak się upiera - dam krokówki i jak się okaże ( a tak właśnie będzie ) to wymienię na serwa .... komplet serwo + driver przyzwoitej jakości wyjdzie taniej niż krokówka np 12Nm i sterownik M880 :wink:
Duża część maszyn do obróbki drewna zbudowana jest właśnie z wykorzystaniem listw zębatych - i mówię to o dużych centrach np Biesse.
Pozdrawiam
"Tak naprawdę, to nie rozumiesz jakiegoś zagadnienia, dopóki nie potrafisz go wytłumaczyć swojej babci."
Albert Einstein

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka drewna”