Luz między tarczą zabierakową a uchwytem
-
Autor tematu - Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 88
- Rejestracja: 26 cze 2011, 14:16
- Lokalizacja: Białystok
Luz między tarczą zabierakową a uchwytem
Mam następujący problem. Jest bicie na uchwycie, widać gołym okiem jak materiał lata. Zmierzyłem na wałku szlifowanym zaraz przy szczękach i wyszło do 0,8mm. Dużo. Zdemontowałem uchwyt i podtoczenie tarczy zabierakowej jest za małe w stosunku do zagłębienia uchwytu. Luz promieniowy czuć palcami a uchwyt na tarczę powinien wchodzić bezluzowo. Jakim sposobem to spróbować naprawić bez toczenia nowej tarczy? Tokarka oczywiście chińska.
Tomasz
Moja pasja i praca - mva.pl
Moja pasja i praca - mva.pl
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 11927
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: Luz między tarczą zabierakową a uchwytem
Jakiej wielkości to uchwyt(maszyna)? Jeśli mały, mniejszy jak 160 to można na zamek tarczy zabierakowej(przeszlifowany papierem dla uzyskania lepszej przyczepności) nałożyć twardy klej epoksydowy(np wymieszany z proszkiem stalowym). Po stwardnieniu obtoczyć na żądany wymiar, ponieważ zamek spełnia tu rolę tylko centrującą uchwyt a obciążenie przenoszą śruby.
Powinno wystarczyć.
Powinno wystarczyć.
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
Autor tematu - Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 88
- Rejestracja: 26 cze 2011, 14:16
- Lokalizacja: Białystok
Re: Luz między tarczą zabierakową a uchwytem
Uchwyt 160. Niezły pomysł z klejem. Myślałem też, aby nie podtoczyć tarczy, aby dorobić jeszcze ze 1-2mm zamka. Ewentualnie może naspawać na zamku i stoczyć? Pytanie czy się nie pokrzywi?
Tomasz
Moja pasja i praca - mva.pl
Moja pasja i praca - mva.pl
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5598
- Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Luz między tarczą zabierakową a uchwytem
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk)
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos

Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
-
Autor tematu - Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 88
- Rejestracja: 26 cze 2011, 14:16
- Lokalizacja: Białystok
Re: Luz między tarczą zabierakową a uchwytem
Wszystko wskazuje na to, że spróbuję napawaniem. Zobaczymy najpierw co powie sprzedawca, wszak maszyna jest nowa. Zweryfikowałem przy okazji bicie wrzeciona (poniżej 0,01) i samego zamka tarczy (0,03-0,04). Nie mam średnicówki, ale tyle ile się dało suwmiarką, zamek jest za mały na średnicy o jakieś 0,04-0,06 plus bicie zamka. Czyli do skorygowania jest na +0,07-0,1.
Tomasz
Moja pasja i praca - mva.pl
Moja pasja i praca - mva.pl
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 343
- Rejestracja: 20 gru 2009, 13:28
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Luz między tarczą zabierakową a uchwytem
Witam.
Chyba lepiej splanowac i wytoczyc drugi zamek, napawanie to jednak wprowadzenie naprezen.
Jaki to model maszynki i z jakiej firmy kupiona?
Pozdrawiam.
Chyba lepiej splanowac i wytoczyc drugi zamek, napawanie to jednak wprowadzenie naprezen.
Jaki to model maszynki i z jakiej firmy kupiona?
Pozdrawiam.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2117
- Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Luz między tarczą zabierakową a uchwytem
To może taki mały głupi pomysł?
Jeśli maszyna jest skośnookiej produkcji to może zdarzyć się wszystko.
Więc przejrzyj katalogi uchwytów i sprawdź jaki powinien być wymiar zamka dla twojej wielkości uchwytu.
Może tarcza jest OK a uchwyt spieprzony?
-
Autor tematu - Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 88
- Rejestracja: 26 cze 2011, 14:16
- Lokalizacja: Białystok
Re: Luz między tarczą zabierakową a uchwytem
Nowy zamek trzeba by było jakoś przykręcić do tarczy. Pierdzielenia trochę i w takim układzie chyba prościej wytoczyć całą nową tarczę.
Maszynka to "Bernardo 700 Pro" z Hafena.
Zamek 125, teoretycznie. Niby są takie tarcze, ale mocowanie kołków różni się o parę mm w katalogu np Bison-Bial i otwór centrujący na wrzeciono całkiem inny. Czyli podmiana tarczy nie wchodzi w grę, tylko przeróbka albo dorobienie. Możliwe również, że uchwyt też jest średniej jakości, mówiąc delikatnie, ale nie sprawdzę uchwytu dopóki nie ma dobrej tarczy z prawidłowo spasowanym zamkiem. Ew muszę kupić przyrząd do pomiaru średnic i wówczas będzie wiadomo co nie trzyma wymiaru, tarcza czy uchwyt, bo suwmiarką to sobie można...
Pytanie za 10 punktów: Maszynka ma cyfrowe odczyty, wyskalowane do 0,001. Zachodzę w głowę, w jaki sposób zmierzyć średnicę zamka korzystając z tych odczytów? Do zamka mogę dojechać na styk suportem z wkręconym czujnikiem zegarowym, ale jak wyznaczyć oś wrzeciona?
Ostatnio zmieniony 05 sie 2018, 22:24 przez Tom01, łącznie zmieniany 1 raz.
Tomasz
Moja pasja i praca - mva.pl
Moja pasja i praca - mva.pl