Maktek Tytan 700 i 500
: 26 paź 2014, 22:08
Witam
Chciałbym zapytać czy warto kupić Maktek-a Tytan 500 lub 700. Jeśli ktoś to ma proszę o jakieś spostrzeżenia, uwagi, rady. Szukam po sieci opisu lub jakiś informacji, ale nic konkretnego nie mogę znaleźć. Jest jakiś temat tu na forum, ale dotyczy Tytan 300 i jest dość stary. Samego opisu Makteka też nie ma za dużo.
Można zauważyć, że wielu z was uważa tego rodzaju tokarki za chińskie buble, ale wznieście się ponad podziałami  i oceńcie to pod kontem amatora bez zapatrywania się na usługi tokarskie. Z tokarką miałem chwilowe starcie w technikum na praktykach i tyle. Potrzebuję jak wspomniałem tokarki do prac hobbystycznych, modelarskich i ogólnie do zabawy i uciechy. Kwota nie jest mała więc nie chciałbym strzelić babola. Mocno napaliłem się na Tytan 700, ale jest droższy od wersji 500 o ok. 2000 tyś, czy warto? Trudno jest porównać jednoznacznie parametry obu ponieważ dane na stronie Makteka są ubogie dla wersji 500. Czy macie w ogóle jakieś doświadczenia z Maktekiem w kwestii tokarek? Znalazłem opinie o w/w firmie, że są ok, ale dotyczyło to sprzętu stolarskiego, pił i tym podobnych nic o tokarkach.
Jak wspomniałem wyżej nie jestem tokarzem dlatego chcę kupić nową tokarkę. Myślę, że ktoś kto jest doświadczonym fachowcem potrafi okiełzać zużytą maszynę, poprawić i co najważniejsze zauważyć co się zużyło. Natomiast ja taki żuczek bez umiejętności i doświadczenia jak dojdzie mi jeszcze maszyna która będzie miała swoje fochy i chimery to z mojego toczenia już nic nie będzie. Powtarzam, że sprzęt będę wykorzystywał jak niedzielny kierowca więc zużycia się raczej nie obawiam, ale czy nieodporność na pracę profesjonalną to jedyne „cechy” chińskich tokarek?
Czy dobrze myślę? Napiszcie coś.
Dzięki.
Chciałbym zapytać czy warto kupić Maktek-a Tytan 500 lub 700. Jeśli ktoś to ma proszę o jakieś spostrzeżenia, uwagi, rady. Szukam po sieci opisu lub jakiś informacji, ale nic konkretnego nie mogę znaleźć. Jest jakiś temat tu na forum, ale dotyczy Tytan 300 i jest dość stary. Samego opisu Makteka też nie ma za dużo.
Można zauważyć, że wielu z was uważa tego rodzaju tokarki za chińskie buble, ale wznieście się ponad podziałami  i oceńcie to pod kontem amatora bez zapatrywania się na usługi tokarskie. Z tokarką miałem chwilowe starcie w technikum na praktykach i tyle. Potrzebuję jak wspomniałem tokarki do prac hobbystycznych, modelarskich i ogólnie do zabawy i uciechy. Kwota nie jest mała więc nie chciałbym strzelić babola. Mocno napaliłem się na Tytan 700, ale jest droższy od wersji 500 o ok. 2000 tyś, czy warto? Trudno jest porównać jednoznacznie parametry obu ponieważ dane na stronie Makteka są ubogie dla wersji 500. Czy macie w ogóle jakieś doświadczenia z Maktekiem w kwestii tokarek? Znalazłem opinie o w/w firmie, że są ok, ale dotyczyło to sprzętu stolarskiego, pił i tym podobnych nic o tokarkach.
Jak wspomniałem wyżej nie jestem tokarzem dlatego chcę kupić nową tokarkę. Myślę, że ktoś kto jest doświadczonym fachowcem potrafi okiełzać zużytą maszynę, poprawić i co najważniejsze zauważyć co się zużyło. Natomiast ja taki żuczek bez umiejętności i doświadczenia jak dojdzie mi jeszcze maszyna która będzie miała swoje fochy i chimery to z mojego toczenia już nic nie będzie. Powtarzam, że sprzęt będę wykorzystywał jak niedzielny kierowca więc zużycia się raczej nie obawiam, ale czy nieodporność na pracę profesjonalną to jedyne „cechy” chińskich tokarek?
Czy dobrze myślę? Napiszcie coś.
Dzięki.