Uchwyt wiertarski ze stożkiem

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Paldi88
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 2
Posty: 13
Rejestracja: 27 sty 2011, 20:22
Lokalizacja: Zabrze-Oświęcim

#11

Post napisał: Paldi88 » 28 lis 2012, 21:10

Dlatego wydaje mi sie że z mojej propozycji miałby najbliżej, ponieważ stożek jest m2 końcówka gwintowana wewnątrz pod m10, tylko na początku jeżeli ma możliwości przetoczyć sobie na wymiar pod gwint...
Obrazek


Chętnie pomagam!

Tagi:


tomcat65
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 11
Posty: 1236
Rejestracja: 15 lis 2009, 02:46
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

#12

Post napisał: tomcat65 » 28 lis 2012, 21:25

tuxcnc pisze:http://allegro.pl/listing...1333&string=ms2
Do wyboru, do koloru i za rozsądne pieniądze.
Bez urazy, ale znajdzie kolega na tej liście, lub gdziekolwiek indziej, trzpień z gwintem M10 (dla mk2) do mocowania przez wrzeciono czyli bez płetwy i z drugiego końca z gwinten 3/8 ,1/2 lub 5/8 pod uchwyt wkręcany, a nie na stożku skróconym.
Bo są albo gwint calowy i płetwa albo z M10 i stożek b od 10 do22 lub płetwa i stożek b.

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 7888
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#13

Post napisał: tuxcnc » 28 lis 2012, 21:51

tomcat65 pisze:
tuxcnc pisze:http://allegro.pl/listing...1333&string=ms2
Do wyboru, do koloru i za rozsądne pieniądze.
Bez urazy, ale znajdzie kolega na tej liście, lub gdziekolwiek indziej, trzpień z gwintem M10 (dla mk2) do mocowania przez wrzeciono czyli bez płetwy i z drugiego końca z gwinten 3/8 ,1/2 lub 5/8 pod uchwyt wkręcany, a nie na stożku skróconym.
Bo są albo gwint calowy i płetwa albo z M10 i stożek b od 10 do22 lub płetwa i stożek b.
Kilka postów temu autor wątku pisał o tym, że zadowolił by go trzpień za stożkiem, a uchwyt by sobie dobrał nowy.
I to jest faktycznie najrozsądniejsze wyjście.
Co prawda gwint w stożku nie musi być za specjalnie centryczny i osiowy, ale i tak jego wykonanie może być problemem.
Trzeba by odciąć płetwę, jakoś to zamocować, nawiercić, nagwintować i nie popsuć ani gwintu ani stożka.
Wszystko przy założeniu, że rdzeń będzie wystarczająco miękki żeby nie połamać narzędzi.
Biorąc pod uwagą nakład pracy i ryzyko, lepiej sobie sprawić uchwyt z mocowaniem stożkowym.
Jak się go dobrze nabije, to nie spadnie nawet przy frezowaniu.

.


tomcat65
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 11
Posty: 1236
Rejestracja: 15 lis 2009, 02:46
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

#14

Post napisał: tomcat65 » 28 lis 2012, 22:07

Oczywiście, że najlepiej by było zrobić tak jak piszesz, ale kol. oswiecimskie ma uchwyt z gwintem, i chce go wykorzystać.
Można też, jak pisałem przetoczyć stożek skrócony i nagwintować. Robiłem tak na jednym trzpieniu i spokojnie nawet nożem hss się obrabia. I wtedy można uzyskać dokłądność bez problemów z mocowaniem i ew. zniszczeniem stożka.
A cała nasza dysputa pewnie i tak psu na budę :)

Awatar użytkownika

Autor tematu
oswiecimskie
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 7
Posty: 288
Rejestracja: 01 gru 2011, 20:33
Lokalizacja: oswiecim

#15

Post napisał: oswiecimskie » 29 lis 2012, 07:20

To nic będe musiał kupić trzpień bez gwintu pod uchwyt a ze stożkiem tylko jaki wtedy kupić uchwyt?Zakres musi być max 1-13 bo jeśli założe większy to nie będe mieć wtedy miejsca do pracy na maszynce bo kolumna troszke niska i odleglosc między imadłem a wrzecionem jest bardzo mała

"Oczywiście, że najlepiej by było zrobić tak jak piszesz, ale kol. oswiecimskie ma uchwyt z gwintem, i chce go wykorzystać.
Można też, jak pisałem przetoczyć stożek skrócony i nagwintować. Robiłem tak na jednym trzpieniu i spokojnie nawet nożem hss się obrabia. I wtedy można uzyskać dokłądność bez problemów z mocowaniem i ew. zniszczeniem stożka.
A cała nasza dysputa pewnie i tak psu na budę :)"



Cóż będe musiał kupić jakiś inny uchwyt wiertarski jesli tego mojego nie da sie wykorzystać,wielka kasa to nie jest

A to to piszecie nie jak psu w bude tylko wszystko to się przyda,naprowadzi na trop;)
OUS-1 TSA-16 Mn-80a


yago44
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 198
Rejestracja: 15 wrz 2007, 21:43
Lokalizacja: glogów

#16

Post napisał: yago44 » 29 lis 2012, 16:49

jak masz mało miejsca i chcesz inwestować w nowy uchwyt to może poszukaj takiego na kluczyk.są krótsze niż szybkomocujące.
alkohol niszczy skórę-szczególnie na dłoniach i kolanach.


tomcat65
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 11
Posty: 1236
Rejestracja: 15 lis 2009, 02:46
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

#17

Post napisał: tomcat65 » 30 lis 2012, 01:42

Zasadność uchwytu na kluczyk wymusza krótkość maszyny, też o tym wcześniej gdzieś wspominałem. I dlatego sam takiego używam.
Kol. oswiecimskie - leń jesteś :twisted: , wiadomo,że nie wszystko da się kupić i czasem trzeba sobie to dorobić. Dostałeś trop na dwie ścieżki: wg. kol.tuxcnc i moją. Masz i pomysł i wybór sposobu realizacji.
Mógłbym zaproponować jeszcze jedno rozwiązanie, które zwiększa pole manewru o jakieś 50mm, ale to już i więcej kosztuje i też trzeba sobie zrobić. Można co prawda gotowe nabyć, bo wg. tego wzoru sobie dorabiałem, ale od czego nasz sprzęt? Do zbierania kurzu? :mrgreen: .

Awatar użytkownika

Autor tematu
oswiecimskie
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 7
Posty: 288
Rejestracja: 01 gru 2011, 20:33
Lokalizacja: oswiecim

#18

Post napisał: oswiecimskie » 30 lis 2012, 17:42

Co to za rozwiązanie z tym powiekszeniem pola manewru?Maszynka dużo pracuje i nie kurzy się na nią :mrgreen: ale nie wiem jak sie zabrać za ten uchwyt - trzeba by nagwintować trzpień ze stożkiem lecz w uchwycie wiertarskim jest gwint calowy o ile sie nie myle a OUS-1 nie ma mozliwosci toczenia calowych gwintów.Zostaje tylko narzynka
OUS-1 TSA-16 Mn-80a


tomcat65
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 11
Posty: 1236
Rejestracja: 15 lis 2009, 02:46
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

#19

Post napisał: tomcat65 » 30 lis 2012, 19:26

A pozostałe tokarki, które posiadasz nie tną w calach? I czy mają stożek mk2 we wrzecionie?
Tak sobie gdybam, bo nie wiem czy by się zmieściło w gitarze OUS'a koło o 127 zębach. Wtedy mozna by i calowe gwinty robić. Ostatnio dorabiałeś koła, to może i takie byś dorobił ?:) i wypróbował mój pomysł.

Awatar użytkownika

Autor tematu
oswiecimskie
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 7
Posty: 288
Rejestracja: 01 gru 2011, 20:33
Lokalizacja: oswiecim

#20

Post napisał: oswiecimskie » 30 lis 2012, 20:05

Aktualnie na stanie mam dwa OUS-ki i jakiś dziwny prototyp TSA-16 ale nieskończony.Mialem TSA-16 oryginal i MN-80 ale na allegro poszły, nie mam miejsca na tak wielki park maszynowy,ale 3 tokarki mogą zostać;)Będe myślał nad tym dorobieniem trzpienia, dostęp do większych tokarek w zasadzie mam;)A
Ale o co chodzi z tym rozwiązanie ze zwiększonym manewrem?
OUS-1 TSA-16 Mn-80a

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”