Od jakiegoś czasu chodził za mną pomysł zakupu małej tokarki stołowej a, że potrzebna mi pewnie będzie raz w roku albo i nie to nie chciałem wydawać na nią dużej sumy pieniędzy. Nie dawno trafił mi się za rozsądne pieniądze angielski antyk produkowany w latach 1908-60. Poczytałem trochę na angielskich forach a że pisali o niej bardzo pozytywnie postanowiłem zaryzykować i mam moją pierwszą tokarkę
![Mr. Green :mrgreen:](https://www.cnc.info.pl/images/smilies/icon_mrgreen.gif)
tak wygląda
![Obrazek](https://www.cnc.info.pl/pics/tokarka1_53431_94477.jpg)
![Obrazek](https://www.cnc.info.pl/pics/tokarka2_53431_16815.jpg)
![Obrazek](https://www.cnc.info.pl/pics/tokarka_53431_20494.jpg)
teraz do rzeczy ...
tokarka leżała kilka może więcej lat nie używana więc potrzebny jest jej mały remont.
Pierwsze co chcę zrobić to wymienić łożyska i tu moje pierwsze pytanie do znawców tematu.
W tokarce są zamontowane łożyska o symbolach 30207 i 30208 (są to zwykłe łożyska stożkowe) czy mogę je zastąpić łożyskami 7207 7208 (są to łożyska kulkowe skośne jednorzędowe) i czy ma to sens? czy tylko łożyska z dodatkiem p4 są łożyskami precyzyjnymi? czy są jakieś tańsze odpowiedniki o innym oznaczeniu łożysk precyzyjnych? czy nie kombinować i założyć zwykłe jak jest teraz? Dodam, że nie wymagam aby tokarka była super dokładna, powiedzmy, że zadowalało by mnie bicie na poziomie 0,05 mm mierzone na wałku 10cm od uchwytu
![Razz :razz:](https://www.cnc.info.pl/images/smilies/icon_razz.gif)
Jutro jadę na giełdę kupić czujnik zegarowy aby móc pomierzyć bicia i zobaczymy wtedy gdzie są luzy i jak to wszystko wygląda