Renowacja tokarki Jotes TSS-150

[forestgril]

Eeech, nie działa w tym ustawieniu. Niezależnie od kierunku obrotów, wyglądało to tak, że wypluło wodę z syfonu do zbiornika. Chyba wygrała jednak siła odśrodkowa, co się wzdłuż jednej osi puściła

[qqaz]

coś jest nieszczelne

Dodane 4 minuty 27 sekundy:
a mógł być tam jeszcze zawór jednostronny, klapkowy, kulkowy, jakiś?

[forestgril]

Za wylotem jest zawór sprężynowy, ale to po to, żeby w wypadku zakręcenia kranu było ujście dla ciśnienia. Pokrywa dołem nie była wczoraj przy teście doskonale uszczelniona i coś bokami ciekło.

Tymczasem zacząłem liczyć i wstępnie wychodzi mi, że moja hipoteza o użyciu siły odśrodkowej do zadania ciśnienia może być realna. Jeszcze się zastanowię i podam te obliczenia. Jesteś 100% pewien, że chłodziwo musi zawsze iść do osi? Dałbyś se paznokcie obciąć?

Dodane 1 godzina 15 minuty 24 sekundy:
Jednak raczej się pomyliłem. Dla samego powietrza to byłoby około 33Pa między środkiem a brzegiem przy 1400rpm, nie wystarczy by zassać wodę na 10cm

[atom1477]

Za wylotem jest zawór sprężynowy, ale to po to, żeby w wypadku zakręcenia kranu było ujście dla ciśnienia.

Pompa odśrodkowa nie potrzebuje zaworu dla ujścia ciśnienia.

[forestgril]

Pompa odśrodkowa nie potrzebuje zaworu dla ujścia ciśnienia.

Dzięki, możesz mieć rację. Spróbuję to uszczelnić i odpalę jeszcze raz. Tylko dlaczego w takim razie wypluwało?... Zagadka.

[qqaz]

paznokci nie oddam bo z emocji czy się uda dawno je ogryzłem.
Ale obejrzałeś ją dokładnie? Pomiędzy kanałem tłocznym a ssawnym powinna być mała dziurka zwrotna dla krótkiego obiegu cieczy - właśnie w celu inicjacji ssania jeszcze za pomocą emulsji powietrznej.
Być może istotna jest pozioma pozycja wału, nie wiem, z dolnym ustawieniem kolektora zdawczego.
Dobrą praktyką inżynierską w pompach jest strzałka kierunkowa na korpusie pompy.
No w tych konstrukcjach to tylko może się coś zabrudzić albo kataklizm młotkowy połamał elementy.
Masz raptem tylko kilka wariantów - lewo/prawo, pionowo , poziomo góra/dół.

Czekam do 13.15

[forestgril]

No to się spóźniłem ja mam czas jakos od 23:15 ( a teraz team-mityng to se stukam rozbiorę i upewnię się jeszcze, że na maksa wcisnąłem łożyska, bo skoro jakieś emulsje latają, to może liczy się bardzo szerokość szczeliny powietrznej między obudową a wirnikiem. Strzałki nie widziałem, ale ta pompa jeszcze Stalina pewnie oglądała, więc nie wiem jak tam było z takimi praktykami. Jeśli chodzi o brud, to raczej wszystko tam jest zafajdane starym olejem (kożuch) ze starą wodą, miałem nadzieję to wypompować w zasadzie ta właśnie pompką. Chciałbym to już mieć za sobą.

[forestgril]

Ech @qqaz jednak się Kolega pomylił. Tutaj płyn idzie od osi na zewnątrz , o czym zapewniają strzałki wlotu i wylotu (oczywiście wcześniej je przeoczyłem):



Niestety niezależnie od 4 kombinacji (2x obroty, 2x płaszczyzną wirnika) nic nie ssało zbyt mocno.

Ba moje została mi jedna hipoteza, że wymieniona przez mnie uszczelka jest za gruba. Wcześniejsza która się porwała miała 0,6 mm a ta nowa ma 1,5. Uszczelka jest niezbędna (silikon to za mało) bo inaczej Śmigiełko trze o obudowę. Ale Być może milimetr odległości śmigła więcej od obudowy Sprawia, że to ciśnienie jest za małe, żeby zaciągnąć.




W ogóle to co wylatywało z Wężyka który przecież ułożyłem dosyć nisko nie było zbyt dynamiczne.

Macie Koledzy inne pomysły? Czym to się uszczelnia i czy dostanę coś takiego jutro w pobliskim miasteczku?

[qqaz]

Ech @qqaz jednak się Kolega pomylił. Tutaj płyn idzie od osi na zewnątrz

[tristar0]

Ba moje została mi jedna hipoteza, że wymieniona przez mnie uszczelka jest za gruba

guzik prawda a gdzie czasz schnęcia tego czerwonego silikonu do 2 mm jest w stanie wyrównać