O ile z wektoryzacją i konwersją konturów do formatu .dwg czy .dxf sobie radzę o tyle z importem do Inventora, żeby kontur każdego narzędzia był osobną jednolitą bryłą a nie zbiorem punktów, jest dla mnie problemem:

Dodam że korzystam z Inventora bo...wersja studencka;]