#27
Post
napisał: hALOTRON » 20 lis 2006, 11:09
ano, można sie namachać - wyobraź sobie, jak się wkłada głowicę fi400, grubości około 70mm na wrzeciono; ja pracuje na wytaczarce - mam wrzeciono poziomo, to daję radę sam, ale na frezarkę muszą to przyłożyć na pionowe wrzeciono - "do góry nogami", więc jeden trzyma i się poci, a drugi szybko wkręca śruby;
stalowa lina, którą wkładam blok na stół, to też ma z 50 kg (blok 17ton hehe)
ale jak to sie mówi - wszędzie dobrze gdzie nas nie ma - przestało mi to imponować po niedługim okresie pracy; imponuje mi za to jak czytam teksty typu "wywierciłem otwory fi4 H7" (w tekście o przymocowaniu nakrętki bez kołnieża) - jak wyglądają takie małe narzędzia? ja bym sie bał że takie maleństwo się złamie, a co dopiero otwór wywierci... no a nie mówiąc już o nanotechnologii, to jest dopiero jazda;
ale chyba zboczyłem z tematu....
doktor
