Ńakrętka trapezowa bez kołnierza...
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 15
- Rejestracja: 08 lut 2006, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Ńakrętka trapezowa bez kołnierza...
No właśnie - ma ktoś jakiś pomysł na solidne i pewne zamocowanie nakrętki trapezowej bez kołnierza? Od razu powiem, że na nakrętki z kołnierzem mnie nie stać... I nie mam za bardzo gdzie zamówić, żeby mi np Pan Kazio zrobił...
Tagi:
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 577
- Rejestracja: 01 gru 2004, 14:44
- Lokalizacja: śląsk
Ja rozwiązałem to bardzo prosto wywierciłem 3 otwory od czoła nakrętki na śrubki M3 przykręciłem do kątownika a całość do maszyny. Może śruby M3 nie wydają się za solidne, ale nie wydaje mi się, aby się urwały. Nakrętka na śrubę T10x2 przy grubszych może będzie więcej "ciała" na większe śruby M4 lub M5. Można jeszcze dorobić kołnierz i go np. przylutować.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 239
- Rejestracja: 12 wrz 2004, 14:19
- Lokalizacja: Pabianice
Nakrętkę mam włożoną w obudowę z nacięciem i skręconą śrubą , a tak przy okazji , nakrętka nie ma równej powierzchni zewnętrznej tylko stopniowaną z największą w połowie długości i mniejszą na końcach. Taki kształt pozwala na ułożenie się nakrętki na śrubie i dopiero potem zaciska się w obudowie.
____--------______
------_____---------
____--------______
------_____---------
pozdrawiam
Wojtek
mawwo
504-045-238
Wojtek
mawwo
504-045-238
-
- Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 47
- Rejestracja: 27 lip 2004, 22:58
- Lokalizacja: Grudziądz
Ja to robię tak:
Gotowa nakretka z brązu ale bez kołnierza, ciasno wpasowana w oprawę wykonaną z aluminium, całość przewiercona dwoma otworami Fi.4H7 i zabezpieczona kołkami. Oczywiście w samej obudowie robimy otwory mocujace tak jak nam to pasuje. U mnie 4 otwory pod śruby imbusowe szóstki.
Jak na załączonych obrazkach.
Gotowa nakretka z brązu ale bez kołnierza, ciasno wpasowana w oprawę wykonaną z aluminium, całość przewiercona dwoma otworami Fi.4H7 i zabezpieczona kołkami. Oczywiście w samej obudowie robimy otwory mocujace tak jak nam to pasuje. U mnie 4 otwory pod śruby imbusowe szóstki.
Jak na załączonych obrazkach.
- Załączniki
-
- P1a.jpg (14.68 KiB) Przejrzano 6825 razy
-
- P3a.jpg (17.96 KiB) Przejrzano 6794 razy
-
- P4a.jpg (14.81 KiB) Przejrzano 6811 razy
Pozdrawiam
FiZyK
FiZyK
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 31
- Rejestracja: 26 wrz 2005, 16:44
- Lokalizacja: Opole
a jak kolega robi kasowanie luzu??????? jakaś kątra czy coś podobnago ???? Czy ten sposób jest wystarczający aby wszystko działało poprawnie???????????fizyk pisze:Ja to robię tak:
Gotowa nakretka z brązu ale bez kołnierza, ciasno wpasowana w oprawę wykonaną z aluminium, całość przewiercona dwoma otworami Fi.4H7 i zabezpieczona kołkami.
-
- Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 47
- Rejestracja: 27 lip 2004, 22:58
- Lokalizacja: Grudziądz
Powiem tak:
Nie przewiduję póki co kasowania mechanicznego luzu, ponieważ przewiduję w późniejszym czasie zastosowania w swojej maszynie śrub kulowych bezluzowych, wtedy w miejsce tych klocków przykręcę zespoł nakrętki od śruby kulowej.
Aczkolwiek jest taka mozliwość:
Zastosowanie dwóch klocków z nakrętką obok siebie, w tym jeden regulowany na owalnych otworach (przesuwanie w zdłóż lini śruby).
Nie przewiduję póki co kasowania mechanicznego luzu, ponieważ przewiduję w późniejszym czasie zastosowania w swojej maszynie śrub kulowych bezluzowych, wtedy w miejsce tych klocków przykręcę zespoł nakrętki od śruby kulowej.
Aczkolwiek jest taka mozliwość:
Zastosowanie dwóch klocków z nakrętką obok siebie, w tym jeden regulowany na owalnych otworach (przesuwanie w zdłóż lini śruby).
Ostatnio zmieniony 13 mar 2006, 23:27 przez fizyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
FiZyK
FiZyK
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 31
- Rejestracja: 26 wrz 2005, 16:44
- Lokalizacja: Opole
pomysł niezły z tą zamianą na kulowe w póżniejszym czasie, jednak co do kasowania
[ Dodano: 2006-03-13, 10:20 ]
a i jeszcze jedno pytanie jakią średnicę śróby zastosowć jeżeli planuję długość L=1m aby nie było zbyt dużych naprężeń
Jeżeli można by było coś jaśniej tzn. jakiś szkic odręczny?????fizyk pisze:Aczkolwiek jest taka mozliwość:
Zastosowanie dwóch klocków z nakrętką obok siebie, w tym jeden regulowany na owalnych otworach (przesuwanie w zdłóż lini śruby).
[ Dodano: 2006-03-13, 10:20 ]
a i jeszcze jedno pytanie jakią średnicę śróby zastosowć jeżeli planuję długość L=1m aby nie było zbyt dużych naprężeń
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5598
- Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
- Lokalizacja: Gliwice
hhhmmm chba oto chodzi .... 

Ostatnio zmieniony 14 mar 2006, 13:36 przez adam Fx, łącznie zmieniany 2 razy.
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk)
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos

Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos