kamar pisze:CFA pisze:[
[/Od początku jest o tym mowa. Tzn o "czuciu" sprzęgiełka i dokładności z tego wynikającej.
Nie widzę tego problemu w pasametrze.
Ty naprawdę widziałeś z bliska mikrometr czujnikowy ?
Kolega wyżej pokazuje rozebrany - możesz wskazać sprzęgiełko ?

No ale po co przywołujesz inny przyrząd? Równie dobrze mógłbym zapytać gdzie Ty widzisz
sprzęgiełko w pasametrze. Mowa o dokładności wynikającej z kręcenia sprzęgiełkiem w zwykłym mikromierzu. Problem jest w tym kto jaką przyjmuje sobie poprzeczkę dokładności gdy chodzi o mierzenie dokładniej niż 0,01.
Jak chcesz mierzyć czujnikowym coś więcej niż setki, to Ty ustawiasz go wg wrzecionka,
a ja wg płytek i taka jest różnica (między nami)
Dopiszę jeszcze dwa zdania, żeby już nie bić piany w tym temacie.
Tobie -jak piszesz - nie zależy na dokładności lub nie jest to aż tak istotne.
Ja muszę mieć po prostu pewność wymiaru - czasami do setki i dlatego mam bardziej zaufanie do płytek niż do wskazań przyrządów o dokładności 0,01. Po prostu muszę praktycznie wykluczyć błędy, bo ich usuwanie nie jest niemożliwe, ale jest dla mnie bardzo kosztowne. Bardzo kosztowne. I dlatego mierzę dokładnie.