Suwmiarka / mikromierz lepszy niz 0.01mm?

Dyskusje dotyczące pomiarów, narzędzi pomiarowych stosowanych przy obróbce ręcznej i maszynowej.

kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 22
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#71

Post napisał: kamar » 09 cze 2012, 20:10

CFA pisze:[
[/Od początku jest o tym mowa. Tzn o "czuciu" sprzęgiełka i dokładności z tego wynikającej.
Nie widzę tego problemu w pasametrze.
Ty naprawdę widziałeś z bliska mikrometr czujnikowy ?
Kolega wyżej pokazuje rozebrany - możesz wskazać sprzęgiełko ? :)



Tagi:


CFA
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 17
Posty: 1678
Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
Lokalizacja: Wrocław

#72

Post napisał: CFA » 09 cze 2012, 20:49

kamar pisze:
CFA pisze:[
[/Od początku jest o tym mowa. Tzn o "czuciu" sprzęgiełka i dokładności z tego wynikającej.
Nie widzę tego problemu w pasametrze.
Ty naprawdę widziałeś z bliska mikrometr czujnikowy ?
Kolega wyżej pokazuje rozebrany - możesz wskazać sprzęgiełko ? :)
No ale po co przywołujesz inny przyrząd? Równie dobrze mógłbym zapytać gdzie Ty widzisz
sprzęgiełko w pasametrze. Mowa o dokładności wynikającej z kręcenia sprzęgiełkiem w zwykłym mikromierzu. Problem jest w tym kto jaką przyjmuje sobie poprzeczkę dokładności gdy chodzi o mierzenie dokładniej niż 0,01.
Jak chcesz mierzyć czujnikowym coś więcej niż setki, to Ty ustawiasz go wg wrzecionka,
a ja wg płytek i taka jest różnica (między nami)

Dopiszę jeszcze dwa zdania, żeby już nie bić piany w tym temacie.
Tobie -jak piszesz - nie zależy na dokładności lub nie jest to aż tak istotne.
Ja muszę mieć po prostu pewność wymiaru - czasami do setki i dlatego mam bardziej zaufanie do płytek niż do wskazań przyrządów o dokładności 0,01. Po prostu muszę praktycznie wykluczyć błędy, bo ich usuwanie nie jest niemożliwe, ale jest dla mnie bardzo kosztowne. Bardzo kosztowne. I dlatego mierzę dokładnie.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 22
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#73

Post napisał: kamar » 09 cze 2012, 21:06

CFA pisze:[
Pomiar "zwykły"mikromierzem czujnikowym niczym się dla mnie różni od pomiaru zwykłym mikromierzem ze wszystkimi przypadłościami tego pomiaru, o których już pisałem w tym wątku..
To nie bicie piany tylko próba wyjaśnienia czy obaj wiemy o czym mówimy.
Ja zwykły pomiar mikrometrem czujnikowym zrobię do dwóch mikronów a dla Ciebie nie ma różnicy.

[ Dodano: 2012-06-09, 21:09 ]
CFA pisze: Jak chcesz mierzyć czujnikowym coś więcej niż setki, to Ty ustawiasz go wg wrzecionka,
a ja wg płytek i taka jest różnica (między nami).
Gdzieś to wyczytał ?


CFA
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 17
Posty: 1678
Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
Lokalizacja: Wrocław

#74

Post napisał: CFA » 09 cze 2012, 21:17

kamar pisze: To nie bicie piany tylko próba wyjaśnienia czy obaj wiemy o czym mówimy.
Ja zwykły pomiar mikrometrem czujnikowym zrobię do dwóch mikronów a dla Ciebie nie ma różnicy.
No to nie jest "zwykły" pomiar tylko już z wykorzystaniem podziałki czujnika.
CFA pisze: Jak chcesz mierzyć czujnikowym coś więcej niż setki, to Ty ustawiasz go wg wrzecionka,
a ja wg płytek i taka jest różnica (między nami).
Gdzieś to wyczytał ?[/quote]

Nie wyczytałem -tak założyłem. Pomyliłem się? :-)


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 22
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#75

Post napisał: kamar » 09 cze 2012, 21:21

Owszem. Mikrometr po każdorazowym wyjęciu z pudełka jest sprawdzany na płytkach i to różnych.
kamar pisze: Mnie tam na dokładności nie zależy i zamiast zwykłego mikromierza używam sobie czujnikowego :)
.
A tu nie czuć ironii :)

[ Dodano: 2012-06-09, 21:23 ]
CFA pisze:[
No to nie jest "zwykły" pomiar tylko już z wykorzystaniem podziałki czujnika. :-)
Gdybyś nim mierzył to byś wiedział , że bez wykorzystania podziałki czujnika nic nie zmierzysz.


CFA
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 17
Posty: 1678
Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
Lokalizacja: Wrocław

#76

Post napisał: CFA » 09 cze 2012, 21:48

kamar pisze:Owszem. Mikrometr po każdorazowym wyjęciu z pudełka jest sprawdzany na płytkach i to różnych.
No to zwracam honor.
kamar pisze: Mnie tam na dokładności nie zależy i zamiast zwykłego mikromierza używam sobie czujnikowego :)
.
kamar pisze:A tu nie czuć ironii :)
Jakoś nie zwróciłem uwagi.
CFA pisze: No to nie jest "zwykły" pomiar tylko już z wykorzystaniem podziałki czujnika. :-)
kamar pisze:Gdybyś nim mierzył to byś wiedział , że bez wykorzystania podziałki czujnika nic nie zmierzysz.
Wiesz dobrze o co mi chodzi.
Szlifierz, który pracuje czasem dla mnie ustawia z wrzecionka i płytek nie dotyka i z Twojego opisu zrozumiałem, że tak robisz.
Trudno wtedy mówić o dokładności 2mi.
Jeśli ustawiasz "co chwilę" na płytki, to jest ok.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 22
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#77

Post napisał: kamar » 09 cze 2012, 22:02

Wiem :)
Pisząc o "mierzeniu na maszynie" nie miałem na myśli szlifierki a raczej pomiary międzyoperacyjne np. przy toczeniu. Zamiast ślepiać za każdą setką mam wymiar na widelcu.
Szlifowanie to inna bajka i bez plytek, sztywnego pasametru i srednicówek, ani rusz.

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4259
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#78

Post napisał: BYDGOST » 09 cze 2012, 23:32

kamar pisze:widziałeś z bliska mikrometr czujnikowy ?
Ja dorobiłem się takiego:
Obrazek
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 22
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#79

Post napisał: kamar » 10 cze 2012, 06:14

A tak sie starałem :)
TO NIE JEST MIKROMETR CZUJNIKOWY - TO JEST PASAMETR !!!!!!
Zresztą mało precyzyjny, setka na pasametr to troche mało :)
CFA pisze:[
Jeśli ustawiasz "co chwilę" na płytki, to jest ok.
Nie ustawiam a sprawdzam, a to też różnica. Z zasady jest dobrze ale zawsze coś sie moze przytrafić i trzeba korygować.


CFA
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 17
Posty: 1678
Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
Lokalizacja: Wrocław

#80

Post napisał: CFA » 10 cze 2012, 08:49

CFA pisze:[
Jeśli ustawiasz "co chwilę" na płytki, to jest ok.
kamar pisze: Nie ustawiam a sprawdzam, a to też różnica. Z zasady jest dobrze ale zawsze coś sie moze przytrafić i trzeba korygować.
Czyli gdzie jest ta SPORA różnica - skoro nie do ustawienia, a do sprawdzenia potrzebujesz
i tak płytki? A bez płytek tak samo mikromierz czujnikowy jest zwykłym gadżetem (jak się chce mierzyć poniżej setki, bo z dokładnością setkową ufamy podziałce śruby ). Chodzi tylko o to, że mając oparcie w odczycie wrzecionka sprawdzasz rzadziej? Czy też o to, że ja będąc przewrażliwionym czy też nazwijmy to zboczeniem zawodowym sprawdzam/ustawiam co chwilę, a zawsze sprawdzam na płytki po każdym przestawieniu śruby? Może ja źle korzystam z tego sprzętu? I traktuję go jak pasametr?

Ciekawe czy ktoś jeszcze czyta ten wątek ;-)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Pomiary, Kalibracja, Narzędzia Pomiarowe”