Zamiana obrotów wrzeciona 0-24 tys/obr. na napięcie 0-10V

[tuxcnc]

@ FDSA

Ponieważ śpieszę się do pracy, to odpowiem krótko : bredzisz.

Pomiar ma być szybszy od zmian prędkości, a te zależą od bezwładności wirnika itd ....
Minimalne obroty to 50 na sekundę, to razy ilość pól tarczy kodowej, jak byś nie liczył będzie wystarczająco szybko.

.

[FDSA]

Walczyłem z dokładnie takim tematem bardzo długo i to w skrajnych warunkach i wiem co mówię. Skoro wiesz lepiej to projektuj Chętnie się czegoś nauczę i zobaczę jak bardzo rozbudujesz układ analogowy aby przy obrotach 3000 zejdziesz napięciem wyjściowym do zera

Poza tym jeśli dobrze pojmuję to chcesz wyzwalać stałoczasowe impulsy za każdym razem kiedy na tarczy pojawi się znacznik i to wszystko wyskalowane tak aby przy obrotach maksymalnych wszytko zeszło się w jedną linię (mówiąc obrazowo). A to nie będzie liniowe wiec trzeba będzie tak czy inaczej liczyć tylko w innym miejscu. A wg mojej filozofii projektowania sygnały wychodzące z jakiegoś modułu powinny być przejrzyste i łatwo przeliczalne przez człowieka. Czasem sie to kłuci z najniższą ceną ale wraca się przy późniejszej rozbudowie czy serwisie.

Każdy z nas ma swoje racje i jak zawsze ilu projektantów tyle pomysłów ja swoje powiedziałem rozmowy dalej ciągnąć chyba nie ma sensu bo każdy i tak będzie bronił swojego

Pozdrawiam
FDSA

[clipper7]

Jeżeli wrzeciono jest zasilane z falownika, to większość falowników ma wyjście analogowe które można skonfigurować tak, żeby napięcie 0-10V było proporcjonalne do częstotliwości (obrotów) i po problemie.

[jarekk]

Hejka - jeżeli macie stabilne impulsy od obrotów (przez cokolwiek) - powiedzmy 1 impuls na obrót - to nie prościej zastosować specjalizowany przetwornik częstotliwość/napięcie ?

Np. lm2917 ? ( http://www.national.com/mpf/LM/LM2917.html#Overview )
One są dokładnie do tego - trzeba by tylko policzyć elementy na 24000RPM ( 400Hz )

[gmaro]

Sęk w tym że chce odczytać rzeczywiste obroty jakie pojawiają się na wirniku a potem zmienić je na napięcie 0-10V bez udziału falownika .

[markcomp77]

Sęk w tym że chce odczytać rzeczywiste obroty jakie pojawiają się na wirniku a potem zmienić je na napięcie 0-10V bez udziału falownika .

jako dro - może chyba robić program sterujący odczytując se impulsów z enkodera
natomiast przetwornik częstotliwość/napięcie (np. zaproponowany przez kol. Jarka) albo gotowy moduł od chaosa - on tam mam też przetwornik częstotliwość/napięcie lm331

http://www.akcesoria.cnc.info.pl/obroty_wrzeciona.htm
to niby ma przetwarzać częstotliwość na napięcie sterujące falownikiem...

ale zamiast kompa jako źródło częstotliwości można dać sygnał z enkodera

[grg12]

Wyjście impulsów z tarczy kodowej podajemy na multiwibrator monostabilny (np. na układzie 555) i dostajemy klasyczny PWM.
.

Na samym 555 może być ciężko - przynajmniej ja nie znam układu uniwibratora 555 który przy zbyt długim impulsie wyzwalającym nie przedłuży impulsu wyjściowego. Ale 555 + jakiś komparator + prosty układ RC będzie działać (właśnie sobie coś takeigo zbudowałem - tyle że z wyjściem na miernik magnetoelektryczny, nawet filtru wyjściowego nie trzeba )

[Leoo]

Sęk w tym że chce odczytać rzeczywiste obroty jakie pojawiają się na wirniku a potem zmienić je na napięcie 0-10V bez udziału falownika .

Poślizg silnika indukcyjnego, pod obciążeniem, zamyka się w kilku procentach. Jeśli pomiar nie musi być superodkładny, wystarczy mierzyć częstotliwość jednej z faz i przeliczyć ją na tytułowe 0-10V.

[qqaz]

przynajmniej ja nie znam układu uniwibratora 555 który przy zbyt długim impulsie wyzwalającym nie przedłuży impulsu wyjściowego. ... )

kondziołek 1nF na pin2 układu i przez niego wyzwalać - impuls wyzwalający może być nawet dłuższy niż ten generowany.