To jest moje rozwiązanie prowadnic
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 573
- Rejestracja: 22 cze 2004, 18:41
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
To jest moje rozwiązanie prowadnic
amortyzator samochodowy + kątownik budowlany stalowy + łożyska śr.zewn 10mm, wewn3 mm. , śruba budowlana z nakrętką.
Wykonane prostymi narzędziami: szlifierka, wiertarka, gwintownik
Wykonane prostymi narzędziami: szlifierka, wiertarka, gwintownik
- Załączniki
-
- sanki.jpg (8.16 KiB) Przejrzano 3350 razy
-
- Sanki1.jpg (10.34 KiB) Przejrzano 3350 razy
-
- Stol.jpg (21.71 KiB) Przejrzano 2557 razy
Tagi:
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 573
- Rejestracja: 22 cze 2004, 18:41
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
To jest chyba najprostsza wersja z łożyskami
Oczywiscie, że łożyska liniowe były by lepsze.
Myslę, że prościej się nie dało zrobić na łożyskach.
Zabaczymy jak to będzie chodziło w praktyce.
Myslę, że prościej się nie dało zrobić na łożyskach.
Zabaczymy jak to będzie chodziło w praktyce.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 107
- Rejestracja: 04 lip 2004, 22:51
- Lokalizacja: Kielce
witam
Tak tanio można czasami kupic na allegro http://www.allegro.pl wystarczy wpisać w szukaj łożyska i coś nie raz jest z łóżysk liniowych.
W tej chwili patrzyłem i sa jakieś ale o średnicy Fi40 dosyć duże i troche droższe ale 2 szt .
Tak tanio można czasami kupic na allegro http://www.allegro.pl wystarczy wpisać w szukaj łożyska i coś nie raz jest z łóżysk liniowych.
W tej chwili patrzyłem i sa jakieś ale o średnicy Fi40 dosyć duże i troche droższe ale 2 szt .
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 19
- Rejestracja: 10 paź 2004, 21:09
- Lokalizacja: bydgoszcz
witam
rozwiazanie nie jest nowe, sam zamierzam takie cos zmontowac, czekam wlasnie na zamowione czesc. Jesli chodzi o dokladnosc, to jezeli wałki zastosowane w tym przypadku z amortyzatorow, nie beda zbyt zuzyte, a do tego zastosuje sie proste rozwiazanie ze sruba napinajaca, ktora skasuje luz powsatły podczas montazu to sadze ze przynajmniej na poczatek takie roziwazenie bedzie wystarczajace, prosta budowa, tania i dajaca pozadany efekt
pozdrawiam
rozwiazanie nie jest nowe, sam zamierzam takie cos zmontowac, czekam wlasnie na zamowione czesc. Jesli chodzi o dokladnosc, to jezeli wałki zastosowane w tym przypadku z amortyzatorow, nie beda zbyt zuzyte, a do tego zastosuje sie proste rozwiazanie ze sruba napinajaca, ktora skasuje luz powsatły podczas montazu to sadze ze przynajmniej na poczatek takie roziwazenie bedzie wystarczajace, prosta budowa, tania i dajaca pozadany efekt
pozdrawiam