giecie kilka pytan

blasiu · Post napisał: **blasiu** » 23 lut 2014, 17:54

Witam serdecznie.Potrzebuje żeby ktoś mi wyoślił zasady gięcia, nie chodzi mi o gięcie na krawędziówce tylko ręczne gięcie .

Coś mi świta że odejmujemy 2 grubości blachy i operujemy promieniami .

dla przykładu płaskownik 50x50x4 che zagiość pod kątem 90 stopni długość detalu 100mm
na jaki wymiar przyciąć materiał ?
w jakim miejscu od krawędzi zaznaczyć w którym miejscu mam go zagiąść.

chodzi mi o proste podręcznikowe zasady .
Pozdrawiam

Grawer.Gift · Post napisał: **Grawer.Gift** » 23 lut 2014, 20:49

blasiu pisze:Witam serdecznie.Potrzebuje żeby ktoś mi wyoślił zasady gięcia, nie chodzi mi o gięcie na krawędziówce tylko ręczne gięcie .

Coś mi świta że odejmujemy 2 grubości blachy i operujemy promieniami .

dla przykładu płaskownik 50x50x4 che zagiość pod kątem 90 stopni długość detalu 100mm
na jaki wymiar przyciąć materiał ?
w jakim miejscu od krawędzi zaznaczyć w którym miejscu mam go zagiąść.

chodzi mi o proste podręcznikowe zasady .
Pozdrawiam

Domyślam się że chodzi o różnicę miedzy : zagiość i zagiąść
Czy tak ?

clubber84 · Post napisał: **clubber84** » 23 lut 2014, 21:50

@UP
Nie, tu chodzi o różnicę między zagionć a zagniąć...

Naprawdę, aż tak język polska to trudna język?!

peritus · Post napisał: **peritus** » 23 lut 2014, 21:56

Prosty, darmowy programik do obliczeń gięcia:
http://www.ciri.org.nz/bendworks/

blasiu · Post napisał: **blasiu** » 24 lut 2014, 15:01

clubber i grawer tak dokładnie o to chodzi ;****** dziękuje za pomoc .Polecam zmiane forum na jakieś językowe ;D

clubber84 · Post napisał: **clubber84** » 24 lut 2014, 15:18

Ale chłopie, jeśli teraz masz problem z nazewnictwem i pisownią zagadnień, to co będzie później?
Prawdopodobnie nikt nie zrozumie o co ci będzie chodziło.
Na przyszłość - jak już jesteśmy w temacie gięcia - to nie zapomnij jak nazywają się narzędzia do gięcia na maszynach: a są to stempel i matryca

A jeśli chodzi o prosty wzór na obliczenie rozwinięcia blachy do gięcia (bez pomocy powyższego programiku, który oblicza rozwinięcie tylko pojedynczego gięcia) to ja używam takiego:

(suma długości wszystkich zagięć) - (1/2 wewn. promienia gięcia) - (grubość blachy) = rozwinięcie blachy

Jeśli gięć jest więcej, np. 3, to zawsze odejmuje się -krotność grubości blachy i -krotność promienia gięcia, przykład:

Chcemy zagiąć ceownik o ramionach 30x30x30 z blachy o gr. 2mm promieniem R1,5. Czyli mamy 2 gięcia.
Powyższy wzór na gięcie przykładowego ceownika:
(90mm) - (2*0,75) - (2*2mm) = 84,5mm

Grawer.Gift · Post napisał: **Grawer.Gift** » 24 lut 2014, 15:39

blasiu pisze:clubber i grawer tak dokładnie o to chodzi ;****** dziękuje za pomoc .Polecam zmiane forum na jakieś językowe ;D

Zamiast powiedzieć ,,psie prasiam , dałem tupska " to siem mondży .
To raczej Tobie radziłbym zaczonć od jakiegoś prostego forum jenzykowego.

Już stary wieszcz pisał :

,,Chodzi mi o to, aby język giętki powiedział wszystko, co pomyśli głowa"

nie pisał żeby :

,,jenzyk prosty , wyraził to co pomyśli gowa "
-:)

uczta sie po polskiemu , będzie wasz łatwiej zrozumić .-:), a jak któś wasz zrozumi, to morze i pomorze

blasiu · Post napisał: **blasiu** » 24 lut 2014, 15:40

No dobrze.
A jeśli ten przykładowy ceownik mielibyśmy zagiąć ręcznie i promień miałby być wynikowy ?

clubber84 · Post napisał: **clubber84** » 24 lut 2014, 15:47

blasiu pisze:No dobrze.
A jeśli ten przykładowy ceownik mielibyśmy zagiąć ręcznie i promień miałby być wynikowy ?

To wtedy powyższa zasada nie działa, bo przy ręcznym gięciu każdy promień będzie inny od poprzedniego i następnego - nigdy nie będzie powtarzalności, np. przy gięciu młotkiem na imadle

A kiedy kolega ręcznie zagnie pierwsze ramię, to do zagięcia drugiego będzie potrzebna większa siła w łapach, bo pierwsze gięcie zawsze usztywnia materiał.
I należy pamiętać o tym, aby możliwie jak największa ilość gięć była prostopadła do kierunku walcowania blachy.

giecie kilka pytan