Proste wytaczadło
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 66
- Rejestracja: 01 gru 2012, 15:18
- Lokalizacja: Jaw-no
Proste wytaczadło
Witam, potrzebuje wytoczyć pare otworów na wiertarce stołowej, chciałbym sobie skonstruować proste wytaczadło, problem jest w tym, że otwór jest mały bo ma 40mm średnicy, potrzebowałbym go roztoczyć na 50mm, widziałem coś takiego na forum:
jak wygląda nóż w takim wytaczadle? Materiał to aluminium myślę, że nie będzie jakoś z tym problemu.. Problem jest w tym, że nie da się tego zapiąć na tokarkę, a frezarki nie posiadam...
jak wygląda nóż w takim wytaczadle? Materiał to aluminium myślę, że nie będzie jakoś z tym problemu.. Problem jest w tym, że nie da się tego zapiąć na tokarkę, a frezarki nie posiadam...
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5562
- Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
- Lokalizacja: Gliwice
Potrzebujesz posuw(chociażby na przekładni ślimakowej) - ręcznie wajchą czarno to widzę chba ze chcesz tylko przeryć to na większa średnicę
geometria noża tak jak dla wytaczaka na tokarce http://img.logismarket.pl/ip/pabianicka ... imgmax=800
geometria noża tak jak dla wytaczaka na tokarce http://img.logismarket.pl/ip/pabianicka ... imgmax=800
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk)
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 11575
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Konstrukcja wytaczadła prętowego(z chwytem walcowym) nie jest jakaś skomplikowana wystarczy w wałku wywiercić poprzeczny otwór oraz współosiowy na śrubę krępującą, i jako noża użyć okrągłej stalki z zaszlifowanym ostrzem skrawającym, do aluminium czy miękkiej stali w zupełności HSS wystarczy. Nawet z ułamanego wiertła czy gwintownika, frezu...
(tu chwyt stożkowy)
lub ukośnym,
tyle że skośne trudniej potem ustawiać suwmiarką czy mikrometrem na wymiar
albo do stalki kwadratowej
okrągły otwór odp. średnicy też nadaje się do mocowania kwadratowej stalki
Jak widać konstrukcja trzpienia nie jest skomplikowana i zostawia wiele pola do własnych wariacji w zależności od potrzeb.
Natomiast jeśli chodzi o maszynę, w tym wypadku wiertarkę, to albo musi być ona sztywnej i bez luzów konstrukcji, zwłaszcza wrzeciono, by narzędzie nie rzucało nam na boki w materiale (o co raczej trudno bo wiertarki za sztywne nie są).
Lub jeśli jest wiotka, to narzędzie musi mieć prowadzenie:
- pilotem (jak pogłębiacz) w dalszej części otworu obrabianego detalu,
- albo zaciskanym(schowanym wkrętem robaczkowym) na trzonku tuż przed nożem prowadzącym pierścieniem o średnicy roztaczanego otworu (pasowanie suwliwe na smar), który nie dopuści do jego odchyłek na boki i powstania "jajca".
Coś podobnego jak tu (tu akurat pierścień obejmuje jeszcze nóż, ale to zbędne skomplikowanie bo średnica otworu za nożem i tak jest większa)
lub po porostu kupić pasujące (jeśli mamy stożek we wrzecionie)
http://allegro.pl/listing/listing.php?b ... zad%C5%82o
np
http://allegro.pl/wytaczadlo-mt-2-na-pl ... 50549.html
(tu chwyt stożkowy)
lub ukośnym,
tyle że skośne trudniej potem ustawiać suwmiarką czy mikrometrem na wymiar
albo do stalki kwadratowej
okrągły otwór odp. średnicy też nadaje się do mocowania kwadratowej stalki
Jak widać konstrukcja trzpienia nie jest skomplikowana i zostawia wiele pola do własnych wariacji w zależności od potrzeb.
Natomiast jeśli chodzi o maszynę, w tym wypadku wiertarkę, to albo musi być ona sztywnej i bez luzów konstrukcji, zwłaszcza wrzeciono, by narzędzie nie rzucało nam na boki w materiale (o co raczej trudno bo wiertarki za sztywne nie są).
Lub jeśli jest wiotka, to narzędzie musi mieć prowadzenie:
- pilotem (jak pogłębiacz) w dalszej części otworu obrabianego detalu,
- albo zaciskanym(schowanym wkrętem robaczkowym) na trzonku tuż przed nożem prowadzącym pierścieniem o średnicy roztaczanego otworu (pasowanie suwliwe na smar), który nie dopuści do jego odchyłek na boki i powstania "jajca".
Coś podobnego jak tu (tu akurat pierścień obejmuje jeszcze nóż, ale to zbędne skomplikowanie bo średnica otworu za nożem i tak jest większa)
lub po porostu kupić pasujące (jeśli mamy stożek we wrzecionie)
http://allegro.pl/listing/listing.php?b ... zad%C5%82o
np
http://allegro.pl/wytaczadlo-mt-2-na-pl ... 50549.html
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 66
- Rejestracja: 01 gru 2012, 15:18
- Lokalizacja: Jaw-no
Dzięki za posta, bardzo mi pomógł Zrobiłem sobie coś podobnego tylko dużo mniejszego, bo otwór mam mały.. Jeszcze nachodzi mnie pytanie jak zapiąć taki:
Jakieś zdjecie z neta:
Do roztoczenia mam kartery silnika, nie musi być to jakoś dokładnie może być nawet 1mm luzu.. Myślę sobie to jakoś zapiąć tylko jak? Co do centrowania to zapiłabym sobie czujników zegarowych mocowanych we wrzecionie, wycentrowałbym i zapiałbym narzedzie.
Całościowo wygląda to tak:
Jakieś zdjecie z neta:
Do roztoczenia mam kartery silnika, nie musi być to jakoś dokładnie może być nawet 1mm luzu.. Myślę sobie to jakoś zapiąć tylko jak? Co do centrowania to zapiłabym sobie czujników zegarowych mocowanych we wrzecionie, wycentrowałbym i zapiałbym narzedzie.
Całościowo wygląda to tak:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 11575
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Chyba nie ma wyjścia, tylko dorobić coś w rodzaju(obrazowo) taboretu z 4 otworami w blacie do zamocowania od spodu "podwieszonego" na śrubach zamiast szpilek karteru, oraz centrycznym między nimi otworem o takiej średnicy by można było swobodnie roztoczyć otwór pod cylinder.
Całość ustawiamy, centrujemy i krępujemy do stolika maszyny.
Centrowanie otworu karteru czujnikiem mocowanym we wrzecionie jak poniżej(lub podobnie)
mam nadzieję że zrozumiale opisałem pomysł..
Całość ustawiamy, centrujemy i krępujemy do stolika maszyny.
Centrowanie otworu karteru czujnikiem mocowanym we wrzecionie jak poniżej(lub podobnie)
mam nadzieję że zrozumiale opisałem pomysł..
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 66
- Rejestracja: 01 gru 2012, 15:18
- Lokalizacja: Jaw-no
Jaki kąt powinno mieć to ostrze do wytaczania?
znalazłem coś takiego:
Chce sobie zrobić coś takiego z wiertła fi 10 tylko nie wiem za bardzo jak to na ostrzyć żeby to zbierało, bo chyba na prosto jak to zeszlifuje to słabo to widzę żeby to wytaczało, myślałem zrobić coś na wzór noża tokarskiego "zdzieraka" wygiętego tam jest kąt 45* jakbym zjeżdżał tym wytaczadłem w materiał, to najpierw wchodziła by mi ładnie ta cześć noża w otwór dolna a potem ta część górna noża , zaczęła by zbierać, dobrze kombinuje?
znalazłem coś takiego:
Chce sobie zrobić coś takiego z wiertła fi 10 tylko nie wiem za bardzo jak to na ostrzyć żeby to zbierało, bo chyba na prosto jak to zeszlifuje to słabo to widzę żeby to wytaczało, myślałem zrobić coś na wzór noża tokarskiego "zdzieraka" wygiętego tam jest kąt 45* jakbym zjeżdżał tym wytaczadłem w materiał, to najpierw wchodziła by mi ładnie ta cześć noża w otwór dolna a potem ta część górna noża , zaczęła by zbierać, dobrze kombinuje?
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 483
- Rejestracja: 25 kwie 2010, 22:49
- Lokalizacja: rwlk
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 66
- Rejestracja: 01 gru 2012, 15:18
- Lokalizacja: Jaw-no
Skonstruowałem sobie coś dużo mniejszego, bo nie mam na razie dostępu do tokarki troche wstyd pokazywać, ale ma być to do prac garażowych:
O coś takiego mniej więcej chodzi? Jakie obroty do tego powinny być, no i czy polewać to dynksem czy nie?
Wiertło HSS, chłodziłem je dosyć ostro, żeby nie nagrzać materiału, a potem naostrzyłem na osełce i na gładziku...
O coś takiego mniej więcej chodzi? Jakie obroty do tego powinny być, no i czy polewać to dynksem czy nie?
Wiertło HSS, chłodziłem je dosyć ostro, żeby nie nagrzać materiału, a potem naostrzyłem na osełce i na gładziku...