Frezarka-grawerka
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 21
- Posty: 108
- Rejestracja: 14 lip 2008, 17:13
- Lokalizacja: Tarnów/Dania-Lyngby
Teraz gdy mam już przeszlifowane ceowniki i wyprowadzone kąty nie bardzo wg mnie jest sens zmieniać na spawaną. Otwory które trzeba zrobić szybciej powstaną niż pospawanie tego... Wzmocnienia ceowników osi Y musiałbym i tak dać. Otworów będzie więcej niż gdybym spawał to fakt i po za ilością otworów różni się od spawanej tym że musze zrobić 12 kołków fi 14, troche fi 8 i fi 10 i cztery łączniki ceowników które są prostopadłościanami.
Konstrukcje osi Z postaram sie jak najszybciej poprawić na inna. Faktycznie jest źle. Dzięki za rady:D
Pozdrawiam
Piotrek
Konstrukcje osi Z postaram sie jak najszybciej poprawić na inna. Faktycznie jest źle. Dzięki za rady:D
Pozdrawiam
Piotrek
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 3671
- Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
- Lokalizacja: zapytaj
- Kontakt:
To będą postępy . Tak na marginesie też większość detali szlifuje więc zapowiada się ciekawa konstrukcjaolepiotr pisze:Do końca przyszłego tygodnia powinienem mieć już wszystkie gotowe
Jakie dajesz obudowy łożysk w Y tam gdzie będziesz miał wałek podparty?
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... to nacisnij POMÓGŁ :]
Pomogłem... to nacisnij POMÓGŁ :]
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 4017
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Mam pewne wątpliwości co do ceowników.
Moja wątpliwość pochodzi od konstrukcji zawieszenia z samochodu. Oczywiście chodzi o belkę skrętną, która podobnie jak otwarte podłużnice w starych samochodach nie posiada sztywności we wszystkich płaszczyznach.
Brama powinna się obronić, w końcu ceowniki są stalowe i dość solidne. Gorzej będzie ze wspornikami bramy. Przymocowane są do podstawy przelotowymi śrubami. Kiedy Kolega będzie dokręcał, kształtownik w podstawie będzie ściskany a co za tym idzie podpory bramy będą rozchylane (na zewnątrz) i powstanie naprężenie. Praktycznie od siły skręcenia będzie zależała geometria maszyny.
W tym miejscu proponuję dobrać odpowiednie tuleje do tych śrub, lub mocować tylko do górnej powierzchni ceownika podstawy.
Ceowniki bramy i wsporników najlepiej będzie zaspawać na końcach, tak by powstało coś na kształt korytka. Pozostanie problem odprężania.
Moja wątpliwość pochodzi od konstrukcji zawieszenia z samochodu. Oczywiście chodzi o belkę skrętną, która podobnie jak otwarte podłużnice w starych samochodach nie posiada sztywności we wszystkich płaszczyznach.
Brama powinna się obronić, w końcu ceowniki są stalowe i dość solidne. Gorzej będzie ze wspornikami bramy. Przymocowane są do podstawy przelotowymi śrubami. Kiedy Kolega będzie dokręcał, kształtownik w podstawie będzie ściskany a co za tym idzie podpory bramy będą rozchylane (na zewnątrz) i powstanie naprężenie. Praktycznie od siły skręcenia będzie zależała geometria maszyny.
W tym miejscu proponuję dobrać odpowiednie tuleje do tych śrub, lub mocować tylko do górnej powierzchni ceownika podstawy.
Ceowniki bramy i wsporników najlepiej będzie zaspawać na końcach, tak by powstało coś na kształt korytka. Pozostanie problem odprężania.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 21
- Posty: 108
- Rejestracja: 14 lip 2008, 17:13
- Lokalizacja: Tarnów/Dania-Lyngby
Koszt wałków hartowanych moze i minimalny ale poki co zostane przy tych. Wymianić na większe nie powinno byc dużym problemem
Ano postępy Jak zrobie ceowniki to będzie chwilowy przestój. Reszte żelastwa mam mieć praktycznie za darmo to i warto poczekać Wycięte plazmowo będą, póżniej tylko obrobić.
Obudowy łożysk zrobie z płaskownika który będzie utwardzony. Zaznaczone kółkami na rysunku. Są tam również osadzone wałki. Płaskownik skołkowany z ceownikiem.
Wsporniki bramy są wykonane z płaskowników grubości 12 mm i są wspawane trójkąty z blachy grubości 4 mm. Później wyprowadzałem kąt prosty. Kółki fi 14 będą przechodzić przez 2 równoległe ściamnki ceownika a śruby w każdym przypadku tylko przez jedną.
Dziękuje za rady i za zainteresowanie
Pozdrawiam
Piotrek
Ano postępy Jak zrobie ceowniki to będzie chwilowy przestój. Reszte żelastwa mam mieć praktycznie za darmo to i warto poczekać Wycięte plazmowo będą, póżniej tylko obrobić.
Obudowy łożysk zrobie z płaskownika który będzie utwardzony. Zaznaczone kółkami na rysunku. Są tam również osadzone wałki. Płaskownik skołkowany z ceownikiem.
Wsporniki bramy są wykonane z płaskowników grubości 12 mm i są wspawane trójkąty z blachy grubości 4 mm. Później wyprowadzałem kąt prosty. Kółki fi 14 będą przechodzić przez 2 równoległe ściamnki ceownika a śruby w każdym przypadku tylko przez jedną.
Dziękuje za rady i za zainteresowanie
Pozdrawiam
Piotrek
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 790
- Rejestracja: 28 paź 2005, 19:59
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
Witam.
A gdyby tak spróbował kolega zamienić miejscami prowadnice w Z z wózkami/łożyskami liniowymi ??
Zyskamy na prześwicie , sztywności , a sama konstrukcja nie jest w żaden sposób bardziej skomplikowana.
Pozdrawiam
A gdyby tak spróbował kolega zamienić miejscami prowadnice w Z z wózkami/łożyskami liniowymi ??
Zyskamy na prześwicie , sztywności , a sama konstrukcja nie jest w żaden sposób bardziej skomplikowana.
Pozdrawiam
"Tak naprawdę, to nie rozumiesz jakiegoś zagadnienia, dopóki nie potrafisz go wytłumaczyć swojej babci."
Albert Einstein
Albert Einstein
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 21
- Posty: 108
- Rejestracja: 14 lip 2008, 17:13
- Lokalizacja: Tarnów/Dania-Lyngby
Witam
Już kolega Leoo zauważył ten mankament Przerysuje to wszystko i może jutro już coś pokaże. Ostatnie zdjecie jest tym samym co w pierwszym poście. Z tą różnicą że zaznaczyłęm gdzie będą łożyska. Nie mam jeszcze gotowego poprawionego a chciałem to pokazać. Tymniemniej dzięki za zainteresowanie
Pozdrawiam
Piotrek
[ Dodano: 2009-01-11, 00:11 ]
Przekonstruowałem oś Z. Od stołu osi X do osi Z jest 20mm. Czy nie jest to za mało? Skok na Z-etce jest teraz 110 ale myśle że powinno to wystarczyć
Co o tym sądzicie?
Pozdrawiam
Piotrek
Już kolega Leoo zauważył ten mankament Przerysuje to wszystko i może jutro już coś pokaże. Ostatnie zdjecie jest tym samym co w pierwszym poście. Z tą różnicą że zaznaczyłęm gdzie będą łożyska. Nie mam jeszcze gotowego poprawionego a chciałem to pokazać. Tymniemniej dzięki za zainteresowanie
Pozdrawiam
Piotrek
[ Dodano: 2009-01-11, 00:11 ]
Przekonstruowałem oś Z. Od stołu osi X do osi Z jest 20mm. Czy nie jest to za mało? Skok na Z-etce jest teraz 110 ale myśle że powinno to wystarczyć
Co o tym sądzicie?
Pozdrawiam
Piotrek
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 3671
- Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
- Lokalizacja: zapytaj
- Kontakt:
Odległość jest okey od stołu powinna być w granicach od 15-20 mm a skok jest już całkiem przyzwoity bo średnio waha się od 110-150.olepiotr pisze:Przekonstruowałem oś Z. Od stołu osi X do osi Z jest 20mm. Czy nie jest to za mało? Skok na Z-etce jest teraz 110 ale myśle że powinno to wystarczyć
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... to nacisnij POMÓGŁ :]
Pomogłem... to nacisnij POMÓGŁ :]