Witam serdecznie
Jakiś czas tem wziąłem się za robote własnej frezarki. Wszystko zaczęło się na tym forum:) Chciałbym pokazać Wam rysunki mojej maszynki i prosić o konstruktywną opinie na jej temat. I o porady co poprawić, dołożyć, zmienić...

Pole pracy założyłem 250x250x150. Jako że nie mam możliwości dokładnego spawania podjąłem decyzje że elementy frazarki połącze kołkami. Jaką uda się uzyskać dokładność to się okaże

Frezarka ma służyć podobnie jak u kolegi LifeGuard:
LifeGuard pisze:.....głownie do grawerowania w metalu, szkle, drewnie, ewentualnie jakieś drobne prace w aluminium, wiercenie, frezowanie.
Ze wskazaniem na frezowanie.
Dużo rzeczy wykonuje sam. Praktycznie wiercenie i zrobienie kołków zostawiam fachowcom. Staram się wykorzystać wszystko co jest pod ręką. Dlatego też prowadnice są z z pręta ciągnionego fi 16,3

Podparte będą jeszcze w środku (tylko oś X). Jeśli maszyna będzie zarabiać na siebie wymienie je na większe. W ceownikach będą większe otwory aby nie demontować konstrukcji. Oś Y będzie „podtrzymana” z obu stron i skołkowana kołkami fi 14 z ceownikami osi X. Śruba napędowa trapezowa M18x4 bądź M16x4. Jeszcze nie zdecydowałem... W każdym razie to musze kupić. Myśle o silnikach 1,9Nm choć zastanawiam się na mocniejszymi
Rysuneczki
Jak widzicie mam sporo niejasności jeszcze i za każdą rade z góry dziękuje

Sporo części jeszcze brakuje na rysunkach, może z czasem się pojawią... Najważniejsze to fizycznie zrobić nawet ze szkicu na kartce
Elementy zacząłem już robić

Ceowniki ofrezowałem i wyszlifowałem. Kąty proste uzyskane
Najwięcej wysiłku będzie mnie kosztować jednak elektronika.....
Czekam na komentarze

Tylko nie bijcie za mocno
Pozdrawiam
Piotrek