
Moja tokarka to taka ale w gorszym stanie. W miejscach zaznaczonych x-ami jest główna podstawa której nie mam, nie kupiłem jej ze wzgledu na jej wage. Cała tokarka waży koło tony wszystko co ja wziełem prucz tej żeliwnej podstawy ważyło przeszło pół tony, uznałem że na podstawe szkoda mi kasy.
Posiadam troche wyrobione łoże, wrzeciono, dwa uchwyty, tarcze zbierakową, suport i sanki narzędziowe poprzeczne, skrzynke posuwu, główna przekładnie z silnikiem i pompą olejową, kompletną głowicę rewolwerową. Tokarka była oblepiona konserwacją lub jakimś innym środkiem częśc już oczyściłem jeżeli chodzi o rdze to jeden tryb w wrzecionie ma nalot rdzawy, skrzynka posuwu stoi ale rdzy na trybach nie widać i rewolwer też stoi.





Mam też dużo więcej tych gratów też imak nożowy i takie tam.


Kupiłem też sanki narzędziowe od tokarki uniwersalnej i chciałbym je zamocować do mojej tokarki ale nie wiem jak to zrobić chyba musze dorobić jakąś płyte, chciałbym aby sanki miały regulowany kąt do toczenia stożków.
Aktualnie jestew w trakcie robienia liniału 114cm który mi pomoże przu skrobaniu łoża tej tokarki.


Mam też kilka innych użadzeń które mogą mi pomóc podczas remontu tokarki. Ostatnio kupiłem tą płyte traserską 40x63cm i na niej odbijam swój liniał robiony z dwuteownika 100mm długości 114 cm (to jest długość prowadnic łoża tej tokarki) jednak ciężko jesy tak długi liniał wyprowadzić na sporo krutszej płycie. Miałem porzyczyć liniał traserski 100cm ale okazał sie to inny typ liniału który nie służy do odbijania jak prawdziwe liniały a przypomina bardziej linijke. Jutro po południu jade pożyczyć duża płytę traserską niestety w złym stanie (korozja, zabrudzenia) ale po wyczyszczeniu jej mam nadzieje przy pomocy mojej płyty znaleść kawałek powierzchni gdzie bende mógł zrobić liniał odbijając go już cała powierzchnią.
Zakładam ten temat bo jeżeli chodzi o remonty tokarek to nigdy tego nie robiłem, skrobania w celu uzyskania bardzo prostej powierzchni też dopiero sie ucze a podejrzewam że jak ja nie jedna osoba marzy o tokarce ale nie stać nas na nowe tokarki lub w bardzo dobrym stanie za kilka lub kilkanaście tysięcy. Po za tym na forum widziałem tematy udanych remontów starych dobrych tokarek. A ja chciałbym swoją wyremkntować i przerobić na uniwersalną tokarke dostawiając sanki narzędziowe, później wydłużając listwe zębatą z 45 cm posuwu wzdłużnego do 90- 100cm i ostatecznie chciałbym dorobić lub zaadoptować konik.
Na chwile obecną prace koncentruje na wykonaniu liniału i musze wymyśleć jakieś nogi na podstawę aby skrobać już stojącą na swoim miejscu tokatke co by mi jej później nie pokrzywiło.
Troszke dużo informacji na wstępie ale temat zaczynam w trakcie prac już wykonywanych po za tym w temacie skrobanie jest też troszke opisane moje początki z nauką skrobania.