Kieł zabierakowy

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
sammuel
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 11
Posty: 192
Rejestracja: 15 paź 2014, 16:18
Lokalizacja: Poznań

Kieł zabierakowy

#1

Post napisał: sammuel » 18 kwie 2022, 14:48

Cześć. Często toczę wałki dwustopniowe fi16/fi25 długie na 150/200mm. Wcześniej robiłem to z kilku mocowań w szczękach, ale z każdym mocowaniem traciłem precyzję bicia. Dlatego wpadłem na pomysł, aby wałek złapać krótko i z obu stron splanować i zrobić nakiełek, a później cały kształt z dwóch mocowań przetoczyć na kłach. Mowa oczywiście o tokarce CNC. Czy Waszym zdaniem taka technologia jest dobra i czy mógłby ktoś dać namiar na firmy, które hamdlują takimi kłami? Kieł łapałbym w wytoczone szczęki. Jeżeli byłby chwyt stożkowy to wbijałbym go w tuleję redukcyjną i łapał w szczęki. Bicie po pełnej obróbce najlepiej gdyby mieściło się w trzech setkach.




kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 16223
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Kieł zabierakowy

#2

Post napisał: kamar » 18 kwie 2022, 18:23

sammuel pisze:
18 kwie 2022, 14:48
Czy Waszym zdaniem taka technologia jest dobra
Taka technologia jest jedyna :) Łapanie wałka czy kła w szczęki to partyzantka pierwszej wody. Jeżeli we wrzecionie nie masz stożka (ciężko uwierzyć) to włóż w szczęki kawałek żelaza z oparciem, na nim zatocz stożek plus sercówka i masz mocowanie walków w setce.


Autor tematu
sammuel
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 11
Posty: 192
Rejestracja: 15 paź 2014, 16:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Kieł zabierakowy

#3

Post napisał: sammuel » 18 kwie 2022, 19:18

Tylko, że przy takich średnicach potrzebuję dość wysokich obrotów, żeby zrobić ładną powierzchnię, a boję się, że na sercówce będzie mi rzucało, dlatego wpadłem na pomysł z kłem zabierakowym, który wcina się w czoło detalu. Poza tym czy na kłach + sercówka mogę skrawać dużą warstwą? Wałki toczę w tolerancji h7. Tokarka to Haas ST15Y.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 16223
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Kieł zabierakowy

#4

Post napisał: kamar » 18 kwie 2022, 19:25

Zapomnij o powtarzalności mocowania przy zabieraku wciskanym w czoło.
Chyba , że toczysz drewniany klocek na jedno mocowanie


Autor tematu
sammuel
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 11
Posty: 192
Rejestracja: 15 paź 2014, 16:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Kieł zabierakowy

#5

Post napisał: sammuel » 18 kwie 2022, 19:28

Zatem jak wygląda sprawa parametrów przy toczeniu z sercówką? Żeby ustawić zabierak to do kła musiałbym mieć również tarczę zabierakową?

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 7974
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

Re: Kieł zabierakowy

#6

Post napisał: WZÓR » 18 kwie 2022, 19:34

sammuel pisze:
18 kwie 2022, 14:48
Cześć. Często toczę wałki dwustopniowe fi16/fi25 długie na 150/200mm. Wcześniej robiłem to z kilku mocowań w szczękach, ....
A czemu tak ?
sammuel pisze:
18 kwie 2022, 19:18
..... Tokarka to Haas ST15Y.
....., może na niej drżeć.

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


Autor tematu
sammuel
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 11
Posty: 192
Rejestracja: 15 paź 2014, 16:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Kieł zabierakowy

#7

Post napisał: sammuel » 18 kwie 2022, 19:41

Dlaczego może na niej drżeć?


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 16223
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Kieł zabierakowy

#8

Post napisał: kamar » 18 kwie 2022, 19:41

WZÓR pisze:
18 kwie 2022, 19:34


....., może na niej drżeć.

Na 200 mm ? To trzeba zmienić tokarkę :)

Kieł robisz z gwintem np.m8 , śruba w kieł, śruba w sercówkę i toczysz z wymaganą warstwą i obrotami.

Obrazek


Autor tematu
sammuel
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 11
Posty: 192
Rejestracja: 15 paź 2014, 16:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Kieł zabierakowy

#9

Post napisał: sammuel » 18 kwie 2022, 19:45

A czy taki oryginalny kieł mogę kupić z gwintem? I do ilu obrotów zadawać ograniczenie? Wiem, że zadaję proste pytania, ale nigdy nie toczyłem na kłach...


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 16223
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Kieł zabierakowy

#10

Post napisał: kamar » 18 kwie 2022, 19:51

Oryginalny kieł się nie nadaje. Cały dowcip w tym, że zataczasz stożek tuż przed robotą i masz go idealny do wyjęcia z uchwytu. Przy następnym toczeniu zataczasz abarot.
W sobotę osobiście toczyłem te poniżej. Średnica 24mm a długość większego 680. I bicia zero a czop fi 8.

Obrazek

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”