Ale za to jak zdrowo.MlKl pisze:Chwilowo jestem spieszony, a do Puszczy Kozienickiej ciut daleko na wycieczkę rowerem

Odnośnie tokarki to bym powiedzial że wszyscy mają racje po trochu. Ale koncepcja MIKIEGO też mi się podoba i powiem dlaczego. MIKI jak już wspomnial nie dba o czas wykonania danej części na tokarce. Silnika nie zaloży 3KW a na malym i tak będzie robil malym wiórkiem. Po za tym na prowadnicach liniowych ma dobre trzymanie we wszystkich kierunkach, a z czasem może zalożyć na suporcie dodatkowy suport pionowy i mieć z tego też frezarkę. Nie bardzo mi się podoba to żeliwo, bo przy póżniejszych przeróbkach ni jak do tego coś domocować, ale to już moje taka niechęć do tego materialu..... Po za tym wszystkie części ma, a więc koszty zlożenia tego w calość raczej niewielkie. Najgorzej będzie z konikiem.