tokarka 2 tsb

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

mrozanski
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 18
Posty: 807
Rejestracja: 06 lis 2006, 19:05
Lokalizacja: wlkp.

#31

Post napisał: mrozanski » 16 lis 2012, 22:04

kolega georgio wstawił zdjecia gdzie widac do ucho.
w tokarce gdzie byla sruba 6zw/cal przy panewce jest tylko jeden gwint od strony uchwytu. nakretka do kasowania luzu opiera sie o wrzeciennik i jest dociskana przez pierscien przykrecany 4 srubami do wrzeciennika. rys 6 element nr 82. co do klina to wydaje mi sie ze jest on potrzeny tylko do skrobania panewki po to by sie nie zaciskala. ale toczona jest raczej przed rozcieciem wiec klin jest nie potrzeny. tylko jak wyglada ten klin? kształt na panewce jest dość dziwny. i te 2 otwory gwintowane M3 na przecieciu szerokosci 2mm. po co one?



Tagi:


Autor tematu
golot
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 32
Posty: 91
Rejestracja: 12 lis 2012, 21:59
Lokalizacja: Szczytno

#32

Post napisał: golot » 18 lis 2012, 11:30

troszkę powalczyłem. czekając na wrzeciono zająłem się spawaniem.
niżej kilka zdjęć

Zdjęcie gitary, będę ją robił jak już będę miał już wrzeciono i sprawdzę tokarkę.
Obrazek

tak oto było urwane ucho pokrywy wrzeciennika:
Obrazek

a tak to wygląda po pospawaniu i wstępnym oszlifowaniu:
Obrazek

jest jeszcze jedno ucho do spawania tylko brak jest odłamanego elementu, trzeba będzie dorobić.
Obrazek

pisząc wcześniej o ubytkach w łożu myślałem o tym:
Obrazek
da się to jakoś naprawić ?
chyba nie napawywać ?
zostawić jak jest ?


ogólnie na łożu są drobne rysy :
Obrazek
Obrazek


pozdro golot


mrozanski
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 18
Posty: 807
Rejestracja: 06 lis 2006, 19:05
Lokalizacja: wlkp.

#33

Post napisał: mrozanski » 18 lis 2012, 12:52

da się to jakoś naprawić ?

chyba nie napawywać ?

zostawić jak jest ?
jedyny problem to wchodzace wióry w takie ubytki. na forum pisano o uzupelnianiu ich roznym zywicami. trzeba by wiecej o tym poczytac ale na poczatek nie ma co tego ruszac. samo loze nie jest w rewelacyjnym stanie wiec takie rzeczy tez pewnie nie beda przeszkadzac.


Autor tematu
golot
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 32
Posty: 91
Rejestracja: 12 lis 2012, 21:59
Lokalizacja: Szczytno

#34

Post napisał: golot » 03 gru 2012, 22:44

Czekałem czekałem i się nie doczekałem.
Szlifierz który miał przeszlifować mi wrzeciono nie zrobi go, stwierdził że jest krzywe (końcówka) przez co nie może dobrze (czytaj poprawnie) zamocować wrzeciona w kłach.
Problem jest taki że z tyłu wrzeciona gdzie jest gwint ktoś coś spawał (pewno by się nie odkręcała nakrętka) i w bieżni tylnej panweki po zamocowaniu w kłach jest bicie rzędu 0,4 mm.
Mam jeden pomysł jak to naprawić ale może coś mi podpowiecie, bom stanął z robotą, nowego wrzeciona nie będę przecież robił.

pozdro golot

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 11577
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#35

Post napisał: RomanJ4 » 04 gru 2012, 00:11

Ja bym zrobił to tak: prosty koniec wrzeciona zamocował w uchwycie z niezależnymi szczękami (w celu ustawienia pod zegar), środek wrzeciona podparł bym okularem stałym (tez pod zegar), a wolny koniec (ten krzywy) poprawił wg potrzeby.
pozdrawiam,
Roman


mrozanski
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 18
Posty: 807
Rejestracja: 06 lis 2006, 19:05
Lokalizacja: wlkp.

#36

Post napisał: mrozanski » 04 gru 2012, 11:57

a moze na duzej dokarce miekkie szczeki przetoczyc pod wymiar mniejszej panewki i złąpać tak aby wystawał tylko krzywy koniec wrzeciona. pozniej go przetoczyc i wyrownac. a pozniej normalnie dac do przeszlifowania

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 11577
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#37

Post napisał: RomanJ4 » 04 gru 2012, 13:03

mrozanski pisze:miekkie szczeki przetoczyc pod wymiar mniejszej panewki i złąpać tak aby wystawał tylko krzywy koniec wrzeciona
To byłoby oczywiście najprostsze, ale pod warunkiem, że wrzeciono wejdzie w przelot wrzeciona tokarki...
pozdrawiam,
Roman


Autor tematu
golot
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 32
Posty: 91
Rejestracja: 12 lis 2012, 21:59
Lokalizacja: Szczytno

#38

Post napisał: golot » 06 gru 2012, 21:36

znerwiłem się, wziąłem wrzeciono włozyłem do mojej starej TUE 35.
jedna strona w uchwyt z drugiej strony poparłem kłem, postawiłem czujnik zegarowy, i podkładając blaszki z puszki po piwie ustawiłem wrzeciono tak że uzyskałem w interesujących mnie miejscach bicie poniżej 0,01 mm. Przetoczyłem bieżnie pod panewki.
zostało dorobić panweki,

a przy okazji pytanie
moja TUE 35 już ma troszkę już zajeżdżone łoże, brak pompki chłodziwa i całkiem rozwaloną skrzynkę, a na złomie w mojej okolicy stoi taka sama ze sprawną skrzynią.
Facet krzyczy 2000 zł, warto brać ją dla skrzyni i kilku części.

czy gdzieś można w rozsądnej cenie zrobić łoże w TUE 35?

pozdro golot


Autor tematu
golot
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 32
Posty: 91
Rejestracja: 12 lis 2012, 21:59
Lokalizacja: Szczytno

#39

Post napisał: golot » 11 gru 2012, 22:43

dziś odebrałem panewki wrzeciona
teraz jesszcze zabawa z montażem i skrobaniem, dan znać co wyszło

pozdro golot


mrozanski
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 18
Posty: 807
Rejestracja: 06 lis 2006, 19:05
Lokalizacja: wlkp.

#40

Post napisał: mrozanski » 12 gru 2012, 08:28

dorabiałeś całe nowe? jak wyszedł zewnetrzny stozek? chodzi mi o to czy nie ma innego kata. duzo cie to kosztowało?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”