Toczenie śruby napędowej ?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 7735
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
koło kołem - pozostaje " drażliwa " kwestia łożysk .
do małych średnic można coś zrobić .
przerabiałem koledze takie coś .
śruba była TR10 .
zrobiłem tulejkę fi 12 po wierzchu ( z kołnierzem ) i wkleiłem to na epidian.
no i działa - po japońsku - jako - tako .
tylko - czy ma to sens przy śrubach kulowych ? - wątpię.
pozdrawiam.
koło kołem - pozostaje " drażliwa " kwestia łożysk .
do małych średnic można coś zrobić .
przerabiałem koledze takie coś .
śruba była TR10 .
zrobiłem tulejkę fi 12 po wierzchu ( z kołnierzem ) i wkleiłem to na epidian.
no i działa - po japońsku - jako - tako .
tylko - czy ma to sens przy śrubach kulowych ? - wątpię.
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 5598
- Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
- Lokalizacja: Gliwice
jak w takim wypadku sztywno zablokujesz ruch osiowy śruby ( bo takowego ona mieć nie może bo wprowadza to poważne błędy w wymiarach)
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk)
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos

Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 7735
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
a jednak - w śrubie - jakie łożysko i jak to może być ?
na papierze wszystko pięknie wygląda - rzeczywistość skrzeczy .
ostatnio wysyp pomysłów - robienie śrub kulowych , łożyskowanie wewnątrz śruby - co jeszcze się objawi ?
czekam z niecierpliwością - zawsze jakaś rozrywka .
pozdrawiam.
a jednak - w śrubie - jakie łożysko i jak to może być ?
na papierze wszystko pięknie wygląda - rzeczywistość skrzeczy .
ostatnio wysyp pomysłów - robienie śrub kulowych , łożyskowanie wewnątrz śruby - co jeszcze się objawi ?
czekam z niecierpliwością - zawsze jakaś rozrywka .
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 7735
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
czemu nie ?są przecież łożyska magnetyczne - więc ?
zastanawiam się czy działała by maszyna z prowadnicami z wysokiej jakości buka ( lub " jasiona " ) z paskami z rzemieni ( dobrze garbowanych ) .
co kawałek supełek i wio .
koła - jak w wieliczce - kołki jak do grabi .
chyba muszę przestać bo Kol. będzie miał uzasadnione zastrzeżenia .
przepraszam.
pozdrawiam.
czemu nie ?są przecież łożyska magnetyczne - więc ?
zastanawiam się czy działała by maszyna z prowadnicami z wysokiej jakości buka ( lub " jasiona " ) z paskami z rzemieni ( dobrze garbowanych ) .
co kawałek supełek i wio .
koła - jak w wieliczce - kołki jak do grabi .
chyba muszę przestać bo Kol. będzie miał uzasadnione zastrzeżenia .
przepraszam.
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 11
- Rejestracja: 22 sty 2013, 22:50
- Lokalizacja: Warszawa
Panowie, chodzi o twórcze rozwiązanie problemu, nie bądźcie złośliwi
Życie składa się z problemów do rozwiązania, a rzadko rozwiązanie jest tylko jedno
Do założenia tematu skłonił mnie "pewnik" w postaci "śruby napędowe TRZEBA przetoczyć". Być może jest to jedyne sensowne rozwiązanie - nie zaprzeczam. Skłaniam jedynie do gimnastyki myślowej pt "co by było gdyby tokarki nie istniały?" - i odpowiedzią nie jest "wymyśliłbym tokarkę"
.
Wracając do tematu:
Co do pomysłu zablokowania śruby, nieco nieprecyzyjnie się wyraziłem. Chodziło mi raczej o "postawienie" śruby na łożysku, tak jak się stawia szklankę na stole (prostopadle)
, natomiast ułożenie jej w osi gwarantowałyby owe 3 łożyska centrujące. Ruch poprzeczny zablokowany, ruch wzdłużny zablokowany - swoboda jest jedynie w ruchu obrotowym.



Wracając do tematu:
Co do pomysłu zablokowania śruby, nieco nieprecyzyjnie się wyraziłem. Chodziło mi raczej o "postawienie" śruby na łożysku, tak jak się stawia szklankę na stole (prostopadle)
