Szukam Silnika ok. 2600 - lekki / cichy - dobór zasilania

Dyskusje na temat elektrowrzecion do napędu narzędzi skrawających

NFZ
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 398
Rejestracja: 07 paź 2012, 21:49
Lokalizacja: inąd

#11

Post napisał: NFZ » 02 lut 2015, 19:40

-->adam Fx, tak jak napisał pukury, ciekawym wyborem mogą być silniki od chłodnic.
Za kilka-kilkanaście złotych można kupić takie, które w oryginale siedzą za 30(35?) amperowym bezpiecznikiem, podłączone luzem(ale i bez wiatraka) są cichutkie i nawet po dłuższym czasie chłodne, mają niskie obroty(na środek wiatraka naklejałem tarczę stroboskopową, wychodziło około 2k przy 12V i jakiś tysiączek przy 5V).
Mogę nieodpłatnie przekazać taki do eksperymentów(wałek Φ8 z zawleczką), jako że zmieniła mi się koncepcja(czyt. udało się za grosze dostać silnik asynchroniczny od pompy ;)).
Do wyboru masz egzemplarz rozmontowany i cały(obydwa elektrycznie w pełni sprawne).

Niestety ich poważnym mankamentem jest samonastawna tuleja("beczułka") ślizgowa od strony komutatora(jednorzędowe łożysko kulkowe siedzi tylko od wiatraka), kiedy w tych skuterowych jest łożyskowanie toczne bodaj z obydwu stron.
Niby dekiel w który "beczułka" jest wstawiona można by podmienić na taki z tocznym, ale będzie przy tym odrobina zabawy.


-->pukury, ktoś mi wspominał że zdarzają się bezszczotkowe silniczki do skuterów, kładów etc., czyżby było to coś w klimat modelarskich BLDC?



Tagi:


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 7618
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#12

Post napisał: pukury » 02 lut 2015, 23:02

witam.
mam oczywiście i taki silnik .
jest głośniejszy jednak od tych z " hulajnogowych " :shock:
no i waga - jak napisano - tulejka .
z drugiej strony takie silniki pracują godzinami ( w lecie ) z dość sporym śmigłem .
myślę że by było ok .
są jeszcze od chłodnic w żukach , nyskach 0 widziałem kiedyś na allegro po 15 pln.
co do silników bldc - no tak - to takie .
tylko sporo droższe od komutatorowych.
generalnie silników dc jest obecnie sporo.
a te z wkrętarek mają i po jednej i po drugiej stronie tulejki - mizerne zresztą .
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares

Awatar użytkownika

Autor tematu
adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#13

Post napisał: adam Fx » 02 lut 2015, 23:59

http://allegro.pl/silnik-silma-sek-80-6 ... tabsAnchor znalazłem jeszcze takie coś (to chyba bez szczotkowe) Bo przyznam że trochę mnie martwią te szczotki szczególnie że praca ma być raczej ciągła i jeśli faktycznie waży 1,5kg to spokojnie się nada.
NFZ, Dziękuje za chęć ofiarowania silniczka :mrgreen: na razie jednak szukam rozwiązania optymalnego bazując na doświadczeniach Kolegów. Jeśli padnie na silniki od chłodnic to się zgłoszę.
NFZ pisze:ktoś mi wspominał że zdarzają się bezszczotkowe silniczki do skuterów, kładów etc., czyżby było to coś w klimat modelarskich BLDC?
http://allegro.pl/silnik-24v-500w-bezsz ... 72604.html chyba o tym mowa
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 7618
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#14

Post napisał: pukury » 03 lut 2015, 00:33

witam.
to pierwsze to chyba silnik z wentylatora - o ile się nie mylę.
ceny bldc poznałeś :shock: - więc jasne .
silniki od skuterów czy innych takich - gwarancja na 1000 godzin pracy .
więc masz na około 120 dni jechania po 8 godzin.
ale i tak będziesz jechał na prądzie - 4 - 5 A max.
takie silniki biorą max prąd przy max obciążeniu - 250 - 350 ( w zależności od silnika )
jak to się ma do wiertła fi 2mm ? - nijak .
więc komutator nie dostanie w tyłek.
jak ma to być produkcja i ubierzesz się w jakiś wynalazek to może być kicha.
jak dla mnie najważniejsze jest to że można wymienić na nowy ( około 80 - 100 pln) w każdej chwili .
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares


rynio_di
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1494
Rejestracja: 03 gru 2005, 23:44
Lokalizacja: lublin

#15

Post napisał: rynio_di » 03 lut 2015, 08:48

Chyba już wszystko zostało powiedziane w tym temacie ale jeszcze wpadł mi pomysł na ...
Silnik od podnoszenia szyb samochodowych , Należało by zmienić tylko przedni dekiel , wprasować tam łożysko kulkowe , tył zostawić na panewce. Małe zgrabne ciche. Jednak silniki ,, samochodowe ,, są prądożerne , w samochodzie prądu pod dostatkiem ,szukał bym innych. Gdyby nie łożyskowanie to w xero są chyba 24 V do podnoszenia windy z papierem , takie mam ale już w niektórych w panewce jest otwór jajowaty.


NFZ
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 398
Rejestracja: 07 paź 2012, 21:49
Lokalizacja: inąd

#16

Post napisał: NFZ » 03 lut 2015, 19:54

-->adam Fx, a około 2k8 obrotów(zazwyczaj 2850 ew. 2880 jest podawane) by pasowało?

Awatar użytkownika

Autor tematu
adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#17

Post napisał: adam Fx » 03 lut 2015, 21:18

Tak myślę że między 2600 a 3000 jest optymalnie ... Tak wynikło z testów na wiertarce stołowej.
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos


mike217
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1167
Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
Lokalizacja: bydgoszcz

#18

Post napisał: mike217 » 03 lut 2015, 21:30

Do Twoich celów byłby idealny silniczek indukcyjny marki Mikroma. Takie występowały w gramofonach. Są co prawda na panewkach ale przeróbka na łożyska 5x16x5 czy tam podobne to będzie pestka bo sam przerobiłem 4 i dzielnie po 12 godzin kręcą się u mnie w pracy. Są bezgłośne , stara dobra Polska robota.
Ba nawet ma obroty jakie potrzebujesz. Są jeszce do zdobycia trzeba poszperać a ja zobaczę w domu co mam i dam znać.


PRzeróbka na łożyska jest banalna, trzeba zrobić gniazdo w tych srebrnych elementach. Ja wsadziłem tam łożyska Ezo i to naprawdę przy pracy tego nie słychać. Wsadziłem te srebrne obudowy w imadło na frezarkę, wycentrowałem środek i programem na kieszeń zrobiłem gniazdo. Łożyska wkleiłem dla pewności na Loctite 638. Swoją drogą na oryginalnych panewkach ten silniki kreciły u nas po kilkanaście lat aż zaczęły stawać bo kosiło wirnik. To trwały produkt.


NFZ
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 398
Rejestracja: 07 paź 2012, 21:49
Lokalizacja: inąd

#19

Post napisał: NFZ » 03 lut 2015, 22:08

Tak się pytam, bo asynchroniczne silniki do pomp, hydroforów itp. mają często właśnie takie obroty.
Bez problemu idzie tanio znaleźć o mocach .37kW czy .25kW, a podejrzewam że i .18kW da się trafić.
Rozrzut gabarytów potrafi być spory, np. ostatnio udało mi się upolować taką z silnikiem około kilowata, ale mniejszym(choć chyba nieco cięższym) od takiego .55kW(z innej pompy - tyle że wykonanym w wyższej klasie szczelności).

ps. szerokim łukiem omijaj te które nie są przeznaczone do pracy ciągłej(najlepiej żeby na tabliczce znamionowej wręcz było S1), a w szczególności "popularne" Omnigena seria WZ(bo np. dwieście pięćdziesiątka wymiarami, masą i częstokroć niską ceną może naprawdę skusić), choć i z tej firmy trafiają się silniki w klasie pracy S1(np. z pomp JET100A - a przynajmniej ich starszych wersji).
Poniżej typowe ogłoszenia:

http://olx.pl/oferta/silnik-elektryczny ... a4ff1c754d

http://olx.pl/oferta/silnik-do-pompy-je ... 8ybnr.html

silnik sprawny, pompy brak lub ubita(zdarzają się nawet takie z korpusem rozsadzonym przez zamarzającą wodę czy "zamordowane" przez odpalenie na sucho...).
Oczywiście ten konkretny model jest zdecydowanie za duży dla twoich potrzeb.

Awatar użytkownika

Autor tematu
adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#20

Post napisał: adam Fx » 03 lut 2015, 23:43

pukury pisze:silniki od skuterów czy innych takich - gwarancja na 1000 godzin pracy .
więc masz na około 120 dni jechania po 8 godzin.
Na każdej sztuce wyjedzie za silnik ok. 0,15zł (jeśli pochodzi tylko te 1000h)faktycznie opłaca się go wymienić.
mike217, faktycznie interesujący, mały, cichy, obroty ok. ciekawe jak moc?

NFZ, te z pomp to jednak kloce w porównaniu z innymi propozycjami.
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektrowrzeciono”