Niestety zero reakcji z ich strony. Czyli standardowa procedura.
Zaczynam pisać pismo, że chcę oddać stół i skorzystać z rękojmi. Niech oddadzą gotówkę i koniec sprawy.
Blat jak sobie pęka, tak dalej pęka.
Stół z desek jesionowych olejowanych, dostarczony ok. 2 miesiące temu -pęka
-
juzwa1
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 183
- Rejestracja: 11 lut 2015, 18:55
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Stół z desek jesionowych olejowanych, dostarczony ok. 2 miesiące temu -pęka
Przeczytałem cały temat i nasuwa mi się kilka myśli
wiedza nt. drewna na poziomie ..... cytuję "nie widać zdjec w linku
może był klejony w za niskiej temepraturze albo deski byly zimne jak to kleili, nawet mokre sklejone drewno nie powinno pękać po kleju. Czy nie masz za gorąco od czoła stołu? nie kładłeś na nim czegoś gorącego?"
Kolego nie pomyśl sobie że się na Ciebie uwziąłem ale to co wypisujesz jest przerażające.
Patrząc na zdjęcia stołu widać jest że surowiec z którego został wykonany to drewno jesionu o średnicy około 20 - 25 cm . czyli powinno jeszcze rosnąc około 70 lat. Surowiec najniższej jakości. Pewne niuanse na zdjęciu sugerują że było suszone na raz w suszarni i w dodatku żle. Dodatkowo na blat stołu nie stosuje się tarcicy z tej części pnia. Duża ilość szpachli. Dodatkowo w deski były wbijane szpany już na etapie wykonywania stołu.
Jeśli chodzi o gwarancję to akurat możesz nic nie wskórać. Gwarancję na wyrób udziela gwarant ( producent) a Tobie ona pasuje lub nie. Dotyczy to warunków gwarancji jak i długości gwarancji.
Ja w ogóle nie patrzyłbym na gwarancję tylko podparłbym się rękojmią bo ona zawsze ma okres 2 lat.
Przed reklamacją sprawdż warunki jakie panują u Ciebie w mieszkaniu , dokładnie chodzi o wilgotność. Może nie być warunków do skutecznej reklamacji.
wiedza nt. drewna na poziomie ..... cytuję "nie widać zdjec w linku
może był klejony w za niskiej temepraturze albo deski byly zimne jak to kleili, nawet mokre sklejone drewno nie powinno pękać po kleju. Czy nie masz za gorąco od czoła stołu? nie kładłeś na nim czegoś gorącego?"Kolego nie pomyśl sobie że się na Ciebie uwziąłem ale to co wypisujesz jest przerażające.
Patrząc na zdjęcia stołu widać jest że surowiec z którego został wykonany to drewno jesionu o średnicy około 20 - 25 cm . czyli powinno jeszcze rosnąc około 70 lat. Surowiec najniższej jakości. Pewne niuanse na zdjęciu sugerują że było suszone na raz w suszarni i w dodatku żle. Dodatkowo na blat stołu nie stosuje się tarcicy z tej części pnia. Duża ilość szpachli. Dodatkowo w deski były wbijane szpany już na etapie wykonywania stołu.
Jeśli chodzi o gwarancję to akurat możesz nic nie wskórać. Gwarancję na wyrób udziela gwarant ( producent) a Tobie ona pasuje lub nie. Dotyczy to warunków gwarancji jak i długości gwarancji.
Ja w ogóle nie patrzyłbym na gwarancję tylko podparłbym się rękojmią bo ona zawsze ma okres 2 lat.
Przed reklamacją sprawdż warunki jakie panują u Ciebie w mieszkaniu , dokładnie chodzi o wilgotność. Może nie być warunków do skutecznej reklamacji.
-
jasiu...
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 5773
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Stół z desek jesionowych olejowanych, dostarczony ok. 2 miesiące temu -pęka
A to ci się tak wydaje, bo od 2004 roku, w momencie wejścia Polski do UE, prawo unijne stanęło nad polskim i teraz masz 2 lata gwarancji od osoby, która ci stół sprzedała, pod warunkiem, że siedziba sprzedawcy znajduje się na terenie UE.
I nie ma sensu dalej tematu drążyć, tylko trzeba zadzwonić (teraz z uwagi na wirusa chyba zamknięte) do powiatowego rzecznika konsumentów. Przy czym ładnie by było producenta poinformować, że oddajesz sprawę rzecznikowi.
Oczywiście, że w wypadku niekorzystnej dla producenta ekspertyzy, to on będzie musiał zapłacić koszty rzeczoznawcy.
-
Petroholic
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2688
- Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Stół z desek jesionowych olejowanych, dostarczony ok. 2 miesiące temu -pęka
To może i wodę w wino przemienia? Tylko trzymajcie go z daleka od krzyży tym razemandrejch2 pisze:Czyli potrafisz kleić deski w temperaturze 0 st celcjusza klejem wodnym? Nie dość że Mądry to jeszcze cudotwóca
Re: Stół z desek jesionowych olejowanych, dostarczony ok. 2 miesiące temu -pęka
. Że tak sytam. Coś wniosłeś tym wpisem do tematu oprócz głupoty?Petroholic pisze: ↑14 sty 2021, 18:35To może i wodę w wino przemienia? Tylko trzymajcie go z daleka od krzyży tym razemandrejch2 pisze:Czyli potrafisz kleić deski w temperaturze 0 st celcjusza klejem wodnym? Nie dość że Mądry to jeszcze cudotwóca
Wracając do tematu.
Kiedyś korzystałem z,, pomocy"rzecznika konsumentów, przy reklamacji butów. Pożytek taki, że po podaniu gdzie kupione, powiedział mi, że bez sądu nic z tym sprzedawcą nie załatwię. Złożyłem pozew. Miał przyjść na sprawę, nie przyszedł.Sprawę wygrałem, reklamację sąd uznał, bo wada ujawniła się przed upływem pół roku od zakupu, zatem z mocy prawa domniemywa się , że istniała w momencie sprzedaży. Pozwany nie był w stanie wykazać, że było inaczej. Po pół roku,to reklamujący ma obowiązek udowodnić że towar był wadliwy. Olalem Pana rzecznika o jak on mnie. Po jakimś miesiącu zadzwonił z pretensjami, że nie powiadomiłem go, jak się sprawa skończyła. . Powiedziałem mu, że gdyby był na sprawie to by wiedział. Facio chciał sobie odhaczyć sukces i wykazać, jaki to on jest potrzebny na tym urzędzie. To tyle od strony praktycznej.
,, Iditi na ch. j" maciąg.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.
-
andrejch2
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 486
- Rejestracja: 15 wrz 2019, 07:56
Re: Stół z desek jesionowych olejowanych, dostarczony ok. 2 miesiące temu -pęka
głupotę i szaleństwo Dziwnę, że wykonawca nie chce sam podać jakiegoś rozwiązania tego problemu ewentualnie zwrócić koszty
Dziwnę, że wykonawca nie chce sam podać jakiegoś rozwiązania tego problemu ewentualnie zwrócić koszty-
jasiu...
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 5773
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Stół z desek jesionowych olejowanych, dostarczony ok. 2 miesiące temu -pęka
orion32, ale podałeś dokładnie po co się idzie do rzecznika. Widocznie rzecznik miał doświadczenia z tym sprzedawcą, jeśli udzielił ci bardzo istotnej informacji: "że bez sądu nic z tym sprzedawcą nie załatwię".
Co nie znaczy, że w przypadku innych sprzedawców nie byłoby inaczej. No czasem też w przypadku innego rzecznika. Może w sąsiednim powiecie jest inaczej, dlatego moim zdaniem warto do rzecznika zadzwonić. Dowiesz się, na czym stoisz.
Co nie znaczy, że w przypadku innych sprzedawców nie byłoby inaczej. No czasem też w przypadku innego rzecznika. Może w sąsiednim powiecie jest inaczej, dlatego moim zdaniem warto do rzecznika zadzwonić. Dowiesz się, na czym stoisz.
-
Petroholic
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2688
- Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Stół z desek jesionowych olejowanych, dostarczony ok. 2 miesiące temu -pęka
Wyjmij ten kijek z tyłu może jeszcze wystaje i się uśmiechnij bo to jedyne co w tym kraju jest jeszcze nieopodatkowaneorion32 pisze:Że tak sytam. Coś wniosłeś tym wpisem do tematu oprócz głupoty?
Re: Stół z desek jesionowych olejowanych, dostarczony ok. 2 miesiące temu -pęka
W chamstwie jesteś niezły. Może teraz napiszesz, coś merytorycznego w temacie?
To nie jest dział, ,, Na luzie".
Jasiu, ja byłem już po procedurze reklamacji, którą odrzucono. Pozostała więc jedynie droga sądowa.Rzecznik nic właściwie nie pomógł, poza tym, że powiedział mi, jak sprawy załatwia, ten sorzedajacy. To zaś, już wiedziałem.
Facet miał zasadę, że żadnych reklamacji nie uwzględnia, bo wiedział, że do sądu pójdzie 1/100.Zakładał przegraną, ale to mu się opłaciło,bardziej, niż uznawanie reklamacji. Taka strategia biznesowa.
Facet wyjątkowo bezczelny. Po przegranej sprawie, gdy sąd nakazał mu wymianę obuwia na identyczne, wolne od wad, lub zwrot pieniędzy, on zaproponował mi inny model, bo tych już nie miał. Spytałem tylko czy umie czytać.
Do autora tematu.
Jeśli nie minęły 2 lata składaj reklamację. Udaj się do rzecznika, bo istotne są tam niektóre szczegóły. Jeśli nie zostanie Ci udzielona odpowiedź, w ciągu 14 dni reklamację uznaje się za uznaną. W pierwszej kolejności musisz rządać naprawy, a gdy ta się okaże niemożliwa do wykonania, wymiany towaru na wolny od wad, a dopiero gdy to jest niemożliwe do wykonania, zwrot pieniędzy.Gwarancja obejmuje 24 miesiące od zakupu towaru, bez względu na jego wartość.
To nie jest dział, ,, Na luzie".
Jasiu, ja byłem już po procedurze reklamacji, którą odrzucono. Pozostała więc jedynie droga sądowa.Rzecznik nic właściwie nie pomógł, poza tym, że powiedział mi, jak sprawy załatwia, ten sorzedajacy. To zaś, już wiedziałem.
Facet miał zasadę, że żadnych reklamacji nie uwzględnia, bo wiedział, że do sądu pójdzie 1/100.Zakładał przegraną, ale to mu się opłaciło,bardziej, niż uznawanie reklamacji. Taka strategia biznesowa.
Facet wyjątkowo bezczelny. Po przegranej sprawie, gdy sąd nakazał mu wymianę obuwia na identyczne, wolne od wad, lub zwrot pieniędzy, on zaproponował mi inny model, bo tych już nie miał. Spytałem tylko czy umie czytać.
Do autora tematu.
Jeśli nie minęły 2 lata składaj reklamację. Udaj się do rzecznika, bo istotne są tam niektóre szczegóły. Jeśli nie zostanie Ci udzielona odpowiedź, w ciągu 14 dni reklamację uznaje się za uznaną. W pierwszej kolejności musisz rządać naprawy, a gdy ta się okaże niemożliwa do wykonania, wymiany towaru na wolny od wad, a dopiero gdy to jest niemożliwe do wykonania, zwrot pieniędzy.Gwarancja obejmuje 24 miesiące od zakupu towaru, bez względu na jego wartość.
,, Iditi na ch. j" maciąg.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.
