stal spawalna - lepsza niż S355

potrzbna stal na gwintowaną tulejkę wspawaną

Spawalnictwo i obróbka cieplna

Grzegorz53
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 572
Rejestracja: 30 gru 2009, 23:21
Lokalizacja: W-wa

Re: stal spawalna - lepsza niż S355

#11

Post napisał: Grzegorz53 » 22 sty 2019, 23:50

A co sądzicie o 1.5217 ?




Autor tematu
Borchardt
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 4
Rejestracja: 14 sty 2019, 23:12

Re: stal spawalna - lepsza niż S355

#12

Post napisał: Borchardt » 23 sty 2019, 01:27

ASOR pisze:Proponuję zacząć od policzenia gwintu nakrętki na obciążenie momentem którym będziesz to dokręcać.


Tak, tak. Obliczenia oczywiście są robione. Jednak trzeba mieć na uwadze:
Sytuacja złącza wspornika na kilku śrubach jest znacznie bardziej skomplikowana niż obliczenie gwintu w zwykłej nakrętce np. podnośnika śrubowego. W podnośniku śrubowym nie ma napięcia wstępnego śrub, nie ma pojęcia zacisku resztkowego itd… Natomiast przy złączu śrubowym wstępnie napiętym to wszystko trzeba uwzględniać. Oczywiście to mnie nie przeraża. Tylko uwierz mi, że dość dogłębnie analizowaliśmy tę sytuację i to wg kilku książek i metody są bardzo różne i wyniki też są bardzo różne (!!!). Aż byłem w szoku – bo to znaczy, że albo jedne książki przeszacowują konstrukcję, albo inne jej niedoszacowują. Może jeszcze wrzucę na forum coś na ten temat... Oczywiście nie naszą konstrukcję, ale przygotuję taki przykład dydaktyczny np. prosty wspornik na czterech śrubach i policzę go trzema metodami i wtedy podyskutujemy… Bo wyniki naprawdę będą różne… Już to wiem na podstawie tego co liczyliśmy. Ale to pewnie w weekend dopiero wrzucę... Tak czy siak - dzięki za odzew...
Aha... Pewnie założę na ten temat nowy wątek, bo tu chciałbym się skupić na kwestii dospawania tych tulejek... Dam znać...
sad_madman pisze:Hardox (stosowane na łychy do koparek). Stal ta występuje w różnych grubościach (100mm kiedyś miałem w ręku). Tylko gwintowanie w takiej blasze to jest masakra... Spawalna jest ale też dużo zależy od spawacza


OK. Dzięki za info.

Marian1234 pisze:Zawsze można tą s355 tulejkę zrobić na próbę i przyspawać do jakiegoś odpadu wkręcić śrubę albo i nawet ją zerwać to zobaczysz czy gwint pójdzie czy śruba


Eksperyment byłby super. Ale nie wiem czy w firmie będą możliwości. Ale dzięki za pozostałe informacje i głos w tej sprawie...
sad_madman pisze:Tutaj się nie zgodzę ponieważ S355 oznacza, że minimalna wartość granicy plastyczności wynosi 355 MPa, poniżej tej wartości producent nie może zejść bo wtedy nie może zastosować "S"


Panowie – pozwólcie, że jeszcze zabiorę głos w tej sprawie. Otóż duży producent stali, którego nazwa zaczyna się na „Multi…” podaje w swoich tabelach granicę plastyczności stali S355J2 jako 335MPa. A więc o 20 MPa mniej niż wskazuje na to symbol…
Inny producent, którego nazwa zaczyna się na „Akro…” podaje, że zarówno wytrzymałość na zrywanie, jak i granica plastyczności zależą od grubości materiału. I proponuje on przyjmować Re=355 MPa tylko dla elementów o małej grubości. Im większa grubość elementu – tym trzeba bardziej spuścić z tonu. Dla grubości 16-40 mm podają np. Re=345 MPa. Może to nie jest jakaś diametralna róznica, ale jednak… Dla większych grubości wartości wytrzymałościowe jeszcze lecą w dół – w tabelce pojawia się Re zmniejszone nawet do 275 MPa (!!!!!), ale to dla bardzo grubych elementów– szczegóły na stronie wspomnianego producenta.

Ja w pierwszym poście tak ogólnie wpisałem, że S355 ma Re=355 MPa – bo tak mnie uczono, że ta końcówka to jednocześnie granica plastyczności. Ale jak widać w obliczeniach trzeba przyjąć nieco niższą wartość. Ja sądzę, że musiałbym przyjąć te 335 MPa.

Być może huty robią to po to by być „po bezpiecznej stronie”, ale fakt faktem – sugerują przyjmować niższe wartości. A już na pewno ma to znaczenie dla bardzo grubych elementów… Zastanawia mnie tylko czy tak samo jest dla prętów. No bo tabelka „Acro…” mówi o grubości – czyli zapewne dotyczy blach. Czy pręt z przedziału średnic 16-40mm mam potraktować tak samo jak blachę o grubości 16-40 mm???
Pytam bardziej z ciekawości – bo aż mnie zainteresował ten fakt… Może ktoś akurat mógłby się szerzej wypowiedzieć…

Dodane 1 godzina 33 sekundy:
Jeszcze sprostowanie. Pisząc powyżej że np. Re=275 MPa czy Re=355 MPa miałem oczywiście na myśli Re minimalną gwarantowaną. Trzeba sobie zdawać sprawę, że ta granica plastyczności może okazać się nieco większa. Może, ale nie musi...
Gwoli ścisłości ten producent „Akro…” używa w swoich tabelach nie znaku równości (jak omyłkowo napisałem powyżej), ale znaczka „większe lub równe” ≥. Np. piszą oni :
Re ≥ 345MPa, lub
Re ≥ 245 MPa itd
Zapewne chodzi im właśnie o fakt, że dana wartość jest gwarantowana, ale może okazać się nieco lepsza. Znowu trzeba to dobrze rozumieć: może, a nie musi... Sorki, ze piszę coś co dla kogoś może być oczywistą oczywistością, ale osobiście nie lubię używać znaczka " ≥ " . Może on wprowadzić w błąd laika. Wg mnie lepiej pisać Re gwarantowana lub minimalna gwarantowana granica plastyczności.

Awatar użytkownika

ASOR
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 232
Rejestracja: 18 sty 2011, 18:13
Lokalizacja: Warszawa

Re: stal spawalna - lepsza niż S355

#13

Post napisał: ASOR » 23 sty 2019, 08:44

Jeżeli chodzi o obliczenia, to na początek policzył bym prymitywnie nakrętkę na obciążenie siłą osiową odpowiadającą wytrzymałości śruby przy danej średnicy rdzenia.

A co do danych materiałowych to niestety im głębiej się w to wchodzi tym więcej problemów. Brałem udział w pewnym projekcie lotniczym i ustalenie wiarygodnych źródeł danych i sposobu przyjmowania wartości wytrzymałościowych było pewnym wyzwaniem. Szczególnie, jeżeli interesują Cię nie proste parametry w rodzaju wytrzymałości na rozciąganie ale na przykład dopuszczalne naciski w połączeniu sworzniowym. Dobrym źródłem jest "MIL Handbook 5" - w sumie ponad 1700 stron wytycznych dla konstrukcji z materiałów metalowych, niestety oparty o materiały amerykańskie.

Tabelki od sprzedawców traktował bym z rezerwą, są często robione dość bezmyślnie metodą copiego-paste'a i powielają rozmaite błędy. Jeżeli miał bym faktycznie liczyć odpowiedzialną konstrukcję z S355 to brał bym dane z PN-EN 10025-2.

W "Poradniku małego mechanika" wyd. XVIII z 1994 dla stali 18G2A podają:

Rm = 490 - 630 MPa (bez względu na wymiary)

średnica lub grubość         Re min [MPa]
       3 - 16                     355        
      16 - 30                     345
      30 - 50                     335

Ale to jest ze starej normy PN-86/H-84018 i EN może się różnić.

A tak na koniec - to jeżeli jest to faktycznie odpowiedzialna konstrukcja (jeżeli podchodzisz tak precyzyjnie do wytrzymałości to chyba tak?) to na pewno nie spawał bym tulejek z innej stali niż cała konstrukcja. Zjawiska metalurgiczne zachodzące w rejonie spoiny stali o różnym składzie są znacznie bardziej skomplikowane niż określenie granicy plastyczności. Jeżeli nie uda się zaprojektować odpowiedniej nakrętki z S355 to raczej dał bym tulejki z C45 z kołnierzem np. przynitowane albo przykręcone do konstrukcji (rozumiem, że zwykłe nakrętki nie wchodzą w grę).

A swoją drogą nie można by dać śrub niższej klasy a większej średnicy? Wytężenie gwintu będzie mniejsze a wytrzymałość śruby i całego połączenia zachowana.


InzSpawalnik
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1693
Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
Lokalizacja: Galaktyka

Re: stal spawalna - lepsza niż S355

#14

Post napisał: InzSpawalnik » 23 sty 2019, 21:41

Kolego,
Pierwsze i nawazniejsze pytanie : co to jest za konstrukcja ? Dzwig ? Element do konstrukcji budynku ? Czesc maszyny ?
Od tego najwięcej zależy.

Co do materialu zgadza się od grubości zaleza parametry wytrzymalosciowe ale nie az w takim zakresie jaki podales.
Dla standardowych często używanych grubości 5-20mm ta wartość Re może nawet przekroczyć 355 Mpa. Faktyczne wartosci sa podawane w certyfikatach materialowych dla danych wytopow stali. Producenci na prosbe wysla certyfikat materialowy oznaczony znakiem CE i symbolem 3.1. na tym certyfikacie mozesz sprawdzic te parametry.


melonmelon
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 601
Rejestracja: 16 wrz 2010, 11:58
Lokalizacja: świete miasto

Re: stal spawalna - lepsza niż S355

#15

Post napisał: melonmelon » 28 sty 2019, 21:03

Podoba mi się.
Osobą decydującą o rozwiązaniu ma być spawalnik. Jeśli spawanie, to on jest kapitanem okrętu.
Co do wyboru materiału i technologii.
Rozumiem, że chcecie przyspawać nakrętkę, która ZMIENI!!! swoje wymiary po spawaniu. :) Lub tulejkę po spawaniu chcecie gwintować? (Tego nie rozumiem). Gwint współpracujący z śrubą 10.9 wykonywać ręcznie? W twardym (duże Re) dość materiale?
Spawalnik ma ocenić czy materiał z danym Ce i spawanie go (technologia) jest w Waszym zasięgu.
O PN-EN 1090 nie wspominam, po cholerę to komu?
Spawanie Hardox i robienie z niego nakrętki spawanej: ponownie Spawalnik. Ja bym za coś takiego łeb urwał. Nie śrubie.
Spawanie stali S650MC, która nie może być wyżarzania po spawaniu ze stałą Hardox, która musi być wyżarzana po spawaniu. Dobre połączenie.
O obciążeniach zmiennych, zmęczeniu też nie warto wspominać?
Posiłkowanie się materiałami ze strony sklepów, a nie z norm? Lubię żarty.

pozdro


sad_madman
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 3
Posty: 95
Rejestracja: 06 mar 2012, 08:53
Lokalizacja: Sieradz

Re: stal spawalna - lepsza niż S355

#16

Post napisał: sad_madman » 03 lut 2019, 21:58

Dlaczego Hardox musi być wyżarzany po spawaniu ? Ja głównie tą stal kojarzę jako stal na łychy koparek oraz naczepy/przyczepy. Raczej te elementu ciężko poddać temu procesowi.


pavyan
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 750
Rejestracja: 12 paź 2018, 21:36

Re: stal spawalna - lepsza niż S355

#17

Post napisał: pavyan » 03 lut 2019, 23:38

Ponieważ interesowałem się Hardox-em (bo ciekawy materiał, miałem kiedyś pewne pomysły) i coś tam pamiętam, to trochę się zdziwiłem tym przymusem wyżarzania po spawaniu... ale nie z powodu wielkości elementów, to zawsze można przezwyciężyć - np. wielkością pieca :wink:
Poniżej jest link do materiałów firmowych, strona 19, cyt:
"Stal typu Hardox HiTuf może być wyżarzana odprężająco poprzez obróbkę cieplną po spawaniu,
niemniej jest to rzadko wymagane. W przypadku innych typów stali Hardox, korzystanie z tej
metody wyżarzania jest niewskazane, gdyż może wpłynąć na pogorszenie własności mechanicznych
stali [...]"

https://ssabwebsitecdn.azureedge.net/-/ ... dox-pl.pdf

Z tego, co widać spawanie jej metodą TIG i spoiwem austenitycznym daje dobre wyniki i jest najbardziej chyba niekłopotliwe.
"Cienkich blach" (do 6-20mm :D ) według tabeli z tego pdf-a nie trzeba podgrzewać do spawania - ogólnie, ale szczegóły w tabeli.

O ile pamiętam, jest jeszcze stal Weldox, ale niewiele o niej wiem - może nią się zainteresować?
Znajomy spawacz pracuje w Liebherr i chyba spawają z niej wysięgniki tych giga-żurawi, od niego o niej słyszałem.
Pomogłem? Kliknij, proszę :-)


Przemas2604
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 1
Posty: 13
Rejestracja: 11 wrz 2018, 12:36

Re: stal spawalna - lepsza niż S355

#18

Post napisał: Przemas2604 » 04 lut 2019, 21:18

Stal do naweglania jest spawalna ..... Bo ma mało węgla ....


melonmelon
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 601
Rejestracja: 16 wrz 2010, 11:58
Lokalizacja: świete miasto

Re: stal spawalna - lepsza niż S355

#19

Post napisał: melonmelon » 07 lut 2019, 08:30

Na szybko.
Hardox to stal do ulepszania cieplnego. Martenzytyczna, nisko odpuszczana.
Ta sama rodzina jak S1100Q.
Jednak producent nie reklamuje jej jako stal konstrukcyjną. I dopuszcza w niej wady spawalnicze.
I ludziom wydaje się, że nie trzeba jej odpuszczać po spawaniu. Stosować uznania technologii. Przecież to za***isty Hardox.
Jednak tutaj ma być stosowana jako konstrukcyjna stal. W tym przypadku dopuszczenie technologii spawania powinno się odbyć, jak przy stalach klasy S1100...
To spróbuj który zrobić WPQR tej stali bez odpuszczania.....

pozdro

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Spawalnictwo i obróbka cieplna”