Spawanie cylindra wtryskarki (krótkie opowiadanie)

Stal na cylindry siłownika to 45h lub 40h nie wiem jak chcecie to spawać bez podgrzania na tłoczyskach jest jeszcze jakiś twardszy gatunek albo mocniej zahartowane z hartowni przywożą bez podgrzania tego to spoinę 8mm młotkiem ubić nie problem pęka za strefą wpływu ciepła wyrywasz materiał rodzimy. Może i studia były ale widzę że doświadczenia brak wiem co spawam i jak to zrobić dobrze, opracować system spawania to nie moja rzecz ale widzę czym skutkują odstępstwa od ustalonych norm bo zespawałem tysiące takich elementów jak przeczytasz instrukcję to po 10 latach też pamiętasz co w niej było czy bierzesz pilota i po prostu włączasz przysłowiowy telewizor? to raz a dwa jak gość dostał jeden cylinder do naprawy to co ma ekspertyzę w laboratorium zlecać na zbadanie co to jest i czym to zespawać? Bądźmy poważni tu gra rolę doświadczenie i mnogość materiałów spawalniczych które są pod ręką jakie można sprawdzić na materiale który chcemy spawać, możemy sobie tylko przybliżyć co to jest szlifując i obserwując iskry to wszystko. A co do elektrody to kiedyś to elektrodą w tej firmie spawali ale nie wiem jaką bo to nie moje czasy. Jak coś można zrobić taniej lepiej i szybciej to czemu nie czasami wystarczająco dobrze jest wystarczająco i tyle ale ktoś czasem chce wyjść przed szereg...

InzSpawalnik pisze: Luk kryty jest na pierwszym miejscu ze wszystkich metod

Szanowny Kolego InySpawalik musi kolega
warsztat otworzyć i łukiem krytym wszystkie pierdoły spawać. Również cienkie.
Zmam kilka firm które spawają konstrukcje hal itp i jeszcze żadna nie zakupiła plazmy lasera i sprzętu do spawania łukiem krytym konstrukcji, wystarczy dobry mag i jest w miarę uniwersalny i tani w użytkowaniu.
A jak napisał kol Marian1234 doświadczenie spawacza ma tu pierwszorzędne znaczenie a użyta metoda to tylko dopełnienie.