Witam wszystkich forumowiczów.
Mam pewien problem, otóż konstruuję taśmociąg do przenoszenia bardzo niewielkiego ciężaru, który to napędzany ma być silnikiem krokowym. Zastosowany przeze mnie model silnika to: 57BYGH313 zakupiony ze sklepu WOBIT. Moment trzymający to 1,3 Nm. Ja potrzebuję momentu około 0,7 Nm do napędu taśmociągu (przynajmniej tak to wynikało z obliczeń). Wymagana prędkość obrotowa wału silnika 180 obr/min. Do sterowania tym silnikiem elektronik posłużył się sterownikiem D5042, oraz zasilaczem 24 V LRS-150-24.
Problem jest następujący: przy bardzo powolnej pracy silnika taśmociąg pracuje w miarę prawidłowo, natomiast przy próbie zwiększenia prędkości obrotowej za pomocą switchów znajdujących się na sterowniku silnik przerywa i gubi kroki a nawet potrafi się zatrzymać. Pomaga ręczne popychanie taśmy taśmociągu nie mniej jednak nie tak ma wyglądać prawidłowa praca urządzenia. Zwracam się do Was z zapytaniem czy taka konfiguracja sterownika wraz z silnikiem ma szanse prawidłowo działać? Czy powodem występowania ww. problemów może być źle dobrany silnik ze zbyt słabym momentem?
Proszę o poradę doświadczonych osób, co byście dalej w takim temacie zrobili. Jeżeli potrzebujecie jakichś dodatkowych informacji związanych ze sposobem sterowania silnika lub cokolwiek innego to służę pomocą.
Pozdrawiam
Silnik krokowy do napędu taśmociągu
-
fafekalien
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 21
- Rejestracja: 22 lip 2016, 12:51
- Lokalizacja: Lublin
-
zibi
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1279
- Rejestracja: 24 lut 2007, 15:20
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Silnik krokowy do napędu taśmociągu
Do tego służą motoreduktory. zakres-obrotow-silnika-krokowego-t96906.html
NX CAD, NX CAM, FREZOWANIE 5AX, ELEKTRODRĄŻARKI WGŁĘBNE I DRUTOWE. PEPS, VERICUT. Pomagam w NX przez Team Viewer. Postprocesory NX.
-
lepi
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 1449
- Rejestracja: 09 lip 2012, 20:34
- Lokalizacja: Poznań
Re: Silnik krokowy do napędu taśmociągu
Motoreduktor nic tu nie pomoże. Będzie wymagał wyższych obrotów silnika na wejściu co pogorszy sprawę. Najprościej kupić mocniejszy silnik krokowy. Trzeba jednak wziąć pod uwagę że to akurat najgorszy rodzaj silnika do tego zastosowania.
-
zibi
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1279
- Rejestracja: 24 lut 2007, 15:20
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Silnik krokowy do napędu taśmociągu
Jeśli upierazz się co do tego silniki, który ma zerowy moment przy tych obrotach to możesz przekładnę zastosować zwiększającą obroty np 3 krotnie i uzyskasz 180obr przy obrotach silnika 60.
NX CAD, NX CAM, FREZOWANIE 5AX, ELEKTRODRĄŻARKI WGŁĘBNE I DRUTOWE. PEPS, VERICUT. Pomagam w NX przez Team Viewer. Postprocesory NX.
-
zzzZZZ
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 258
- Rejestracja: 14 cze 2018, 13:09
- Lokalizacja: piniendzy z komuni wciąż jest mi nieznana
- Kontakt:
Re: Silnik krokowy do napędu taśmociągu
wg specyfikacji masz przy 24V i 180obr/min moment około 0,8 Nm. Jeśli zwiększysz napięcie do 48V moment skoczy Ci do około 1,5 Nm i może wtedy uciągnie.
Wrzuć jakąś fotkę taśmociągu.
Wrzuć jakąś fotkę taśmociągu.
wszystko jest trudne zanim stanie się łatwe
-
lepi
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 1449
- Rejestracja: 09 lip 2012, 20:34
- Lokalizacja: Poznań
Re: Silnik krokowy do napędu taśmociągu
To z kolei zmniejszy moment obrotowy na wyjsciu przekładni. Jak nie staniesz du** z tyłu. Urok krokowców.
-
fafekalien
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 21
- Rejestracja: 22 lip 2016, 12:51
- Lokalizacja: Lublin
Re: Silnik krokowy do napędu taśmociągu
Jeżeli chodzi o zmianę silnika to wolałbym tego na razie uniknąć ponieważ zmieni się wówczas sposób montażu no i trzeba będzie przeprojektować co nieco konstrukcję. Dobrym rozwiązaniem może okazać się podniesienie napięcia do 48 V, niestety na chwilę obecną nie posiadam takiego zasilacza.
Na innych forach pisali o tym, że czasami sterowniki (zwłaszcza te tańsze) mają problemy z dokładnym sterowaniem silników. Niektórzy stosują dodatkowo układy rozpędzające i hamujące silnik mające na celu ułatwienie silnikowi wejście w prawidłowe obroty. Dodatkowo mogą występować problemy z bezwładnością wirnika. W moim zastosowaniu na wirnik nakładane jest dość ciężkie koło zębate, które przez pasek zębaty daje napęd na rolkę, co dodatkowo zwiększa bezwładność wirnika. Więc może ktoś z was miał podobny problem i rozwiązał go w inny sposób niż przez zmianę silnika lub dołożenie motoreduktora? Zdaję sobie sprawę również, że lepszym rozwiązaniem byłoby zastosowanie silnika 3F lub serwa nie mniej jednak przy budowie koncepcyjnego urządzenia postanowiliśmy nie pchać się w koszty.
Nie mogę wrzucić zdjęć taśmociągu ponieważ jest on moim autorskim rozwiązaniem i nie chciałbym mieć później problemów z ewentualnym opatentowaniem gotowego urządzenia
Na innych forach pisali o tym, że czasami sterowniki (zwłaszcza te tańsze) mają problemy z dokładnym sterowaniem silników. Niektórzy stosują dodatkowo układy rozpędzające i hamujące silnik mające na celu ułatwienie silnikowi wejście w prawidłowe obroty. Dodatkowo mogą występować problemy z bezwładnością wirnika. W moim zastosowaniu na wirnik nakładane jest dość ciężkie koło zębate, które przez pasek zębaty daje napęd na rolkę, co dodatkowo zwiększa bezwładność wirnika. Więc może ktoś z was miał podobny problem i rozwiązał go w inny sposób niż przez zmianę silnika lub dołożenie motoreduktora? Zdaję sobie sprawę również, że lepszym rozwiązaniem byłoby zastosowanie silnika 3F lub serwa nie mniej jednak przy budowie koncepcyjnego urządzenia postanowiliśmy nie pchać się w koszty.
Nie mogę wrzucić zdjęć taśmociągu ponieważ jest on moim autorskim rozwiązaniem i nie chciałbym mieć później problemów z ewentualnym opatentowaniem gotowego urządzenia
-
zzzZZZ
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 258
- Rejestracja: 14 cze 2018, 13:09
- Lokalizacja: piniendzy z komuni wciąż jest mi nieznana
- Kontakt:
Re: Silnik krokowy do napędu taśmociągu
wstawiając reduktor zwiększysz moment na wyjściu ale z 2 strony spadnie Ci moment na silniku (ze względu na zwiększenie obrotów) więc to trochę syzyfowa praca. Możesz w programie, który steruje silnikiem ustawić żeby rozruch był łagodny i wtedy bezwładności będą mniejsze. Sama konstrukcja - napięcie taśmy - nie powoduje zbyt dużych oporów?
wszystko jest trudne zanim stanie się łatwe
-
ajt
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 126
- Rejestracja: 23 sty 2009, 19:21
- Lokalizacja: Radom
Re: Silnik krokowy do napędu taśmociągu
Jeśli sterownik to wspomniany w pierwszym poście D5042, to on do pracy wymaga jeszcze choćby najprostszego układu generującego sygnał STEP i to ten układ, w razie potrzeby, powinien zadbać o ewentualne rozpędzanie i hamowanie silnika.fafekalien pisze: ↑05 mar 2019, 08:01Na innych forach pisali o tym, że czasami sterowniki (zwłaszcza te tańsze) mają problemy z dokładnym sterowaniem silników. Niektórzy stosują dodatkowo układy rozpędzające i hamujące silnik mające na celu ułatwienie silnikowi wejście w prawidłowe obroty.
Rozpędzanie może okazać się konieczne, gdy prędkość ma być spora, a silnik jest wyposażony w "koło zamachowe" w postaci np. dużego koła zębatego. Jak to w ogóle jest sterowane, tzn. skąd pochodzi sygnał STEP?
Druga sprawa: jak zostały połączone fazy silnika, szeregowo czy równolegle? Powinny być równolegle. Skoro przy 180 obr/min silnik ma problemy, to może wskazywać na połączenie szeregowe, przy którym wysoka indukcyjność daje o sobie znać już przy niewielkich prędkościach. Widać to bardzo dobrze na wykresie w poście wyżej. Przy połączeniu równoległym spadek momentu byłby dużo wolniejszy.
