
Na to złożyły się 2 błędy.... musiałem zainstalować najnowsze sterowniki pod USB2.0 i sciągnąłem jeszcze raz macha ze strony producenta (jednak kolega miał rację) - niewiem czy tamta instalka co miałem była uwalona - napewno był to mach3 ale sciągnięta dawno temu - ta co teraz zdarłem ma troszkę nowszy interfejs, odpala się bez błędów, osie są aktywne w menadżerze sterowniki wykrywane są poprawnie.
Powoli idziemy do przodu
