szopenn pisze:będziecie płakać

Tak, tak, będziemy. Rozpaczam gdy burza, bo mi może piorun jebn.e, meteoryt spadnie czy też ptak nasra na dachu.
Rozumiem, że Ty z tych łykających?

drzasiek90 pisze: nie wierzę w sugestie innych.

Mam tak samo, za stary jestem, żeby wszędobylskie fake news-y łykać jak pelikan.

Ja nie zwracam uwagi na to "co piszą" bo pisać może każdy. Czyli co, nic nie czytasz? Żeby samemu pozyskać informacje musiałbyś być na miejscu, pogadać z mieszkańcami itd. Jak masz czas... Mnie się od początku wygląd tej chałupy po uderzeniu drona nie kleił, info o wcześniejszej wichurze tylko to p...

IMPULS3 pisze: Tak samo jak i część polaków,

Nie wiem, nie znam takich.

drzasiek90 pisze:A tak sobie patrzę na te zdjęcia - ze zwykłej ciekawości - domu, na który rzekomo spadł dron.

Z tego co piszą dom ten został uszkodzony kilka miesięcy wcześniej w skutek wichury czy tez innym huraganem.

IMPULS3 pisze:Ja nie postrzegam wojny jak wynik zero-jedynkowy.

Bardzo dobrze, bo co by nie pisać, czy się to komuś podoba czy nie część Ukrainy chce być z Rosją...

IMPULS3 pisze: No to słucham w czym to sobie radzi tak dobrze?

Spytaj Trumpa, a jak chcesz sam zobaczyć możesz jechać na front, a nie innych wysyłasz na zwiedzanie magazynów.

Dla niego zakończenie wojny to koniec jego bo jak te wszystkie porażki wytłumaczy? Jakie porażki? Na dzień dzisiejszy radzi sobie nad wyraz dobrze, pomimo miliardowej pomocy która płynie do Ukrainy. Kto tu jest śmieszny? Ile razy słyszałeś zapowiedzi kontrofensywy Ukraińców i co? Gówno, największą ...

A ile lat bedzie potrzebować na te strącone samoloty, helikoptery i resztę złomu pozostawionego na Ukrainie? Nie mam pojęcia ile czasu będzie potrzebowała, Ty pewnie też nie, ale jak to się ma do wróżb z początku wojny gdy wszyscy mówili, że Rosja przez sankcje i puste magazyny pół roku nie wytrzym...

pukury pisze:A drony to wypuścili ONI ( UE , NATO , itp) .

Skąd ta pewność, że nie? Może Ukraina? Jakoś aktorzyna by mnie nie zdziwił. Jak to było gdy pierwsza bombka w Pl wylądowała? Politykom za .hu* nie wierzę.

W tych tokarkach elektryka to żadna filozofia, ale jak już swoje łapy pchało do niej kilku „fachowców” i każdy coś przerabiał po swojemu, to najlepsze rozwiązanie to nie zatrudniać kolejnego naprawiacza, tylko wszystko wyrzucić. Najszybciej i najbezpieczniej jest wywalić całą starą instalację, wstaw...