Mijasz się z prawdą, z racji tego że mam w robocie upw12 na której zjadlem zęby, gwint walcowany metodą wgłębną, na pewno jest mocniejszy, ale jest w tolerancji nie umywającej się do frezowanego. Walce m42 które mam zrobiły już około 70 tysięcy gwintów długości 140mm na materiale 355, i jeszcze żyją. Powtarzalności to też raczej nie ma, sama temperatura oleju, czyli jego lepkość już zmienia gwint, robiłem sobie próby z mikrometrem do podziałowej, i idzie magia. Na początku i końcu gwintu, jest inaczej niż w środku.
Temat rzeka którego na trzeźwo lepiej nie poruszać.