Siedem stron już zapisano.
Może czas na jakąś konkluzję?
Kamar widzę potencjał, ale nie kop się z koniem.
Wrzuć na luz.

Duszczyk_K pisze:coś na kształt demokracji

To co zaproponowałeś w swym poście, przebija o kilka klas to co mamy zaoferowane na co dzień w realu.

Avalyah pisze: ↑

02 gru 2018, 20:51

Od kiedy to takie wielkie zło, jeżeli użytkownikom zależy na tym, żeby forum pozostało wolne od spamerów

Przecież nigdzie nie napisałem że to zło, a nawet więcej, napisałem żeby ulżyć tym którzy czują się w obowiązku.
I tak "góra" zrobi jak uzna za stosowne, istotne jest tylko to żeby miało to ręce, nogi i ludzką twarz.

pitsa pisze: ↑

02 gru 2018, 19:36

Moja propozycja jest taka: Zmienić nazwę działu "Na luzie" w "Sami swoi" lub jakoś tak podobnie żeby było wiadomo, dla kogo są te pogaduszki.

Zaproponował bym jeszcze żeby założyć jakieś kółko wzajemnej adoracji, wówczas żaden obcy i niepożądany element nie będzie miał racji bytu i nigdy tu nie zaistnieje.
Nie jestem zwolennikiem chaosu i anarchii absolutnej, dlatego spam z reklamami jak najbardziej można by usuwać jeśli komuś to przeszkadza.
Wygląda na to że niektórzy chyba muszą czytać wszystko jak leci, bo w innym przypadku spokoju ducha nie zaznają, więc trzeba im ulżyć jakoś.
Ale wolność słowa to podstawa wszelkiej wolności i to należało by wziąć pod uwagę.
To że o czymś nie będzie wolno napisać tu czy gdzieś indziej nie sprawi, że problem przestanie istnieć i nie będzie nas dotyczył.

orion32 pisze: ↑

02 gru 2018, 16:39

To tacy jak Wy, się ich domagali.To Wy jesteście ich ofiarami ,ale też mentalnymi sprawcami.

Okazuje się że nie wszyscy to rozumieją.
Dlatego strona przeciwna wykorzystuje to przeciwko nam.
Orin nie wytłumaczysz kolegom, skoro jest już tyle regulacji to co niektórym nie zaszkodzą kolejne.

orion32 pisze: ↑

02 gru 2018, 15:37

Oj ,,cenzorzy".A może by to ,a może tamto.A może by nic?Nie wystarczajaco, mamy wszystko w kraju przeregulowane?
Nie ma obowiązku ,czytania tego działu.Ja niektórych działów nie czytam i dobrze mi z tym.

Ot i rozsądna opinia.
Czym więcej regulacji i zakazów, tym mniej miejsca dla zwyczajnych i normalnych ludzi.