a ile jeszcze zostało...

jasiu... pisze:Droga do tego daleka, raz że w niekorzystnych warunkach spalanie amoniaku daje podtlenek azotu

pieprzyć ekologów,
ale może chociaż załoga takiego okrętu była by wesoła...

jasiu... pisze:No ale te dziwactwa mają poparcie u ludzi, którzy twórców tego prawa wybierają. Czemu nie wybiorą innych, którzy prawo zmienią? A może większości z takim prawem jest po prostu wygodnie, skoro nadal wybierają tych samych.

ludzie wybierają wciąż tych samych bo mają krótką pamięć i są podatni na manipulację.
większości nie jest wygodniej, większość to po prostu głupcy z krótką pamięcią.
wystarczy ich postraszyć że "tamci " będą gorsi i już z tego powodu są gotowi zagłosować na tych którzy obiecują ciemiężyć ich mniej. a jak to jest z obietnicami partyjnych wodzów to chyba pamiętasz
a to co ty nazywasz demokracją dla mnie jest zwykłą partyjną dyktaturą i żadna dyktatura nie odbierze sobie przywilejów aby oddać je innym.
więc nie liczył bym na łagodzenie bezprawia wobec obywateli przy tego typu ustroju politycznym.

jasiu... pisze:Jest prawo, czasem może nawet dziwne i są sankcje za jego obchodzenie.

a nie wydaje ci się że prawo powinno powstawać w oparciu o sprawiedliwość a nie o jakieś dziwactwa ?
bo moim zdaniem takie wytwory służące tylko urzędniczej wygodzie to zwykłe bezprawie.
państwo to naród oraz jego potrzeby, ale naród jest tego nieświadomy i podobnie jak jasiu myśli że trzeba wykonywać wszystko to co jakiś urzędnik napisze na kartce.

cawboy pisze:staje się wyrobnikiem dla zachodu, tanią siłą roboczą, żadnym potentatem.

co zrobisz, taka rzeczywistość.

no tak.
miałem na myśli działania detaliczne,
nie wziąłem pod uwagę nasadzeń hurtowych
a w takiej sytuacji jak najbardziej "starsi i mądrzejsi" muszą wyrazić swą opinię, bez tego ani rusz, drzewa nie będą rosły

atom1477 pisze:niby własność nadal masz, ale faktyczną kontrolę sprawuje państwo

a nad wieloma państwami, w tym i takim nad wisłą, kontrolę sprawuje relatywnie wąska grupa ludzi.
po to też między innymi powstały korporacje.
coraz większa kontrola skupia się w rękach nieciekawego towarzystwa dysponującego nawet prywatnymi armiami, a taką szerzej znaną zgrają najemników jest np. blackwater i ostatnio nagłaśniani wagnerowcy

atom1477 pisze: co nam po byciu właścicielami,

no jak to, nie wiesz ?
możemy jeszcze bez pytania o zgodę np. zasadzić drzewo
ale spróbuj np. nie zarejestrować umowy kupna pojazdu w przewidzianym dla nas terminie, to zrobią z ciebie przestępcę skarbowego.
a zamach na skarb i to w dodatku państwowy to już nie w kij dmuchał.

IMPULS3 pisze:który kraj ma obce pojazdy w swojej armii?

zdominowany przez obce wpływy

IMPULS3 pisze:wydajemy wszystkie zarobione pieniądze na duperelach aby kupić produkty na kilka lat i je zezłomować.

tak zawsze traktowano kraje kolonialne.
może zacznijmy wyplatać koszyki i wypalać węgiel drzewny, bo tyle to chyba nam jeszcze wolno.

CFA pisze: nawet gdybyśmy potrafili coś zrobić beż żadnych licencji, to wtedy nie potrafilibyśmy tego sprzedać.

mów za siebie,
znam kogoś ko by cię dwa razy sprzedał a ty byś się nawet nie zorientował komu i za ile.
i jest jednym z nas, całkiem niepozorny gość .
w takim państwie jak to w którym przyszło nam żyć nic nie jest takie proste jak być powinno,
narobiono nam zbyt dużo wrogów, a przyjaciół coraz mniej.

RomanJ4 pisze:Polska woli kupować

kogo masz na myśli?
tych którzy niszczą kraj nad wisłą?

chcesz się założyć że twórcy tego projektu będą mieli pod górkę w urzędach szumnie nazywanymi "polskimi" ?