MrCluster pisze:akurat miałem szczęście, gdyż auto jechało z kilkoma innymi maszynami w mojej okolicy.
Muszę Ci powiedzieć że każdy nabywca ma takie szczęście

Ty płacisz, oni zaraz przywożą, chyba nie chcą aby nabywca się rozmyślił.
Kupowałem u nich trzy razy i zawsze było podobnie, akurat jutro albo po jutrze będą mieli dostawę czegoś tam w niedalekiej okolicy. Ostatnim razem 'moje okolice' były oddalone około 270 km od innej dostawy.
MrCluster pisze:18000zł brutto z dostawą
Wychodzi na to że od grudnia stała się "cięższa" o dwa i pół kilo złotych.
MrCluster pisze:Wszystko chodzi pięknie, gładko i bez żadnych, najmniejszych zgrzytów.
I niech tak pozostanie, jak na chiński wyrób też mnie mile zaskoczyła. Wcześniej miałem tytana 520 (zresztą nadal mam) to porównywać naprawdę nie ma co. Posuwy czy praca mechanizmów napędu to inna liga, dalej chińska ale wyższa

U mnie nawet mostek jest ładnie spasowany, na razie nie było potrzeby go wyjmować to nie mogę nic powiedzieć czy było by go z powrotem łatwo wpasować na miejsce.
Kiedyś chciałem uchwyt na czteroszczękowy zmienić ale nie chciał puścić "kamlok" czy jak mu tam i musiałem sobie poradzić inaczej. Jak na razie powtarzalność chwytu w szczękach to 3-5 setek, to nie chciałem tego skopać siłową metodą wymiany uchwytu.
rc36 pisze:do dzisiaj jest wszystko cacy.
A jak było w Twoim przypadku z czystością skrzyni przekładniowej wrzeciennika ?