Wg mnie masz max 20% szans na zrobienie tej roboty. Chłodzenie jest bardzo ważne a nie widzę abyś tam miał jakiś system wiec w planie pewnie podawanie kropelkowe a to zdecydowanie za mało. Tu trzeba lać wiadrami no i nie wiem jakie narzędzia. Sztywność maszyny tez daje dużo do życzenia.

adniem21 pisze:dla freza 3mm muszę mieć ok 5000tys obrotów czy zmieniając wrzeciono na jakieś z regulacją to coś pomoże?

Być może ale jest dużo zależności. Jak sztywna jest to maszyna? Jakie ma chłodzenie narzędzia? I czy zdajesz coble sprawę ile frezow z użyjesz przy tej robocie? Jaki to gatunek frezarki i do jakiej roboty jest przeznaczony? Sama jego nazwa to za mało.

adniem21 pisze:Witam, potrzebuje troszkę pomocy odnośnie frezowania tytanu, będę wykonywał ozdobne frezowanie na blaszkach tytanu przeznaczonych na rękojeści do scyzoryków, do dyspozycji mam małą frezarkę/stojak frezerki proxxona i wrzeciono boscha o mocy 500w i prędkości 27000obr/min, bez regulacji obrotów niestety, i teraz pytanie czy obroty nie bedą zbyt duże jak dla tytanu i jakie frezy wybrać, potrzebuję frez z końcówką kulową f mm i V90.

Odpowiem krótko. Zapomnij o tej robocie na tej maszynie. Stopisz frez zanim wjedziesz w material. Raz to maszyna zapewne zbyt mało sztywna, dwa to zbyt duże obroty. Max prędkość skrawania przy tytanie to 60 dobrymi narzedziami. Teraz sobie policz czy taka osiągniesz.

czort pisze:klientów coś przebąkiwał a ja nie wiem czy jest się czego bać.

bać się bąków klienta? to są jakieś inne niż własne?

no troche sie sprawa wyjasnila. obawiam sie, ze za flaszeczke nikt tego tobie nie wystruga. zapewne nie ma na to narzedzi ktore musialby specjalnie zamawiac i sa troche drogie i chodzi jeszcze o proces obrobki, po cichu przed szefem tego nie zrobi bo przy tytanie jednak jest sporo halasu... sztywnosc maszyny itp...

najlepiej bedzie jak pojdziesz do goscia ktory powiedzial, ze sie nie da i zapytasz czym robil i jakimi parametrami? to bylo u ciebie w warsztacie i to jakis twoj podwladny czy chciales to zlecic jakiejs firmie? mialem z tytanem bardzo duzo do czynienia i uwierz mi, jesli sie wszystko dobrze dogra to nie ma najmniejszego problemu z jego obrabianiem. jaka to frezarka?

wszystko jest do obrobki. ktos kto mowi, ze nie, powinien zmienic zawod bo widocznie nie ma pojecia jak sie zabrac lub najzwyczajniej w swiecie jemu sie nie chce pobawic i latwiej jest powiedziec, ze sie nie da. ty za to nam wogole nie pomagasz w udzieleniu porad. odpowiedz na nasze pytania to cos poradzimy. narazie nie powiedziales czym i przy jakich parametrach probowales.

da si frezowac. jakie dales jemu narzedzia? z jakimi plytkami lub jakiego gatunku frezy weglikowe?

jasne, ze sie da frezowac. mialem duzo do czynienia z tytanem. podstawa to wrecz perfekcyjne chlodzenie, wystarczy mala przerwa w chlodzeniu narzedzia i masz narzedzie lub plytki stopione. tytan jest materialem mocno sciernym i latwo wyciera narzedzia, musisz je dobrze dobrac. obroty malutkie, mozesz podganiac posuwem, tytan nie boi sie sporych posuwow. przy obrobce wytwarza bardzo duzo ciepla i powtorze dwa warunki: male obroty i bardzo dobre chlodzenie!