Znaleziono 5 wyników

autor: drzasiek90
30 gru 2020, 19:26
Forum: WARSZTAT
Temat: DRO dla ubogich poraz wtóry.
Odpowiedzi: 131
Odsłony: 11970

Re: DRO dla ubogich poraz wtóry.

Moim zdaniem nie powinieneś brnąć dalej broniąc swojego programu tylko przeanalizować. Wyszedłbyś z twarzą...
tuxcnc słynie z tego typu wypowiedzi ale póki co jest tolerowany przez adminów bo posty przydatne jeszcze przewyższają posty szkodliwe :) 99% użytkowników o tym wie i po prostu go zlewa. Wyciąg z jego wypowiedzi dobre rady a hamiznę przefiltruj.
Jeśli coś faktycznie nie działa na 100% to po prostu trzeba przyznać że tak jest.
Właściwą drogą jest przyznanie, że Twój projekt ma ograniczenia ale Ty jesteś ich świadom i Tobie to wystarcza. Natomiast jeśli ktoś to ma zamiar kopiować, to powinien o tym wiedzieć jakie niesie to ze sobą ryzyko i ograniczenia.
Przekrzykiwanie się kto jest lepszy, kto wykonał więcej pracy i który projekt jest fajniejszy niczego tu nie zmienia.
autor: drzasiek90
30 gru 2020, 18:49
Forum: WARSZTAT
Temat: DRO dla ubogich poraz wtóry.
Odpowiedzi: 131
Odsłony: 11970

Re: DRO dla ubogich poraz wtóry.

I który ma lepsze klocki? Bo już się pogubiłem :-)
autor: drzasiek90
27 gru 2020, 20:04
Forum: WARSZTAT
Temat: DRO dla ubogich poraz wtóry.
Odpowiedzi: 131
Odsłony: 11970

Re: DRO dla ubogich poraz wtóry.

tuxcnc pisze:
27 gru 2020, 18:00
Gdyby jednak trafił się enkoder w wyjściem rail-to-rail, to wystarczy szeregowo dioda Schottky.
A po co? Wystarczy rezystor.
autor: drzasiek90
27 gru 2020, 12:11
Forum: WARSZTAT
Temat: DRO dla ubogich poraz wtóry.
Odpowiedzi: 131
Odsłony: 11970

Re: DRO dla ubogich poraz wtóry.

Tak, ale jeśli młotek już nie wystarcza to warto kupić śrubokręt a nie wbijać wkręty młotkiem i mówić że tak ma być :) Zwłaszcza, że śrubokręt tańszy niż ten młotek a nauka obsługi śrubokręta zajmuje minute pięć.
Generalnie ja też nie zniechęcam. Póki młotek wystarcza to wszystko jest w porządku.
Ale do browaru porównanie nie pasuje, bo nikt tutaj nie mówi żeby sobie wyprodukować lepszy uC ale kupić jeden z gotowych :) Więc aby się napić lepszego piwa wystarczy lepsze piwo kupić a nie pić niedobre i udawać że smakuje :)

Dodane 7 minuty 16 sekundy:
Jak ja zaczynałem z stm32 (co wcale nie było dawno bo zaledwie 8-9 lat temu) to nie było tak prosto. Środowisko było że tak powiem do samodzielnego montażu, płytki droższe, programator również, kursów mniej.\
Teraz programator z debugerem już w polsce z podatkiem kosztuje 13 PLN, płytka z f103 kosztuje 11 PLN i mamy wsio co potrzeba za 24 PLN.
Środowisko, jest gotowe, tylko pobrać,
Całą konfigurację można wyklikać w Cube. Człowiek który liznął mikrokontrolerów ale nie ma pojęcia o stm32 po 1 godzinie z kursem na youtube i po wydaniu 24 PLN cieszy się i śmieje jakie to proste.
To naprawdę nie jest kupowanie całego browaru :)
autor: drzasiek90
27 gru 2020, 11:17
Forum: WARSZTAT
Temat: DRO dla ubogich poraz wtóry.
Odpowiedzi: 131
Odsłony: 11970

Re: DRO dla ubogich poraz wtóry.

tristar0 pisze:
27 gru 2020, 10:24
Kolega tuxcnc upiera się nad stm bo zakładam że się na tym zna i dobrze tylko że przeciętny człowiek już nie .
Przeciętny człowiek nie zna się ani na stm ani na żadnym innym. Przeciętny człowiek potrafi prowadzić samochód, wymienić żarówkę czy zawiesić obraz na ścianie. Jeśli potrafisz zbudować własne urządzenie elektroniczne według własnego pomysłu, napisać kawałek programu który w jakiś sposób działa to już pod względem technicznym w pewnym sensie nie jesteś przeciętny. Natomiast poziom wiedzy i doświadczenia decyduje o tym czy jesteś konstruktorem czy druciarzem. Druciarze też żyją i sobie radzą :) Natomiast jeśli potrafisz wyjść z przeciętności i nauczyć się pisać program chociażby w arduino, to dokładnie tyle samo albo nawet mniej dzieli Cię od tego aby pisać program w C na mikrokontroler który sobie wybierasz.
Gdybyś zobaczył jak teraz łatwy jest start z STM32 to byś zdał sobie sprawę, że to arduino to dopiero komplikacja.

Generalnie chodzi o to, aby nie zatrzymywać się na znajomości jednego prostego rozwiązania i następnie każde zadanie wykonywać za pomocą tego rozwiązania. Bo to trochę tak jakby kupić młotek do wbijania gwoździ. Nauczyć się obsługiwać młotek i potem wszystko robić młotkiem.
Owszem, wkręt również da się wbić młotkiem. Ale ma to wady, po pierwsze idzie ciężej a po drugie nie działa jak powinien (wbity wkręt łatwiej wyrwać niż wkręcony).
A przecież można kupić śrubokręt i nauczyć się go obsługiwać. I ten śrubokręt nie dość że w pewnych zadaniach wykona większą robotę niż młotek to jeszcze kosztuje mniej.

Wróć do „DRO dla ubogich poraz wtóry.”