tuxcnc pisze: ↑

06 lis 2022, 17:29

Istnieje od ponad stu lat, działa i jest stosowane.
Metody są dwie.
1. Nakrętka rozcięta wzdłuż - typowa w tokarkach.
2. Dwie nakrętki przesunięte względem siebie wzdłuż śruby. (Ze sprężyną, albo bez sprężyny)

Dlatego napisałem, że nie istnieje bo do frezarki CNC to co napisałeś się nie nadaje.
W tokarce siła działa w określonym kierunku, z góry wiadomo w którym więc luz da się skasować.

Wszelkiego rodzaju nakrętki ze sprężynami można o kant tyłka potłuc. To najwyżej do zabawki, ewentualnie do drukarki.
To już wałkowaliśmy. Aby spełniało to zadanie, sprężyna musi być silniejsza niż siły występujące przy skrawaniu.
Blokowanie nakrętek na stałe działa tylko na chwile. Śruba zużyje się niejednakowo na całej długości i w takim zastosowaniu w jednym miejscu będzie luz, w innym się zablokuje.

Rafalgl pisze: ↑

06 lis 2022, 17:47

A miałem na myśli takie nakrętki: https://allegro .pl/oferta/nakretka-mosiezna-bezluzowa-sruby-trapezowej-tr8x2-11863135709

Tak, to jest dokładnie ten twór, który się do frezarki nie nadaje.

Avalyah pisze: ↑

06 lis 2022, 16:48

Nie wiem, jak sprawdza się kasowanie luzu na trapezach ale podejrzewam, że nie jakoś spektakularnie

Nijak. Coś takiego nie istnieje.
Co prawda sprzedaje się różne wynalazki że sprężynami ale chyba łatwo sobie wyobrazić, że to nie działa przy obciążeniach.

Jakie nakrętki bezluzowe?

Rafalgl pisze: ↑

06 lis 2022, 14:30

Na razie bez stołu, krokowców i śrub trapezowych.

I śrub trapezowych nie wrzucaj.
Śruba trapezowa się do frezarki CNC nie nadaje.
Do tego zastosowania są śruby kulowe.

Wolnoobrotowe wrzeciono wymaga bardzo sztywnej maszyny.
Na takiej giętkiej zabawce z profili aluminiowych jedyne na co możesz liczyć, to cienki frezik, wysokie obroty i lizanie po 0.1mm słuchając nieprzyjemnego dźwięku jakby zabawka miała za chwilę klęknąć. Tym sposobem bardzo szybko zniszczysz frez, i następny i następny i wkoncu dojdziesz do wniosku, ze stali nie da się frezować na byle czym.