Fajnie to wygląda, ale...
200m2 tym ogrzać? Tzn może i ogrzeje, ale chodzi o komfort cieplny. Nie sztuka jest ogrzać pomieszczenie, gdzie przy piecu będzie 50 stopni a na drugim końcu 10 stopni.
Fajny piecyk ale przydałoby się zrobić jeszcze wymuszone rozprowadzenie ciepła.
Inaczej będzie jak od kozy, w jednym miejscu ukrop a w innym ciągnie po kalesonach.
Znaleziono 7 wyników
Wróć do „Czym ogrzewacie swój warsztat?”
- 07 lis 2023, 11:33
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Czym ogrzewacie swój warsztat?
- Odpowiedzi: 288
- Odsłony: 21143
- 04 lis 2023, 22:17
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Czym ogrzewacie swój warsztat?
- Odpowiedzi: 288
- Odsłony: 21143
Re: Czym ogrzewacie swój warsztat?
W ten sposób ogrzewacz siebie a nie warsztat.
Noi obsługa ogrzewania zajmuje 100% czasu w warsztacie, więc nadaje się tylko dla tych, którzy idą do warsztatu tylko po to, żeby nie siedzieć w domu
Noi obsługa ogrzewania zajmuje 100% czasu w warsztacie, więc nadaje się tylko dla tych, którzy idą do warsztatu tylko po to, żeby nie siedzieć w domu
- 04 lip 2022, 07:44
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Czym ogrzewacie swój warsztat?
- Odpowiedzi: 288
- Odsłony: 21143
Re: Czym ogrzewacie swój warsztat?
Jak ściany i dach się nagrzeją to sama wentylacja w nocy niewiele da. Zabijesz kilka stopni na rano ale w południe będziesz miał od nowa to samo.
Ja mam klimatyzator przenośny, zrobiłem mu obieg zamknięty na chłodniczke żeby mi nie wyciągał zimnego powietrza ze środka i jakoś daje radę.
Ja mam klimatyzator przenośny, zrobiłem mu obieg zamknięty na chłodniczke żeby mi nie wyciągał zimnego powietrza ze środka i jakoś daje radę.
- 03 lip 2022, 21:40
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Czym ogrzewacie swój warsztat?
- Odpowiedzi: 288
- Odsłony: 21143
Re: Czym ogrzewacie swój warsztat?
W łazience układałem na podłodze 60x60 i super się to robi, godzinka i położone razem z docinaniem i mieszaniem kleju. A fugi potem mało wchodzi i szybko się fuguje. W kuchni zaś układałem taką małą jodełkę i myślałem, że ducha wyzione przy tym, trzy popołudnia się z tym pieprzylem a przy fugowania przypomniałem sobie chyba wszystkie bezeceństwa, kolana się tydzień odzywały potem. Tak więc po układaniu łazienki mógłbym powiedzieć, że 50 zł/M2 to jest dość ale po tej kuchni to bym na 200 tą robotę wycenił 

- 03 lip 2022, 21:01
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Czym ogrzewacie swój warsztat?
- Odpowiedzi: 288
- Odsłony: 21143
Re: Czym ogrzewacie swój warsztat?
Nie ma się co dziwić, raz się trafi płytka 60x60 a innym razem jodełka 10x20 i pierdziel się godzinę z metrem kwadratowym. Ja nie wiem ile fachowiec bierze bo u siebie wszystko robię sam, ale jakbym miał się wycenić za układanie płytek to też bym że stówki nie schodził bo układaniu podłogi ledwo chodziłem...
- 15 cze 2022, 08:15
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Czym ogrzewacie swój warsztat?
- Odpowiedzi: 288
- Odsłony: 21143
Re: Czym ogrzewacie swój warsztat?
Ja złożyłem. W następnym roku jak zmienię piec to będą mieć nieaktualne dane. Chyba, że deklaracja musi być co roku.
- 13 cze 2022, 20:35
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Czym ogrzewacie swój warsztat?
- Odpowiedzi: 288
- Odsłony: 21143
Re: Czym ogrzewacie swój warsztat?
W pellet też ładują dziadostwo. Mam znajomego któremu robiłem ploter do sklejki, przemiał ma spory, pytałem go co robi z trocinami i wiórami, to się roześmiał i mówi: przyjeżdża gość i zabiera, nie pytam po co mu to potrzebne.
Widziałem też niedawno jak gość na grupie na FB ogłosił, że odda 150 worków 200l trocin ze sklejki i płyty meblowej. Ludzie się tam przebijali kto da więcej żeby kupić, no chyba nie do kolekcji.
Mentalność też powoli się zmienia.
Śledzę czasem ogłoszenia, jeszcze rok temu jak ktoś wystawił na sprzedaż piec węglowy starego typu to zaraz w komentarzach była wojna, pyskówka żeby odwiózł na złom, tego nie wolno sprzedawać, w tym nie wolno palić. Teraz jak ktoś wystawił taki piec to ludzie przychylni, nawet dają porady żeby wystawił drożej bo to teraz chodliwy temat
także kto może będzie palił czym się da, żeby przeżyć. Kogo stać to pięć wymieni ale pellet to dziś ani tanio ani eko. Ekogroszek też ani eko ani tanio. Jedynie pompa ciepła może być eko jak sam produkujesz prąd, ewentualnie gaz. Ale coś mi się zdaje, że eko pomału z głów ludziom wybija ceny opału.
Widziałem też niedawno jak gość na grupie na FB ogłosił, że odda 150 worków 200l trocin ze sklejki i płyty meblowej. Ludzie się tam przebijali kto da więcej żeby kupić, no chyba nie do kolekcji.
Mentalność też powoli się zmienia.
Śledzę czasem ogłoszenia, jeszcze rok temu jak ktoś wystawił na sprzedaż piec węglowy starego typu to zaraz w komentarzach była wojna, pyskówka żeby odwiózł na złom, tego nie wolno sprzedawać, w tym nie wolno palić. Teraz jak ktoś wystawił taki piec to ludzie przychylni, nawet dają porady żeby wystawił drożej bo to teraz chodliwy temat
