Nie wiem czy uszczelniacz ale podgląd poziomu oleju na dnie podpory na pewno będzie przydatny.

http://www.kkiem.agh.edu.pl/dydakt/PKM/Opis-LS_01.pdf - tutaj rysunek podpory z wziernikiem.

- tutaj filmik pokazujący inny sposób smarowania panewki, wziernik poziomu oleju, ok.10 min. pokazany jest kanał odpływu oleju (takie tam uszczelnienie).

- tutaj m.in. piękne oliwiarki kropelkowe na wałku pośrednim


Błędów przy toczeniu może być więcej, np. nieosiowość panewki w uchwycie i później w gnieździe (tej wady nie ma gdy przeprowadzamy skrobanie w oparciu o metodę opisaną wyżej).
P.S. mam nadzieję, że nie będę więcej edytował

Tokarka o której mówię nie jest moja. Tyle, że ja będę "naczelnym remontowcem ;))
Widziałem starą panewkę tej tokarki i chciałem porównać.....
Nie widziałem pierścienia, nie widziałem podpory w środku.
Pytałem o zdjęcia, bo chciałem skonfrontować to z moimi wyobrażeniami środka. "Mój" tokarz ostatnio smaruje smarami ŁT. Oczywiście nie jest to zgodne z założeniami. Stąd konieczność pilnych prac. Jak zdemontuję porobię zdjęcia.

Tutaj link do pracy na temat smarowania pierścieniem luźnym. Rys.11 dość dokładnie pokazuje o co chodzi. Oczywiście całą otoczkę ze wzorami można "pominąć".
http://kmpkm.zut.edu.pl/pub/Podstawy_Ko ... BAnego.pdf
Można więcej znaleźć na gogle - smarowanie pierścieniem luźnym. Pierścień jest metalowy/stalowy.

Co do owalu to ja próbowałbym tak....
Ile jest tego luzu? (U mnie ok.0,2mm - dużo????)
Włożyłbym panewkę w gniazdo. Zamontował wrzeciono - bez kół pasowych, zębatych itp.
Dociągałbym nakrętki panewki aż do momentu kiedy obrót wrzeciona będzie mocno utrudniony. Wyciągnąć wrzeciono i skrobać panewkę w miejscach odciśnięcia. Powtarzać to będę aż do osiągnięcia satysfakcjonującego efektu.
Ja przestrzegałbym przed toczeniem tej panewki. Powodów jest kilka:
-geometria wewnętrzna panewki w uchwycie i w gnieździe będzie różna
-toczenie w tym przypadku jest obróbką wstępną
-po toczeniu i tak należałoby sprawdzić doleganie powierzchni wrzeciona do panewki i doskrobać
Oczywiście temat komplikuje się gdy wrzeciono jest zaowalone.

Dzięki za zdjęcia. Jest tak jak myślałem.

Teraz chwila wymądrzania się o smarowaniu takich panewek.

Ten kanał w środku podpory służy do gromadzenia się oleju. W tym oleju zamoczony jest (powinien być) pierścień smarujący. Pierścień ten od góry jest w widocznym nacięciu panewki. Dotyka wrzeciona. Wraz z obrotem wrzeciona obraca się pierścień. Zabiera olej i smaruje wrzeciono i panewkę. Ten mechanizm zapewnia ciągłość smarowania - pod warunkiem dodawania minimalnych ilości oleju za pomocą oliwiarki grawitacyjnej. Brak pierścienia powoduje, że wydatek oleju musi być dużo większy, niedopuszczalne są wtedy nawet chwilowe przerwy w "kroplowaniu".

Czy mogę prosić o zdjęcie wyjętej panewki przedniej z podpory w kilku charakterystycznych widokach? Oraz o zdjęcie wnętrza podpory - po wyjęciu panewki.
Przed mną taka sama robota w bardzo podobnej maszynie. Chciałbym wiedzieć co mogę zobaczyć po demontażu. U mnie sprawa jest w miarę skomplikowana, bo maszyna musi naprawić sama siebie ;).

Myślę, że szukanie typu, modelu tej maszyny jest pozbawione sensu. jest to maszyna "wiekowa", dziwiłbym się gdyby do dzisiaj dotrwała dokumentacja (a w ogóle była taka?). Jeśli na korpusie nie ma napisu w formie nadlewek a maszyna jest przebudowywana to kłopot w identyfikacji jest duży a zysk z tego niezbyt wielki. Tym bardziej, że maszyna nie jest skomplikowana a dokumentacja nie uwzględnia późniejszych przeróbek.

Skupiłbym uwagę (ja w swojej robocie skupię się) na czyszczeniu, likwidacji luzów (pewnie można to zrobić bez dorabiania części), doprowadzeniu smarowania panewek do perfekcji.

U mnie jest przekładnia pośrednia na pas płaski. W Twoim przypadku rozważyłbym możliwość zastosowania falownika, oczywiście pozostawiłbym odboczkę.

Prawie dokładnie tak.

Włączenie posuwu poprzez zaciśniecie połówek "nakrętki dzielonej" służy do nacinania gwintów.
Włączenie posuwu poprzez "rowek w śrubie" i całą dalszą przekładnię służy do otrzymywania dużo mniejszych wartości posuwu - odpowiedniego dla toczenia z posuwem mechanicznym.

Często tokarki mają śrubę pociągową oraz wałek pociągowy. Śruba służy do nacinania gwintów, wałek do toczenia.